Biznes

Marketplace PKO BP. Klienci banku kupią audiobooki i filmy w aplikacji mobilnej

  • 13 czerwca, 2023
  • 8 min read
Marketplace PKO BP. Klienci banku kupią audiobooki i filmy w aplikacji mobilnej


Banki coraz chętniej dokładają
usługi dodatkowe (tzw. VAS-y, czyli z ang. value added services) do swoich usług
elektronicznych. W aplikacjach można kupować bilety czy opłacić przejazd za
autostradę. PKO BP chce pójść o krok dalej – rozwija system usług pozabankowych
w formie ogólnodostępnego API. Jest to wtyczka, za pomocą której zewnętrzni
dostawcy będą mogli podpiąć się do systemów PKO BP i udostępniać swoje usługi.

Klienci banku już teraz mogą
kupić bilety komunikacyjne, zapłacić za autostradę czy umówić wizytę lekarską.
Jak dowiedział się Bankier.pl, instytucja planuje współpracę z kolejnymi dostawcami z
branż audiobooków, obsługi nieruchomości czy z serwisami streamingowymi.
Oznacza to, że już wkrótce za pomocą IKO czy iPKO użytkownik będzie mógł
wykupić sobie dodatkowe niebankowe usługi.

Bank udostępnił platformę usług
dodatkowych przez swoją spółkę zależną PKO Finat. Platforma umożliwia m.in. różne
modele płatności, w tym opłatę jednorazową i subskrypcyjną, oraz sposoby
sprzedaży – pojedynczo lub w pakiecie. Przedstawiciele banku tłumaczą, że
platforma stanowi też podwaliny pod marketplace usług dodatkowych, osadzony w
aplikacji mobilnej IKO i serwisie internetowym iPKO, który będzie szybko
rozbudowywać ofertę usług dodatkowych.

Więcej szczegółów na temat nowego
rozwiązania zdradza Radosław Janusz, dyrektor Biura Rozwoju Usług Dodanych i
E-commerce w PKO Banku Polskim.

Wojciech Boczoń, Bankier.pl: Jakie usługi dodatkowe (VAS-y) pojawią się
w pierwszej kolejności?

Radosław Janusz, dyrektor Biura Rozwoju Usług Dodanych i E-commerce w
PKO Banku Polskim:
Nasza platforma usług dodatkowych ruszyła w marcu tego
roku. Od początku oferujemy przez nią kilka usług: Telemedycynę i
Telemedycynę+, Bezpiecznie w internecie i Bezpieczny Ekran. Już niebawem
udostępnimy kolejne usługi – na początek będą to usługi z ofertą audiobooków,
obsługi nieruchomości, a wkrótce także usługi ze świata VOD i inne.

Zaletą
naszego rozwiązania jest to, że w jednym momencie możemy prowadzić rozmowy i
wdrażać oferty kilku partnerów – to coś, co wcześniej nie było możliwe. Obecnie
rozpoznajemy rynek takich usług. W pierwszej kolejności podglądamy, co robią telekomy,
bo one mają z naszego punktu widzenia największe doświadczenie. W drugiej
badamy preferencje i potrzeby naszych klientów. Nie tylko te deklaratywne, ale
również te pochodzące na przykład z transakcji wykonywanych naszymi kartami.

Warto przeczytać!  Wygrywa bez wysiłku: w ten sposób pasywne inwestowanie może przewyższać częste transakcje

Jakie korzyści z tego będą mieli partnerzy banku dostarczający nowe
usługi? Z jakimi to się będzie wiązać kosztami?

Partner, który zechce sprzedawać
usługi poprzez platformę, dostaje możliwość zaoferowania swoich usług klientom
PKO Banku Polskiego, którzy korzystają z mobilnej aplikacji IKO oraz serwisu
iPKO. Regularnie loguje się do nich kilka milionów klientów. Należy tu
pamiętać, że PKO Bank Polski to bank uniwersalny, wybierany przez klientów tak
z dużych, jak i mniejszych miejscowości. Sądzimy, że za naszym pośrednictwem
partnerzy trafią ze swoją ofertą do klientów, do których dotarcie innymi
kanałami byłoby trudne.

W oczach niektórych klientów
fakt, że dana usługa jest dostępna poprzez interfejsy banku, może także budować
jej większą wiarygodność, dzięki czemu zostanie ona kupiona przez osoby, które
w innym wypadku by jej nie nabyły, bo nie miałyby do niej wystarczającego
zaufania.

Sam dostęp do Platformy jest
bezpłatny. Jedyne koszty, które będzie musiał ponieść partner, to koszty
integracji z naszym API – przy czym pierwsze doświadczenia naszych obecnych partnerów wskazują, że integracja jest prosta i możliwa do zrealizowania w
dosłownie kilka dni. Warto tutaj dodać, że bank ma na tyle duża bazę klientów,
że nie kanibalizuje oferty partnera, a po porostu poszerza rynek. Takie są
nasze doświadczenia z ofertą biletów parkingowych czy komunikacji miejskiej.
Mamy bliską relację z klientem, źródło pieniądza, kanały promocji. Zyskują
wszyscy. Nasi klienci, partnerzy, a w końcu i bank.

Czy nowe usługi będę dostępne w IKO czy tylko w iPKO?

Wszystkie usługi oferowane
poprzez platformę są dostępne równolegle w obu naszych aplikacjach klienckich i
zakładamy udostępnianie kolejnych w taki sam sposób, jednocześnie w serwisie
transakcyjnym oraz naszej aplikacji mobilnej. Zależy nam na tym, by klient miał
swobodę wyboru miejsca skorzystania z usług – w miarę swoich potrzeb, w jego
własnym „kontekście”. Wyjątek stanowią tu w oczywisty sposób specyficzne usługi
– takie jak płatności za parkowanie czy za przejazd autostradą, gdzie ich realizacja
powinna być możliwa „tu i teraz”, czyli – w aplikacji zainstalowanej na
smartfonie klienta, a ich charakter utrudnia lub uniemożliwia ich wykorzystanie
w serwisie transakcyjnym w wersji desktop.

Warto przeczytać!  Krajowa „79” zostanie rozbudowana

Na ten moment jednak wszystkie
planowane przez nas usługi oferowane będą równolegle w obu naszych kanałach.
Nie zapominamy oczywiście o oddziałach, które są naszą silną stroną. Sprawdza
się to zarówno w przypadku akwizycji nowych aplikacji IKO, ale również naszej
oferty PKO Płacę później. W tym drugim przypadku co czwarty klient pochodzi
właśnie z oddziału. To kolejny przykład naszego „sekretnego sosu”, który
sprawia, że jesteśmy liderami bankowości mobilnej i internetowej w Polsce.

Jakie korzyści będzie miał z tego bank?

Pierwszą oczywistą korzyścią, którą
już widzimy, jest zdecydowane skrócenie time to market dla naszych nowych
usług. Historycznie doświadczyliśmy wrażania pewnych usług w okresie nawet
kilkudziesięciu miesięcy – bo proces doboru partnera, analizy możliwości,
następnie procedur zakupowych, integracji, testów i wdrożenia był złożony i
czasochłonny. Model wdrażania usług oferowany przez platformę usług dodatkowych
umożliwia wdrożenie nowego partnera w dosłownie pojedyncze miesiące – od
momentu nawiązania pierwszej relacji do samego wdrożenia. To świetny przykład
na realne przełożenie współczesnych technologii na korzyści biznesowe – tak dla
instytucji, jak i ich klientów.

Już od dłuższego czasu widać
trend, w którym banki dodają do swojego portfolio usługi komplementarne,
uzupełniające ich podstawową ofertę. Z wyróżnika niektórych banków stało się
to w Polsce już normą. PKO Bank Polski ma ambicję, by zbudować najbogatszy i
najbardziej kompletny marketplace usług dodanych – a nasza platforma jest
podwaliną do tego celu. Poprzez jej możliwości możemy oferować różne modele
sprzedaży (jednorazowa, subskrypcyjna), usługi możemy także łączyć w pakiety (a
niektóre z nich mogą obudowywać produkty banku). Mamy też pełną swobodę
konfigurowania usług z uwzględnieniem potrzeb partnera je oferującego, jak i
potrzeb klienta – nabywcy usługi.

Warto przeczytać!  Ford Tourneo & Transit Custom. Pierwsze jazdy, wrażenia, ceny i dane techniczne

Klienci, nabywając usługi dodane,
siłą rzeczy przekraczają wirtualne „progi banku”, co sprzyja także ich
zaznajamianiu z podstawową ofertą banku. Komfort używania usług oraz ich
mnogość wpłynie także pozytywnie na poziom satysfakcji klientów z IKO oraz
iPKO. Na koniec – subskrypcyjny charakter usług wpłynie pozytywnie na
przywiązanie klienta do banku, bo im więcej tego typu usług z satysfakcją
będzie u nas wykorzystywać, tym bardziej lojalnym klientem będzie.

Czy może pan podać przykłady zagranicznych banków, które odniosły
sukcesy we wdrażaniu VAS-ów? Na kim się wzorujecie? Czy może to pionierski
projekt?

Jest kilka banków na świecie,
które oferują swoim klientom bogatą ofertę usług dodatkowych. Dobre przykłady
to Kakaobank z Korei Południowej, Kaspi z Kazachstanu czy OTP z Węgier. Staramy
się czerpać z najlepszych wzorców światowych oraz uczyć się na błędach
popełnionych przez innych, niemniej w przypadku marketplace’u usług dodanych,
który udostępnia partnerom API, a przy tym daje taką elastyczność modeli
rozliczenia oraz bogatego konfigurowania produktów, budowania pakietów w
formule subskrypcyjnej – sądzimy, że jesteśmy pionierami wśród banków. Jesteśmy
być może jedynym bankiem – a na pewno jednym z pierwszych, który w jedno łączy
marketplace z własnym, otwartym API, z oferowaniem usług w modelu
subskrypcyjnym, a przy tym jeszcze przy możliwości pakietowania usług
dodatkowych z produktami banku. Nie tworzymy nowej platformy, tylko wszystko
integrujemy w ramach bankowości mobilnej i internetowej. To będzie też nasz
wyróżnik i sposób na przyciągnięcie młodych klientów.


Źródło