Mathew Knowles broni koncertu Beyoncé w Dubaju pośród sprzeciwu
Mathew Knowles bronił swojej córki Beyoncé po tym, jak spotkała się z reakcją społeczności LGBTQIA+ za występ w Dubaju, gdzie homoseksualizm jest nielegalny.
71-letni kierownik muzyczny powiedział TMZ we wtorek, że występ piosenkarza „Cuff It” w nowym ośrodku Atlantis The Royal „zjednoczył naprawdę różnorodny tłum” i połączył ludzi.
71-letni Mathew dodał, że 41-letnia Beyoncé „zawsze opowiadała się za inkluzywnością” i nigdy nie zrobiłaby niczego, co mogłoby „celowo kogoś skrzywdzić”.
Jeśli chodzi o to, dlaczego Queen Bey nie wykonała żadnej piosenki ze swojego ostatniego albumu „Renaissance”, jej ojciec potwierdził ekskluzywny raport Page Six, że planuje trasę koncertową.
– Ogłosi to, kiedy będzie gotowa – zażartował.
Strona Six skontaktowała się z przedstawicielem Beyoncé w celu uzyskania komentarza.
Chociaż 28-krotna zdobywczyni nagrody Grammy sama nie odniosła się do krytyki, użytkownicy mediów społecznościowych szybko podzielili się swoimi odczuciami na temat jej występu w sobotę.
„Żadnej wołowiny, ale usiłuję zrozumieć, dlaczego Beyoncé, która ma pół miliarda dolarów, przyjęła 20 milionów dolarów za debiutanckie wykonanie albumu Renaissance, płyty, która mocno czerpie z kultury queer, w Dubaju, kraju, w którym Prawa LGBT nie są uznawane” jedna osoba napisała na Twitterze.
„Czy wszyscy zapominacie, że Dubaj jest jednym z najbardziej homofonicznych [sic] miejsca na świecie, a wy, geje, chłoniecie #Beyonce …..dostaje 24 miliony funtów za występ dla bandy homofobicznych t-ts. Ona nie jest moim idolem” napisał inny.
Jednak kilku innych fanów podzielało zdanie Mathew na temat występu piosenkarza „Drunk in Love”.
„Wszyscy płaczą z powodu występu @Beyonce w Dubaju, tak, mogą być antygejowscy, cokolwiek. Ale pomyśl o tym! właśnie kupiła tylu gejów do Dubaju na weekend. Myśl o wielkich sukach” jeden tweetował.
„Beyoncé może występować tam, gdzie tylko zechce! Dubaj zapłacił jej 24 miliony dolarów. Nie obchodzi mnie, co Dubaj ma do powiedzenia na temat gejów. 24 miliony? Gdzie chcesz, żebym wystąpił? żartował inny.
„Więc wszyscy odeszliście [sic] być wściekłym na @Beyonce, kiedy występuje podczas swojej trasy koncertowej w tych stanach USA, w których obowiązują przepisy anty LGBTQ? Albo odszedłeś [sic] nadal masz bilety? Selektywne oburzenie działa na moje #przytulne nerwy” napisała na Twitterze TS Madisonaktywistka LGBTQIA+, która pojawiła się w „Renaissance”.
Pomimo kontrowersji Beyoncé zburzyła dom, wykonując mnóstwo swoich hitów, w tym „Drunk in Love”, „Bigger”, „Beautiful Liar” i „Countdown” dla ponad 1000 zaproszonych gości.
11-letnia córka lidera list przebojów, Blue Ivy, również dołączyła do swojej mamy na scenie w wykonaniu „Brown Skin Girl” podczas godzinnego występu.