Mama mówi, że nauczycielka syna nie pozwoliła mu zjeść przekąski w jego pudełku śniadaniowym, która według niej była niezdrowa
Mama ujawniła, że nauczyciel jej syna mógł mieć niepotrzebną opinię na temat przekąsek, które pakuje do jego pudełka śniadaniowego.
W filmie TikTok Ashley Griffiths podzieliła się wymianą zdań, jaka miała miejsce między jej synem a jego nauczycielem, i wyraziła swój dyskomfort, gdy ktoś dyktuje jej dziecku, co może, a czego nie może jeść, nie biorąc pod uwagę tego, że jako rodzic już zrobiła Decyzja.
Nauczycielka jej syna odmówiła mu zjedzenia przekąski w jego pudełku śniadaniowym, która według niej była „niezdrowa”.
„Chcę wiedzieć, czy myślisz, że to jest coś, co mogłabym wychować w szkole mojego dziecka” – zaczęła w swoim filmie Griffiths, która mieszka w Queensland w Australii. Wyjaśniła, że wysłała syna do szkoły z zawiniętym kawałkiem ciasta, aby miał go jako przekąskę.
Kiedy wrócił do domu pod koniec dnia, zauważyła, że nie zjadł kawałka ciasta, co wydało się Griffithsowi dziwne, ponieważ jej syn ostatnio przeżywa gwałtowny wzrost i zwykle zjada całe jedzenie, które ona pakuje. dla niego.
Tak więc Griffiths postanowiła zapytać syna o jego niezjedzoną przekąskę, a jego odpowiedź ją zszokowała. „Powiedział, że nauczyciel dyżurujący w porze lunchu nie otworzyłby mu go, ponieważ jest„ niezdrowy ”- ujawniła. – Nie przypominam sobie, żebym cię o to prosił.
Zaskoczony rozumowaniem nauczyciela, Griffiths zwrócił uwagę, że upewnia się, że całe jedzenie w pudełku śniadaniowym jej syna jest „dobrze zbilansowane”, w tym pakuje mu produkty mleczne, owoce, kanapki, wędliny i wiele różnych wyborów dla niego do wybrania z.
„W tym domu wierzymy, że naszym zadaniem jako dorosłych jest zapewnienie wystarczającej ilości pożywienia i różnorodności, aby zaspokoić potrzeby żywieniowe naszego syna oraz pozwolić mu słuchać swojego ciała i podejmować odpowiednie decyzje” – powiedział Griffiths.
– To oznacza, że czasami wolno mu zjeść coś słodkiego. Wiem, że niektórzy ludzie nazywają je „smakołykami” lub „czasami jedzeniem” lub cokolwiek innego. W tym domu nazywamy to po prostu jedzeniem. Nie przywiązujemy wartości moralnej do jedzenia”.
Oskarżyła nauczyciela jej syna o próbę „zawstydzenia” go z powodu tego, co chciał zjeść.
Griffiths kontynuowała, przyznając, że po usłyszeniu o tym, jak nauczyciel jej syna odmówił mu przekąski, zirytowała ją reakcja i to, co czuła w związku z kawałkiem ciasta.
Twierdziła, że wydało jej się to dziwne, że nauczycielka, która nie zna jej, jej rodziny i ledwo zna jej syna, postanowiła decydować o tym, co może, a czego nie może jeść na podstawie własnych poglądów na temat jedzenia i diety, którą stosowała. następuje.
„Jeśli o mnie chodzi, jeśli mój syn zjadł szynkę, ser, jogurt, owoce i kanapkę, to może zjeść pieprzone ciasto, jeśli jest głodny. Może zjeść pieprzonego króla” tort, ponieważ nie ma tam być dekoracją. Podjęłam decyzję, aby go tam włożyć” – zauważyła.
Griffiths zakończyła swoją tyradę, pytając widzów, czy to wystarczyło do porażki, aby poruszyć ją zarówno z nauczycielem jej dziecka, jak i ze szkołą, czy też powinna po prostu odpuścić i coś z tym zrobić, jeśli to się powtórzy.
Ludzie w sekcji komentarzy zachęcali Griffithsa do mówienia o tym.
„100% powiedz coś lub napisz e-maila. Wkładam wszystko do toreb strunowych, aby niestety uniknąć takich okoliczności” – poradził jeden z użytkowników TikTok.
Inny użytkownik zgodził się, pisząc: „Powiedziałbym coś. Weszłbym i poprosił o osobistą rozmowę z tą nauczycielką i zapytał, co daje jej do tego prawo”.
Inne osoby podzieliły się podobnymi sytuacjami z ich dziećmi i posiłkami, które dla nich pakowali.
„Zdarzyło mi się to i poszedłem do nauczyciela i zapytałem ją o jej wielokrotne stopnie naukowe! Dietetyk, nauczyciel, dietetyk. Nigdy więcej komentarzy” – udostępnił trzeci użytkownik.
Czwarty użytkownik zauważył: „Kiedy nauczyciel zabrał chleb bananowy i chipsy mojemu synowi, mój mąż poszedł do szkoły i powiedział jej, żeby nie zabierała mu jedzenia”.
Naciskanie na dzieci, aby przestrzegały ścisłych zasad żywieniowych, może prowadzić do wielu negatywnych skutków, w tym uczucia stresu, niepokoju lub niskiej samooceny. Może to również prowadzić do izolacji społecznej, jeśli czują się inni niż ich rówieśnicy z powodu ich restrykcyjnej diety.
Zamiast tego należy zachęcać dzieci do korzystania z szerokiej gamy produktów spożywczych i rozwijania pozytywnych skojarzeń z jedzeniem, promowania zdrowego wizerunku ciała i ogólnego dobrego samopoczucia psychicznego.
Nia Tipton to mieszkająca na Brooklynie pisarka zajmująca się rozrywką, wiadomościami i stylem życia, której praca zagłębia się we współczesne problemy i doświadczenia.