Rozrywka

Madonna wierzy, że rozmawiała z Bogiem podczas hospitalizacji „bliskiej śmierci” z powodu „poważnej infekcji bakteryjnej”

  • 6 marca, 2024
  • 4 min read
Madonna wierzy, że rozmawiała z Bogiem podczas hospitalizacji „bliskiej śmierci” z powodu „poważnej infekcji bakteryjnej”


Podobnie jak modlitwa, Madonna wiedziała, że ​​Bóg jest przy niej, gdy w czerwcu trafiła do szpitala na OIOM z powodu „poważnej infekcji bakteryjnej”.

Piosenkarka „Material Girl” wspomina „doświadczenie bliskie śmierci” podczas jej wyprzedanego koncertu w Los Angeles w poniedziałkowy wieczór i powiedziała fanom, że jej pierwszym słowem, gdy wybudziła się ze śpiączki po czterech dniach, było „nie” – według People .

„Jestem prawie pewna, że ​​to Bóg powiedział do mnie: «Chcesz przyjść? Chcesz przyjść ze mną? Nie» – powiedziała Madonna.

MADONNA trafiła do szpitala z powodu „poważnej infekcji bakteryjnej”, która wymagała pobytu na oddziale intensywnej terapii

Madonna trzyma mikrofon na scenie, ubrana w kolorową marynarkę w kwiaty

Madonna pamięta pierwsze słowo, które wypowiedziała, gdy zeszłego lata wybudziła się ze śpiączki po doświadczeniu „bliskim śmierci”. (Nicholas Hunt)

Ikona popu była zmuszona przełożyć kilka koncertów podczas swojej czerwcowej trasy Celebration World Tour ze względu na problemy zdrowotne.

„W sobotę 24 czerwca u Madonny doszło do poważnej infekcji bakteryjnej, która doprowadziła (sic!) do kilkudniowego pobytu na OIOM-ie” – napisał wówczas na Instagramie jej wieloletni menadżer Guy Oseary. „Jej stan zdrowia poprawia się, jednak nadal znajduje się pod opieką medyczną. Oczekuje się pełnego powrotu do zdrowia.”

Warto przeczytać!  Wyjaśnienie majowego grudniowego dyskursu na Twitterze i Letterboxd

Madonna wcześniej odwołał serię występów podczas swojej ostatniej trasy koncertowej w 2019 roku z powodu kontuzji kolana i ostatecznie zakończyła trasę wcześniej.

MADONNA NIEZWYKLE SPADA Z KRZESŁA PODCZAS KONCERTU W SEATTLE

„To występy co wieczór nie obciążają mnie fizycznie” – powiedziała. „To dla mnie trudne emocjonalnie, ponieważ naprawdę opowiadam wam historię mojego życia. Serce jest na moim rękawie. Spadłem z wielu koni i złamałem wiele kości… ale nic nie jest w stanie mnie powstrzymać. „

Madonna na koncercie ma na sobie biały cylinder i gra na gitarze

Madonna była zmuszona przełożyć swoją długo oczekiwaną trasę koncertową Celebration World Tour po tym, jak trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii. (Willa Elżbiety)

Madge wspominała później rozmowę z Osearym, gdy była w szpitalu.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAPISAĆ SIĘ NA NEWSLETTER ROZRYWKI

„Powiedział: «No cóż, jak myślisz, kiedy chcesz wrócić w trasę?» Wyciągnąłem tlen z nosa, spojrzałem na niego i powiedziałem: „Za dwa pieprzone miesiące!” powiedziała. „Właśnie to powiedziałem. Czasem trzeba po prostu powiedzieć p– [and] wypuść to we wszechświecie. I to się dzieje.”

Piosenkarka „Crazy for You” pozdrowiła swojego lekarza, który był na widowni, i przypomniała sobie, że nie mogła się doczekać ponownego występu dla swoich fanów.

„Co drugi dzień dzwoniłbym i pytał [my doctor] dlaczego nie miałem energii, kiedy moja energia wróci? Kiedy znów poczuję się sobą? Kiedy znów będę mogła wyruszyć w trasę?” – powiedziała.

„Wszystko, co mówił, to: «Wyjdź na zewnątrz, na słońce»… Bardzo trudno było mi przejść z domu na podwórko i usiąść na słońcu. Wiem, że to brzmi szalenie, ale było to trudne”.

Ostatecznie obawy o zdrowie zmusiły Madonnę do zwolnienia i wsłuchania się w swoje ciało.

„To dziwne, że w końcu nie czuję, że mam kontrolę, i to była moja lekcja: odpuścić” – powiedziała.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS


Źródło