Mama Leviego Wrighta przerywa milczenie po śmierci Tota w tragedii traktorka-zabawki
Wiadomości z USA
Pogrążona w żałobie matka Leviego Wrighta powiedziała, że decyzja o pozostawieniu malucha bez nadzoru przed jego tragicznym utonięciem w zeszłym miesiącu „będzie mnie prześladować przez resztę mojego życia”.
„W tamtym momencie ponosiłam za niego wyłączną odpowiedzialność” – napisała w czwartek na Facebooku Kallie Wright, żona gwiazdy rodeo Spencera Wrighta, przerywając milczenie po raz pierwszy od czasu, gdy para odłączyła 3-latka na weekend od aparatury podtrzymującej życie. .
W rozdzierającym serce poście – napisanym o 3 w nocy – Kallie Wright podzieliła się nowymi szczegółami na temat chwil, zanim 21 maja mały Levi wjechał swoim zabawkowym traktorem do strumienia za rodzinnym domem w Utah.
Wyjaśniła, że niewielka droga wodna oddziela posiadłość Wrightów od dziadków Leviego i dodała, że przebiega przez nią betonowa droga, do której można dojechać w suchych miesiącach.
Wright udostępnił nawet film, na którym Levi wraz z siostrą Steeley i ich tatą – każdy na koniach – przekraczają płytki strumień.
„W ten sposób przez większość czasu bezpiecznie docieraliśmy do ich domu, ponieważ czasami nasza polna droga przypomina tor wyścigowy NASCAR. Moje dzieci jeździły na rowerach, jeździły na zabawkach, a nawet spacerowały tą drogą milion razy. Woda przepływa przez nią tylko przez krótki czas w ciągu roku i może zmieniać się w ciągu nocy” – napisał Wright.
„Levi nie zrobił niczego, czego nie robił wcześniej, ale tym razem woda osiągnęła swój szczyt i była na tyle silna, że podczas jazdy przez nią zepchnął jego traktor z drogi do strumienia”.
Tego pamiętnego dnia Wright przyznaje, że pozwoliła Leviemu jeździć jego traktorem po rodzinnej posiadłości o powierzchni 24 akrów, ale ostrzegła, aby trzymał się z daleka od strumienia.
Babci malucha nie było w domu – powiedziała chłopcu i poprosiła, aby jeździł tylko po domu.
„Kiedy odjechał, pobiegłem z powrotem do domu. To decyzja, która będzie mnie prześladować do końca życia” – napisała zdruzgotana matka.
„Czy wróciłam, żeby sprawdzić, co u śpiącego dziecka, wymienić pranie, umyć butelkę, czy odłożyć lunch, szczerze nie wiem. Cokolwiek to było, nie było ważniejsze niż pójście za nim tamtego dnia.
„Chociaż mocno wierzę, że nasze historie zostały napisane na długo przed naszym przybyciem na tę ziemię i że nasz Pan zabierze nas, gdy będzie gotowy, nie będę z tego powodu spać na zawsze”.
Mały Levi zniknął pod szybko płynącymi prądami i został wleczony około mili w dół rzeki, choć ratownicy nie są pewni, jak długo przebywał pod wodą.
Nie spodziewano się, że energiczny maluch przeżyje, ale mimo że stwierdzono śmierć mózgu, już na początku wykazywał pewne obiecujące oznaki – a nawet obudził się w szpitalnym łóżku, dając rodzinie nadzieję.
Liczne badania i rezonans magnetyczny wykazały jednak, że stan chłopca nie poprawia się, a w niedzielę jego rodzina podjęła trudną decyzję o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie.
Choć dręczona poczuciem winy, Kallie Wright podzieliła się ze swoimi zwolennikami „bezbronną i trudną” historią i przeciwstawiała się atakom internetowym wymierzonym w jej rodzinę.
„Wiem, że trzy rzeczy są prawdą” – napisał Wright.
„1. Nie jestem idealną mamą, ale jestem dobrą mamą. 2. Mój synek kochał mnie całym sobą. 3. Nigdy nie mów nigdy, ponieważ zajmuje to tylko sekundy i może przydarzyć się także Tobie.
„Modlę się, aby każdy, kto mnie osądza lub ma do powiedzenia bolesne słowa, nigdy nie spotkał się z takim koszmarem”.
Spencer Wright (33 l.) w 2023 r. według ProRodeo zajęła 35. miejsce na świecie.
Pochodzi z długiej linii słynnych kowbojów, w tym ze swojego ojca, Billa Wrighta, członka ProRodeo Hall of Fame.