Rozrywka

Menedżer Shifty’ego Shellshock’a ujawnił przyczynę śmierci: raport

  • 28 czerwca, 2024
  • 3 min read
Menedżer Shifty’ego Shellshock’a ujawnił przyczynę śmierci: raport


Seth Binzer z Crazytown podczas Mark/Avon łączy siły w serialu MTV „Made” – Przyloty i impreza w Cinespace w Hollywood, Kalifornia, Stany Zjednoczone. ***Ekskluzywne*** (Zdjęcie: Jeff Kravitz/FilmMagic, Inc)

Według menadżera Setha Binzera, Howiego Hubbermana, przyczyną jego śmierci była ostatecznie walka z uzależnieniem.

„Seth Binzer, po zmaganiach z uzależnieniem i szybkim sukcesie Crazy Town z 'Butterfly’, nigdy nie był w stanie bardziej skutecznie poradzić sobie ze swoimi uzależnieniami” – powiedział Hubberman magazynowi PEOPLE. „Wszyscy próbowaliśmy, ale ostatecznie wszyscy ponieśliśmy porażkę, w przeciwnym razie Shifty nadal by tu był”.


Według lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles Binzer został znaleziony martwy 24 czerwca w swoim domu w Los Angeles. Oficjalna przyczyna śmierci nie została podana przez agencję.

Hubberman ujawnił jednak w rozmowie z redakcją, co według niego jest przyczyną.

Seth Binzer z Crazy Town występuje na scenie podczas Download Festival w Donnington Park 15 czerwca 2014 r. w Donnington w Wielkiej Brytanii. (Zdjęcie: Gary Wolstenholme/Redferns via Getty Images)

„Przyczyną śmierci było połączenie leków na receptę i leków zakupionych na ulicy” – wyjaśnił. „Shifty był przyjacielem i naprawdę chciał się naprawić — niestety nikt, łącznie ze mną, nie miał odpowiednich narzędzi, aby to zrobić”.

W latach 90. Binzer i Bret „Epic” Mazur założyli rap-rockowy zespół Crazy Town. Ich hit „Butterfly” z początku pierwszej dekady XXI wieku uczynił ich hitem, który w 2001 roku zajął pierwsze miejsce na liście Billboard Hot 100 w USA. Grupa rozpadła się w 2003 roku, wkrótce po wydaniu albumu „Darkhorse”.

Warto przeczytać!  Melissa Joan Hart w stu procentach wspiera ofiary „Ciszy na planie”

Zespół połączył się ponownie w 2007 roku. W 2015 roku wydali swój trzeci album „The Brimstone Sluggers”. Dwa lata później Mazur opuścił zespół, a Binzer zmienił jego nazwę na Crazy Town X.

Binzer zawsze bardzo otwarcie opowiadał o swoich zmaganiach z uzależnieniami.

Wystąpił w dwóch sezonach reality show VH1 „Celebrity Rehab”. Później przez dwa sezony pojawiał się także w kolejnym programie „Sober House”.

Po śmierci Binzera Mazur zamieścił na Facebooku wzruszającą notkę o swoim byłym koledze z zespołu.

„Jako druga połowa Crazy Town Setha, jego niesamowity talent i ponadprzeciętna osobowość pozostawiły niezatarty ślad na wszystkich, którzy go znali, oraz na muzyce, którą wspólnie tworzyliśmy” – napisał.

Mazur poruszył także kwestię „wyzwań Binzera związanych z utrzymaniem trzeźwości przez całe życie” i nazwał to „walką, którą nieustannie toczył prywatnie i publicznie”.

„Pomimo trudności wniósł ogromną radość i energię do życia otaczających go ludzi. Z całego serca życzę sobie, aby jego historia mogła zakończyć się inaczej, ale znajdujemy pocieszenie w nadziei, że Seth w końcu odnalazł spokój, którego tak rozpaczliwie szukał przez wszystkie te lata”.

Warto przeczytać!  Była żona Kevina Costnera prosi sąd o zwolnienie aktora z kosztów prawnych w związku z kontrowersyjnym rozwodem

„Będziemy tęsknić za Sethem bardziej, niż mogą to wyrazić słowa. Jego duch będzie żył w muzyce, którą stworzyliśmy i w sercach tych, którzy go kochali. Nasze myśli i modlitwy są z jego rodziną w tym niezwykle trudnym czasie” – napisał Mazur pod koniec swojego wpisu.

Binzera przeżyło troje dzieci: Halo, Gage i Phoenix.


Źródło