Mateusz Morawiecki zwraca się do posłów opozycji. „Mamy ofertę”
Artykuł jest aktualizowany.
Podczas konferencji prasowej w Warszawie premier nawiązał do wyników październikowych wyborów parlamentarnych. Zwrócił uwagę, że w nowym Sejmie „rozkład głosów wygląda zupełnie inaczej”, niż w poprzednim. Zapowiedział, że zgodnie z zadaniem powierzonym mu przez prezydenta Andrzeja Dudę w ciągu 7-8 dni przedstawi skład nowego rządu.
— Chcemy zupełnie innego rządu niż ten, który pełni obowiązki. To będzie rząd ponadpartyjny, pozapartyjny, rząd równowagi. Budujemy Dekalog Polskich spraw na cztery lata — zaznaczył na początku Morawiecki.
Morawiecki zwraca się do posłów opozycji
— Skoro Polacy zdecydowali się na różne partie, bardzo różne ugrupowania, to zaczerpnęliśmy z różnych programów najbardziej wartościowe elementy tych programów i budujemy z nich „Dekalog Polskich Spraw” — filary programowe na najbliższą przyszłość, na najbliższe cztery lata, które mogą bardzo pozytywnie zmienić życie Polaków, pomimo dużych kryzysów, które ciągle wokół nas występują — oświadczył Morawiecki.
— Dla ugrupowań, które weszły do Sejmu mamy ofertę, aby wspólnie zrealizować wasze postulaty w oparciu o stan finansów publicznych — stwierdził. — Nasze propozycje programowe są spójne z propozycjami Polski 2050, PSL, Konfederacji czy nawet Lewicy — mówił.
Morawiecki przedstawił trzy pierwsze sprawy z „Dekalogu Polskich Spraw”. To tarcza i stabilność dla małych i średnich firm, ambitny rozwój Polski i bezpieczeństwo energetyczne oraz wyższe wynagrodzenia i transformacja gospodarki.
Premier zaznaczył, że jego rząd znacznie poprawił stan finansów publicznych.
Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeśli uda mu się utworzyć rząd to będzie kontynuował takie inwestycje jak CPK, terminal kontenerowy w Świnoujściu, budowa elektrowni atomowych. Dalej wspierany ma być Krajowy Program Mieszkaniowy, Program Modernizacji i Ekologizacji Osiedli z wielkiej płyty.
— Nie sztuką jest wspierać popyt. Takie programy były już wcześniej i w naszych czasach. Sztuką jest wprowadzenie odpowiednich działań na tzw. stronie podażowej, czyli aby budowanych mieszkań w Polsce było jak najwięcej — mówił Morawiecki. Przypominamy, że to PiS wprowadził program „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”, który znacznie podniósł popyt, a co za tym idzie — ceny za metr kwadratowy.
— Chcemy, by średnia płaca osiągnęła pułap 10 tys. zł na koniec kadencji. Zamierzamy też wprowadzić dotację 70 tys. zł na start działalności i ustawę o równości płac kobiet i mężczyzn, a także kwotę wolną od podatku do pensji minimalnej — mówił premier.
Premier zapowiada ważny projekt
Podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki odniósł się do słów posła KO, który w wywiadzie dla Radia ZET opowiedział się za VAT-em na żywność na poziomie 5 proc.
Morawiecki powiedział, że ścieżką poselską do Sejmu wpłynie projekt 0 proc. VAT na żywność.
W części pytań dziennikarz TVN24 zapytał premiera o to, jakie sukcesy ma obecny rząd w dziedzinie Krajowego Planu odbudowy, że aż należały się za nie dodatki dla urzędników ministra Sasina. Nawiązał tym do ustaleń posłów Szczerby i Jońskiego.
— Nad KPO pracowały wszystkie ministerstwa bez wyjątku. Prefinansowaliśmy projekty z KPO. To jednocześnie teraz KE przyjęła korekty przedstawione przez nas i pierwsze pieniądze z KPO mają szansę wpłynąć już w grudniu albo na początku przyszłego roku. Nie ma to nic wspólnego z działaniami Donalda Tuska — odpowiedział wymijająco premier.
