Biznes

Metropolia wycofuje się z autobusów wodorowych

  • 21 września, 2023
  • 5 min read
Metropolia wycofuje się z autobusów wodorowych


Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia unieważniła przetarg na zakup paliwa wodorowego, które miało być wykorzystywane w autobusowym transporcie publicznym. Metropolia zamierza też unieważnić oparty o dotację NFOŚiGW przetarg na zakup wodorowych autobusów miejskich.

  • GZM czekała na oferty w tym przetargu do 10 sierpnia br. Wpłynęła jedna oferta. Przy budżecie zamówienia 133,1 mln zł brutto Orlen zaproponował cenę o 24,6 mln zł wyższą.
  • Obecna sytuacja finansowa samorządów powoduje, iż chęć ryzyka związanego z bycia pionierem nowych technologii zdecydowanie maleje – powiedział przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak.
  • Rząd wspiera zakup autobusów, niestety zostają o 100 proc. wyższe koszty eksploatacji. Tutaj żadnego wsparcia nie ma, a wydatki to zwiększone koszty bieżące, które coraz bardziej przytłaczają samorządy. Mam nadzieje, że do wodoru w przyszłości wrócimy – dodał.

GZM zdecydował o unieważnieniu przetargu na zakup paliwa wodorowego

Przetarg GZM na paliwo wodorowe ruszył w marcu br. Zamówienie obejmowało dostawę do 1435 ton paliwa i miało być realizowane przez pięć lat od odbioru pierwszych autobusów wodorowych (zamawianych w innym postępowaniu). W prawie opcji założono zwiększenie ilości wodoru do 880 ton.

Do Rybnika dotarły pierwsze miejskie autobusy wodorowe

GZM czekała na oferty w tym przetargu do 10 sierpnia br. Wpłynęła jedna oferta. Przy budżecie zamówienia 133,1 mln zł brutto Orlen zaproponował cenę o 24,6 mln zł wyższą. Decyzję o unieważnieniu tego postępowania zamieszczono w ostatnich dniach na platformie zamówień Metropolii.

„Obecna sytuacja finansowa samorządów powoduje, iż chęć ryzyka związanego z bycia pionierem nowych technologii zdecydowanie maleje. Rząd wspiera zakup autobusów wysoką dotacją, niestety zostają o 100 proc. wyższe koszty eksploatacji związane z wysoką ceną paliwa” – powiedział przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak.

„Tutaj żadnego wsparcia nie ma, a wydatki takie to zwiększone koszty bieżące, które coraz bardziej przytłaczają samorządy. Mam nadzieje, że do wodoru w przyszłości wrócimy” – dodał Karolczak, potwierdzając następnie, że oznacza to także unieważnienie (dotąd nieogłoszone) przetargu na autobusy wodorowe.

Zamówienie podstawowe obejmowało 20 pojazdów, a prawo opcji – 10 kolejnych

Tu zamówienie podstawowe obejmowało 20 pojazdów, a prawo opcji – 10 kolejnych. Chodziło o autobusy 12-metrowe z systemem ładowania i obsługą gwarancyjną. Wozy miały zostać użyczone Przedsiębiorstwom Komunikacji Miejskiej w Katowicach i Tychach, których udziałowcem jest Metropolia (po 5 pojazdów) oraz w Świerklańcu, które w całości należy do GZM (10 pojazdów).

Metropolia wycofuje się z projektów dotyczących autobusów wodorowych (fot. metropoliagzm.pl)
Metropolia wycofuje się z projektów dotyczących autobusów wodorowych (fot. metropoliagzm.pl)

Koszt projektu zakupu autobusów wodorowych szacowano pierwotnie na ponad 110 mln zł, z czego 81 mln zł miało pochodzić z dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w programie „Zielony transport publiczny”.

Na początku kwietnia otwarto oferty w przetargu na dostawę autobusów, którego budżet określono na 116,5 mln zł (w tym na prawo opcji 38,8 mln zł). Solaris zaproponował łączną cenę zamówienia podstawowego 129,9 mln zł, PAK-PCE 120,4 mln zł, a Arthur Bus 149,7 mln zł.

Rusza rekordowy przetarg na wodorowe autobusy. Polskie miasto w europejskiej awangardzie

Przetarg na paliwo wodorowe zakładał wyłącznie dostawy paliwa wodorowego w przypadku przedsiębiorstw w Tychach oraz w Świerklańcu, które miały budować własne stacje tankowania wodorem (1 marca br. podpisały one umowy dofinansowania na ponad 10 mln zł z NFOŚiGW do realizacji tych swoich inwestycji).

W przypadku PKM Katowice dostawca miał udostępnić własną stację tankowania wodorem na potrzeby taboru autobusów z ogniwami paliwowymi.

Metropolia sygnalizuje przeniesienia dotacji z autobusów wodorowych na pojazdy elektryczne

Metropolia sygnalizuje rozmowy z NFOŚiGW nt. przeniesienia dotacji z zakupu autobusów wodorowych na pojazdy elektryczne.

W woj. śląskim projekt oparcia części przewozów autobusowych o wodór realizuje Rybnik. Do tego miasta w ostatnich dniach dotarły pierwsze z 20 zamówionych autobusów wodorowych producenta PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy. Pierwsze z kosztujących łącznie 66,1 mln zł brutto 12-metrowych pojazdów powinny wyjechać na ulice miasta w październiku br.

Lublin testuje kolejny autobus wodorowy. To pojazd polskiej spółki

Umowę, wieńczącą trwający od listopada ub. roku przetarg, Rybnik podpisał pod koniec marca br. Miasto współfinansuje zakup również ze środków programu NFOŚiGW „Zielony transport publiczny”. Pierwotnie wniosek dotyczył też budowy infrastruktury dodatkowej, głównie stacji tankowania wodoru.

Miasto zdecydowało ostatecznie, że budowana przez PAK-PCE Stacje H2 stacja wodorowa, która powstanie niezależnie od projektu przy rybnickim dworcu autobusowym, będzie ogólnodostępna, a wniosek do NFOŚiGW obcięto o tę część, zmniejszając wysokość dotacji do 45,5 mln zł, przy całości projektu 70 mln zł. Do przetargu na autobusy, którego budżet wynosił 88 mln zł brutto, zgłosiła się też firma Solaris Bus and Coach z ceną 76,9 mln zł.

W kwietniu br. Rybnik złożył wniosek o dofinansowanie do zakupu kolejnych autobusów wodorowych w trzeciej fazie programu „Zielony transport publiczny” – o 100-procentowe dofinansowanie zakupu 14 autobusów za 48 mln zł (11 wozów 12-metrowych i 3 18-metrowe). Jeżeli uda się uzyskać dofinansowanie, dostawy planowane są na przełom 2024 i 2025 r.


Źródło

Warto przeczytać!  W poprzednim roku finansowym: Raport, liczba pracowników TCS spadła o ponad 13 000 osób