Filmy

Matthew McConaughey mówi, że w Hollywood trwa „proces inicjacji”.

  • 11 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Matthew McConaughey mówi, że w Hollywood trwa „proces inicjacji”.


Rozrywka

Matthew McConaughey trafił do Hollywood 30 lat temu, ale po drodze miał wzloty i upadki.

W wywiadzie dla magazynu People McConaughey powiedział, że w branży istnieje „proces inicjacji” i nie wyobrażał sobie, aby przebiegał inaczej.

„Ja, jak każdy, miałem wzloty i upadki” – powiedział placówce.

„Mój licznik gwiazd był wyższy, mój licznik gwiazd był niższy. Zdobyłem Oscary. Aresztowano mnie, grając nago na bongosach.

Aktor kontynuował: „Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że towarzyszyła mi wrodzona życzliwość, ale nie przeszkodziło mi to w zastanowieniu się nad własnym początkiem w branży”.

Pochodzący z Teksasu wyjaśnił, że po zagraniu w hollywoodzkiej grze zastanawiał się, dlaczego nikt wcześniej nie dał mu wskazówek i wskazówek.

„Jest wiele rzeczy, których uczysz się 10 lat po pobycie w Hollywood i myślisz: «No cóż, dlaczego mi tego nie powiedzieli na drugim roku?». Ponieważ istnieje proces inicjacji” – powiedział placówce.

Warto przeczytać!  Netflix ogłasza usunięcie 12 głównych filmów o superbohaterach

„Po prostu jest. Możesz dostawać napiwki, ale musisz rozpracować stratę i po drodze odciąć ziarno od plew. „

Wiedząc to, co wie teraz, McConaughey nie udzieliłby młodszemu sobie żadnych wskazówek.

„Och, nie powiedziałbym mu” – powiedział.

„Pozwoliłbym mu rozwiązać tę kwestię w taki sam sposób jak ja. Zjedź z dróg dojazdowych z autostrady. Poczuj się zagubiony, sfrustrowany, zagubiony i pokonaj to.

Matthew McConaughey przybywa na Oscary
W rozmowie z People aktor podzielił się tym, że w branży istnieje „proces inicjacji” i nie wyobrażałby sobie, żeby było inaczej. Ashley Landis/Invision/AP

W ciągu ostatnich 30 lat McConaughey stworzył wiele hollywoodzkich hitów.

Powiedział magazynowi People, że wciąż nie ma dość, gdy fani proszą go o konkretną rolę.

Aktor jest znany z kultowego wersu „w porządku, w porządku, w porządku” z klasyka z 1993 roku „Dazed and Confused”.

McConaughey jest dumny, że fani zwracają się do niego w sprawie tej kwestii, ponieważ nie była ona wyreżyserowana, a on w ogóle nie miał być na scenie.

Matthew McConaughey i jego żona, brazylijska modelka Camila Alves
„Jest wiele rzeczy, których uczysz się 10 lat po pobycie w Hollywood i myślisz: «No cóż, dlaczego mi tego nie powiedzieli na drugim roku?». Ponieważ istnieje proces inicjacji” – powiedział placówce. AFP za pośrednictwem Getty Images

„Nie miałem pojęcia, że ​​ta kwestia będzie mnie poprzedzać do końca życia, a ludzie ciągle mnie pytają: «Czy jesteś zmęczony tym, co cię poprzedza?». A ja na to: „Do diabła, nie!”. To [came] z moich ust w scenie, w której nigdy nie powinienem być, która nigdy nie została napisana” – wyjaśnił.

Warto przeczytać!  Deepika Padukone opowiada o swojej dotychczasowej podróży do Bollywood: „Nauczyłam się w pracy, nigdy nie uczestniczyłam w przesłuchaniach” | Wiadomości filmowe w języku hindi

McConaughey kontynuował: „Za każdym razem, gdy to słyszę, myślę: «To były pierwsze trzy słowa, które wypowiedziałeś w filmie 30-kilka lat temu». Uznaję to za komplement.

Choć gwiazda „Fool’s Gold” jest dumna ze swoich osiągnięć w Hollywood, największą radość sprawia mu wychowywanie trójki dzieci: synów Leviego (15 l.) i Livingstona (11 l.) oraz córki Vidy (14 l.).

McConaughey dzieli dzieci z żoną Camilą Alves, którą poślubił w 2012 roku.

Powiedział magazynowi People, że „nie przychodzi mu do głowy nic ważniejszego” niż bycie ojcem.

„Wiem, że posiadanie dzieci uczyniło mnie lepszym artystą i lepszym aktorem” – wyjaśnił McConaughey.

„Dzieci cały czas widzą rzeczy po raz pierwszy. Ich pytania są niewinne. Dzięki temu, że mam dzieci, stałem się lepszym gawędziarzem”.





Załaduj więcej…





Skopiuj adres URL, aby go udostępnić


Źródło