Sport

Manchester City kontra Ipswich Town (Premier League)

  • 24 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Manchester City kontra Ipswich Town (Premier League)


W sobotnie popołudnie Manchester City powróci na Etihad Stadium, a mistrzowie Premier League podejmą beniaminka Ipswich Town.

Mistrzowie wracają w ten weekend na swój własny stadion, a mecz ten jest wydarzeniem minionego tygodnia, gdyż w piątkowy poranek „The Blues” z otwartymi ramionami powitali byłego kapitana klubu Ilkaya Gundogana.

Gdy w poniedziałek pojawiły się pierwsze plotki o niepewności co do przyszłości niemieckiego pomocnika, Manchester City błyskawicznie zareagował i sfinalizował transfer 33-latka z FC Barcelona.

Sam Ilkay Gundogan nazwał powrót do północno-zachodniej Anglii „oczywistą decyzją”, ponieważ czuł, że brakuje mu uczucia związanego ze zdobywaniem trofeów – czego doświadczał w nadmiarze podczas siedmioletniej kariery w klubie.

Pomimo szumu wokół transferu, Pep Guardiola i zawodnik stanowczo oświadczyli, że w pełni skupiają się na spotkaniu w ten weekend, w którym Manchester City po raz pierwszy od ponad 20 lat zmierzy się z Ipswich Town.

Zespół Kierana McKenny nie odniósł sukcesu w swoim pierwszym meczu Premier League w zeszły weekend, kiedy Liverpool pokonał Tractor Boys 0-2 na Portman Road. Tymczasem Blues podnieśli się i biegli tym samym wynikiem na wyjeździe na Stamford Bridge, pokonując Chelsea Enzo Maresci.

Warto przeczytać!  Zwycięskie trafienia Dinesha Karthika w ostatniej rundzie meczu RCB vs PBKS IPL sprawiają, że Virat Kohli wyskakuje z siedzenia | Krykiet

Inne zagrożenie dla klubu z zachodniego Londynu stwarza Ipswich. W ten weekend drużyna przyjezdna zapewne utrzyma formę i spróbuje zaszkodzić Manchesterowi City w kontratakach, ale największe zagrożenie mogą stanowić gospodarze.

Były napastnik Manchesteru City Liam Delap powróci do miejsca, które kiedyś nazywał domem. Trener Ipswich może liczyć na to, że napastnik zada śmiertelny cios przy pierwszym powrocie do klubu od czasu odejścia za 20 milionów funtów.

Gospodarze ponownie będą musieli zmierzyć się z brakiem defensywnego pomocnika Rodrigo, który nadal nie może wyzdrowieć po kontuzji odniesionej w finale Mistrzostw Europy na początku lata. Może to być jednak doskonała okazja do wprowadzenia na boisko „nowego” nabytku, Ilkaya Gundogana.

Mając to na uwadze, oto skład Manchesteru City, który naszym zdaniem zmierzy się w sobotnie popołudnie z Ipswich Town prowadzonym przez Kierana McKennę, próbując w ten sposób zwiększyć swoje szanse na piąty z rzędu tytuł mistrzowski mistrzów Premier League.

Przewidywana jedenastka

W ten weekend nie dojdzie do żadnych zmian w składzie, a numerem jeden zostanie Ederson utrzymał miejsce w składzie po czystym koncie i kilku kluczowych paradach w ostatnim meczu na wyjeździe z Chelsea.

Warto przeczytać!  „Szczęście przychodzi do ludzi, którzy ciężko pracują”: Hardik Pandya wspomina słowa Rahula Dravida |

Rico Lewis był wspaniały na Stamford Bridge w zeszłą niedzielę, a jego menadżer upewnił się, że pochwalił go po meczu. Sądzimy, że 19-latek zachowa swoje miejsce na Etihad Stadium, pozostawiając kapitana klubu Kyle’a Walkera na ławce rezerwowych.

Ruben Dias pomógł zachować czyste konto w pierwszym dniu rozgrywek Premier League, tworząc groźny duet z Manuel Akanji którego spodziewamy się zobaczyć ponownie tym razem.

Josko Gvardiol Od czasu dołączenia do klubu z RB Lipsk latem ubiegłego roku, zawodnik w dużej mierze poświęcił się obronie na lewej stronie boiska, a chorwacki reprezentant powinien pozostać filarem sobotniego zespołu, uzupełniając skład defensywny.

Pomimo podpisania kontraktu z Ilkayem Gundoganem uważamy, że Mateo Kovacić będzie zmiennikiem Rodrigo, po tym jak w zeszłą niedzielę został wybrany Piłkarzem Meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi i popisał się potężnym strzałem spoza pola karnego, zapewniając sobie tym samym trzy punkty.

Przed 30-latkiem spodziewamy się, że Kevin De Bruyne – pomimo rozegrania pełnych 90 minut przeciwko Chelsea – rozpoczęcie tego meczu w pomocy, u boku niedawno uhonorowanego tytułem Piłkarza Roku PFA, Phil Foden.

Warto przeczytać!  Dlaczego Onana będzie dla Villi kimś więcej niż tylko egzekutorem

Pep Guardiola potwierdził, że kontuzja Savinho nie jest poważna, ale nie spodziewamy się, aby podejmowano jakiekolwiek ryzyko, biorąc pod uwagę brak głębi w ataku w świetle złamania kości nogi Oscara Bobba. W związku z tym uważamy, że Bernardo Silva rozpocznie się tam, przesiadając się na Foden.

To było Erling Haaland który w zeszły weekend znalazł się na pierwszych stronach gazet po tym, jak wyśmiał Marca Cucurellę przy pierwszym golu. Norweg niewątpliwie utrzyma swoje miejsce, chcąc jeszcze bardziej poszerzyć swój dotychczasowy dorobek w tym sezonie.

Jeremy Doku ostatnio zajmował pozycję lewego skrzydłowego w zachodnim Londynie, ale spodziewamy się, że wróci do gry Jack Grealishktóry jest już w formie po niewielkiej kontuzji, której doznał w okresie przygotowawczym, i tym samym uzupełnił skład na sobotni mecz.

Przewidywana jedenastka: Edersona; Lewis, Dias, Akanji, Gvardiol; Kovacic, De Bruyne, Foden; Bernardo, Haaland, Grealish.

Zastępstwa: Ortega Moreno, Walker, Stones, Ake, Gundogan, Nunes, Mcatee, Doku, Savinho.


Źródło