Marketing

Marketerzy o zmieniających się wymaganiach CMO

  • 19 czerwca, 2023
  • 6 min read
Marketerzy o zmieniających się wymaganiach CMO


Były CMO Burger King, Fernando Machado, rozmawiając z Markiem Kirkhamem z PepsiCo, mówi, że kluczowi marketerzy są „siłą bojową” dla swojej firmy.

Źródło: Shutterstock

Zdaniem czołowych marketerów przemawiających dziś (19 czerwca) na Festiwalu Kreatywności Cannes Lions, aby zająć miejsce na szczycie, marketerzy muszą pokazać, że mogą przyczynić się do ogólnej kondycji i wzrostu ich działalności.

„Postrzegam siebie jako prawą rękę dyrektora generalnego” — powiedział Fernando Machado, CMO start-upu NotCo i były CMO Burger King. „Zaangażowałem się w ESG [environmental, social and governance]różnorodność i włączenie, rekrutacja, kultura – wszystkie te rzeczy, których w tamtych czasach marketerzy być może nie mieli [part of]. [Historically] bylibyśmy bardziej zamknięci w dziale marketingu”.

Chociaż podstawy marketingu pozostają takie same i twierdzi, że CMO muszą opanować podstawy, aby dać im szansę na osiągnięcie tego stanowiska, powiedział, że widział „dużą zmianę” w roli CMO od czasu, gdy po raz pierwszy dołączył do Unilever w 1996.

W rezultacie powiedział, że próbował rozwinąć swój styl przywództwa, dodając, że „CMO, których znam i podziwiam, również to robią”. „Wykraczają poza 4P i stają się bardziej siłą bojową firmy”. Uważa, że ​​marketerzy muszą postawić się w sytuacji, w której ciągle się uczą.

Warto przeczytać!  Boom na rynku modemów radiowych na całym świecie dzięki czołowym kluczowym graczom — ESQIDO, Ardell, Elf, Kiss, Revlon, Shu uemura, MAC, Makeup Geek, Benefit, NARS

Dodał: „Jeśli prawą ręką dyrektora generalnego jest zawsze dyrektor finansowy, sprawy nie zakończą się tak dobrze. Musisz być w tej mieszance, a jeśli firma… ma wizję marketingu, która kończy się naturalnie”.

Nazywanie tego CMO – w porządku. To, co z tym zrobisz. W ten sposób kształtujesz CMO.

Marka Kirkhama z PepsiCo

Dyrektor ds. marketingu PepsiCo ds. międzynarodowych napojów, Mark Kirkham, zgodził się, że kluczowe znaczenie ma to, by marketerzy „walczyli o miejsce przy stole”. I choć toczyła się debata na temat tego, czy dyrektor ds. każdą rozmowę, która „ostatecznie jest naszą pracą”. Ale jednocześnie powiedział, że rola „ewoluowała”.

„Nazywanie tego CMO – w porządku. To, co z tym zrobisz. W ten sposób kształtujesz CMO. Jane [Wakely, PepsiCo’s chief consumer and marketing officer] żartuje, że powinna być głównym oficerem uśmiechu, prawdopodobnie będę miał kłopoty, mówiąc to, ale to prawda” – powiedział Kirkham.

„Myślę, że Radża [Rajamannar, Mastercard CMO] powiedział to kilka lat temu, ale CMO to GM [general manager] który wie cholernie dużo o marketingu, co wraca do nastawienia na rozwój. Trzeba zdefiniować, czym zajmuje się CMO i jaki ma wpływ, ale ostatecznie uważam, że potrzebujemy marketingowców na najwyższym szczeblu w organizacjach. Musimy walczyć o miejsce przy stole”.Język sali konferencyjnej: co mówić, a czego unikać

Warto przeczytać!  Bęben | Eksperci twierdzą, że strajk scenarzystów może przetasować programy telewizyjne, ale jest mało prawdopodobne, aby zniechęcił do wydatków na reklamę

Nie bój się porażki

Aby dostać się na szczyt tabeli, Kirkham powiedział, że marketerzy muszą naciskać, dodając: „Jeśli nie boisz się trochę, prawdopodobnie nie wykonujesz swojej pracy”.

Przyznał, że niektóre z najwspanialszych lekcji, jakie wyciągnął z całej swojej kariery, która obejmuje ponad dekadę w PepsiCo, a także prawie pięć lat w Procter & Gamble, pochodziły z porażek, które poniósł.

„Jedną z największych lekcji, jakich się nauczyłem, były bombardowane kampanie, pomysły, które prawdopodobnie nie były oparte na konsumentach i nie [developed] na intuicji – dodał. „Strach to tak naprawdę tylko podniecenie w przebraniu. Właściwie masz to samo fizyczne odczucie… Musisz to po prostu przyjąć i przekształcić w coś potężnego”.

„Jeśli nie boisz się porażki, nie będziesz robić rzeczy, które zapewnią ci sukces” – dodał. „Wszyscy mamy różne wyzwania, ale jeśli ich nie podejmiesz, nie odniesiemy sukcesu, ani jako branża, ani jako marketerzy”.




Źródło