Rozrywka

MGP: Czy Cody Rhodes nadal zakończy swoją historię na WrestleManii 40?

  • 8 stycznia, 2024
  • 10 min read
MGP: Czy Cody Rhodes nadal zakończy swoją historię na WrestleManii 40?


Witamy wszystkich w kolejnym roku „Poniedziałkowej Pozycji Goryla”! Cotygodniowa kolumna w Cageside Seats, która analizuje najnowsze programy i raporty oraz próbuje dowiedzieć się, co dzieje się w świecie WWE, AEW i nie tylko!



Cóż, ludzie, ten sezon WrestleManii z pewnością będzie wyjątkowy świetny. Prawda?

To może zależeć od tego, jak bardzo twoje serce było nastawione na oglądanie, jak Cody Rhodes w końcu kończy swoją historię, pokonując Romana Reignsa o WWE Universal Championship na Lincoln Financial Field w Filadelfii.

Głównym wydarzeniem WrestleMania 40 wydawało się to prawie gwarantowane, gdy Wódz Plemienia i Amerykański Koszmar mieli na sobie epickie spojrzenia SmackDown w październiku tego roku został brutalnie popchnięty w niepewność.

Kiedy The Rock powrócił w zeszły poniedziałek wieczorem Surowy, nie chodziło tylko o wzrost oglądalności czy błazen Jindera Mahala. Czołowy aktor Hollywood dał jasno do zrozumienia, że ​​jest gotowy zająć miejsce u szczytu stołu.

Reakcja świata WWE była mieszana. Tłum na żywo w San Diego oszalał z radości. Fani Cody’ego Rhodesa w mediach społecznościowych również oszaleli, ale zamiast tego wpadli w czystą panikę. Natychmiast pospiesznie doszedłem do wniosku, że The Rock wkroczył, by zająć miejsce w „Manii” obok swojego kuzyna, wydłużając przy tym niekończącą się historię Cody’ego.

Pełna przejrzystość, byłem jedną z tych osób, które natychmiast zeskoczyły z półki i doszły do ​​tego wniosku. I początkowo myśl o pierwszym legalnym meczu The Rocka od ponad dekady odbywającym się kosztem ukoronowania osiągnięcia Cody’ego, spotkała się z ogromnym przewróceniem oczami z mojej strony.

W miarę upływu tygodnia moje myśli na ten temat ulegały zmianie. Może nie podoba mi się to posunięcie, ale z pewnością je rozumiem.

Nazwij mnie wariatem, ale jestem zwolennikiem nagradzania pełnoetatowych chłopaków. Nawet po swojej druzgocącej porażce z Romanem Reignsem w zeszłym roku, Cody Rhodes pozostaje jednym z najważniejszych graczy w WWE i najlepiej sprzedających się gadżetami.

Jego tempo pracy w 2023 r. nie miało sobie równych. Oprócz wzięcia udziału w najlepszych 113 meczach w firmie w zeszłym roku (średnio ponad dwa razy w tygodniu), Rhodes był twarzą niezliczonych wydarzeń społecznych i charytatywnych na rzecz WWE. Pracował według harmonogramu WWE Champion, nie będąc mistrzem WWE.

Cody Rhodes zapracował sobie na miejsce w głównym wydarzeniu WrestleMania 40. Zasłużył na prawo, aby w końcu zdobyć tytuł, który od dawna wymykał się jego rodzinie, i ugruntował swoje dziedzictwo jako głowy rodzinnego stołu Rhodes.

Nie mam wątpliwości, że Cody Rhodes pewnego dnia zostanie mistrzem WWE. Po prostu nie stanie się to w kwietniu.

A może mogłoby?

Jak się dowiedzieliśmy dalej SmackDown w ubiegły piątek Roman Reigns będzie bronił tytułu WWE Universal Championship na gali Royal Rumble w Fatal 4-way Matchu z Randym Ortonem, LA Knightem i AJ Stylesem.

Warto przeczytać!  Zapytaj Elaine: Czy rzuciłam wymarzoną pracę, aby być z moim chłopakiem we Francji?

Zespół kreatywny WWE znalazł teraz sposób na uspokojenie fanów, którzy chcą zobaczyć, jak The Rock walczy z Romanem Reignsem, oraz członków WWE Universe, którzy chcą, aby Cody zakończył swoją historię.

Równanie jest proste.

Randy Orton wygrywa WWE Championship na Rumble, przypinając Knighta lub Stylesa. Rezerwacja The Rocka w celu wyeliminowania Romana i reszty linii krwi byłaby kluczowa dla przygotowania jego pojedynku z Romanem o godz WrestleMania. Cody mógłby następnie wygrać swoje drugie z rzędu Royal Rumble i zostać pretendentem nr 1, dając ludziom dwa wielkie mecze w Filadelfii:

  • Roman Reigns vs. The Rock o tytuł wodza plemienia
  • Randy Orton kontra Cody Rhodes o mistrzostwo WWE

Biorąc pod uwagę ich wspólną historię, zdobycie przez Vipera piętnastego tytułu mistrza świata w drodze do zmierzenia się ze swoim starym kolegą ze stajni Legacy w „Mania” to naprawdę jedyne zagranie, które ma sens w tym scenariuszu.

Tak naprawdę Randy Orton jest naprawdę jedynym odpowiednim przeciwnikiem dla Cody’ego, jeśli nie będzie on walczył z Romanem Reignsem. Rezerwacja tego meczu bez WWE Championship wiąże się jednak z pewnymi przeszkodami.

Orton jest wyłącznym członkiem SmackDown skład, podczas gdy Cody już się skończył Surowy. Zwycięstwo w Rumble pozwoli Rhodesowi rzucić wyzwanie dowolnemu Bohaterowi, z którym chce się zmierzyć. Do niedawna zakładano, że wybierze Reignsa. To powiedziawszy, zmierzenie się ze swoim starym mentorem na najwspanialszej scenie ze wszystkich, gdzie w grę wchodzi największa nagroda w firmie, nie jest złą nagrodą pocieszenia.

Bez tytułu połączenie Cody’ego i Randy’ego w „Mania” wymagałoby pewnej gimnastyki związanej ze skokami do składu, która z pewnością spotkałaby się z przewidywalną krytyką w stylu „po co w ogóle rozdzielać markę”.

Wydaje mi się, że istnieje możliwość, że Rhodes mógłby zaangażować się w walkę o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej, ale po co komplikować coś, co z pewnością będzie fantastyczną, osobistą rywalizacją pomiędzy Sethem Rollinsem i CM Punkiem?

Najlepiej zostawić wystarczająco dobrze w tym względzie.

Podsumowując. Randy zdobywa tytuł. Cody wygrywa Rumble. Cody zdobywa tytuł na festiwalu „Mania”, a występ zamykają Rock and Reigns.

Każdy wygrywa, prawda?

Ech… pozwólcie, że pójdę dalej i wyleję trochę wody na tę kulę nadziei, którą niektórzy z Was w sobie płoną.

Od czasu objęcia stanowiska Chief Content Officer w WWE Triple H wielokrotnie udowadniał, że nie można go zwieść z kursu. Przynajmniej jeśli chodzi o WWE Universal Championship.

The Game miał wiele okazji, aby przeżyć wieczną chwilę w postaci zabicia ostatniego bossa WWE, a on jeszcze nie pociągnął za spust.

Warto przeczytać!  Wyniki, oceny i analizy WWE King and Queen of the Ring 2024: Cody Rhodes pokonuje Logana Paula i zachowuje Undisputed WWE Championship

Czy po tym, jak pominął koronację Drew McIntyre’a w Cardiff, Samiego Zayna w Montrealu i Cody’ego Rhodesa w Los Angeles, czy ktoś naprawdę wierzy, że Triple H zakończy historyczną passę Reignsa bez jego udziału w finiszu?

Upadek kogokolwiek innego niż Reigns byłby słabym zakończeniem najważniejszej passy mistrzostw świata w WWE przez ostatnie dwie dekady. Szczerze wątpię, żeby to była końcowa gra, o której Triple H myślał przez cały ten czas.

Rezerwacja Fatal 4-way dla Royal Rumble nie zrobiono tego dla dobra Cody’ego, zrobiono to dla Ortona. Randy jest tak podekscytowany od powrotu po kontuzji, że firma po prostu nie chce, aby przegrał z Romanem. Nie chcą też, żeby pokonał Romana.

Według Dave’a Meltzera na Radio Obserwatorów Wrestlingupomysł jest taki, aby Knight lub Styles przejęli odznakę, aby chronić Randy’ego przed WrestleManią.

Zwycięstwo Reignsa wyczyściłoby także wszystkich jego potencjalnych rywali z Błękitnej Marki, nie pozostawiając mu nikogo, kogo mógłby rozbić. Pokonałby wszystkich. Z wyjątkiem jednego mężczyzny.

Widzę, że spieszycie się do sekcji komentarzy, żeby poruszyć tę kwestię Komnata Eliminacyjna. Podobno rząd australijski nalegał, aby The Rock pojawił się w programie, co powoduje, że wiele osób spekuluje, że to The Rock i Roman mogliby w rzeczywistości być głównym wydarzeniem tego programu, a nie WrestleMania.

Jest to możliwość, ale mało prawdopodobna.

Jedynym sposobem, aby mecz został zarezerwowany w Perth, jest znalezienie sposobu na zarobienie przez WWE więcej pieniędzy, niż gdyby mecz odbył się w Filadelfii.

Przychody zawsze będą siłą napędową wszelkich decyzji podejmowanych przez WWE. W końcu to biznes. A robienie tego, co najlepsze dla biznesu, jest przede wszystkim powodem przywrócenia The Rock.

Nie ma wątpliwości, że WWE odniesie znaczne korzyści, sprowadzając Wielkiego do zespołu. Towary, sponsoring, sprzedaż biletów, wzrost liczby subskrypcji Peacock – to wszystko się składa.

Nie wspominając o zwiększonej oglądalności, jaką The Rock zapewniłby cotygodniowemu produktowi telewizyjnemu WWE w czasie, gdy firma wciąż próbuje podpisać nową umowę dotyczącą praw medialnych dla Surowa noc poniedziałkowa. Według WrestlenomikaW ubiegły poniedziałek odcinek pomiędzy The Rock i Mahal obejrzało 2,154 mln widzów.

Jego obecność przez cały czas Wszystko z WrestleMania sezon jest dla firmy niezwykle cenny. Poza tym doniesienia australijskich urzędników ds. turystyki poszukujących The Rock Komnata Eliminacyjna nie mów absolutnie nic o jego zmaganiach w programie. Z doniesień wynika, że ​​negocjują w sprawie wygląd.

Może to oznaczać rolę sędziego gościa specjalnego. Może to oznaczać segment promocyjny. Cholera, to może oznaczać koncert rockowy. Każdy z nich przyniósłby wzrost sprzedaży biletów na wydarzenie i uszczęśliwił australijskich fanów.

Warto przeczytać!  Lista zwycięzców nagród iHeartRadio Music Awards 2024

Odkładając na chwilę pieniądze i mówiąc to bez żadnego szacunku dla Cody’ego Rhodesa i jego wartości dla firmy, The Rock kontra Roman Reigns to po prostu największa walka, jaką WWE mogłoby zorganizować w 2024 roku. Zasługuje na główne wydarzenie miejsce na największym show w historii WWE.

Dlatego też musi być mowa o głównej nagrodzie w firmie. Nie dlatego, że mecz pomiędzy The Rockiem a Romanem Reignsem wymaga WWE Championship. Tak nie jest. Mistrzostwa WWE wymagania The Rock i Roman Reigns.

Od 1225 dni Roman Reigns jest posiadaczem tytułu WWE Universal Championship. Został przeniesiony do trzech kolejnych WrestleMania mecze głównego wydarzenia. Nieprzyznanie czwartego miejsca byłoby ogromną krzywdą dla wszystkiego, co WWE zrobiło, aby zbudować prestiż tych mistrzostw w tej Erze Znaczenia.

WWE Championship nie będzie głównym wydarzeniem WrestleMania chyba że jest w okolicach talii Wodza Plemienia. Po prostu nie będzie.

Każdy mecz, który odbędzie się po Rock and Roman, będzie prawie na pewno skazany na porażkę. Doświadczenie, którego doświadczył Triple H WrestleMania 18 kiedy Chris Jericho i on sam mieli trudne zadanie kontynuowania walki The Rock kontra Hulk Hogan przed całkowicie wyczerpaną publicznością.

WWE jest tutaj w trudnej sytuacji. Zatrudnienie The Rocka to zbyt dobra okazja biznesowa, aby ją przepuścić. To jedyna taka okazja w życiu. Jeśli WWE może zorganizować tę walkę w tym roku, powinno to zrobić. Mogą nie dostać kolejnej szansy, ponieważ The Rock jest jednym z najbardziej zapracowanych ludzi w Hollywood.

Do problemów z rezerwacjami, które stoją przed WWE, należy to, że po prostu nie ma żadnego kreatywnego sensu odbieranie pasa Romanowi Reignsowi przed galą WrestleManianieważne jak to się robi.

Tak, to sprawia, że ​​główne wydarzenie w Filadelfii jest całkowicie zbyt przewidywalne, ponieważ (uwaga spoiler) The Rock nie wygra WWE Championship. I tak, Cody Rhodes dostaje krótszą rękę.

Nie wszyscy będą szczęśliwi. Nie każdy dostanie to, czego chce. Po prostu tak toczy się życie.

Nie bójcie się fani Cody’ego. Triple H wie, jak cenny jest dla firmy „Amerykański koszmar”. Nadejdzie jego czas. Jego czas będzie przychodzić.

Cierpliwość, zarówno w przypadku American Nightmare, jak i jego uwielbionej publiczności, naprawdę musi być cnotą.

Możesz śledzić Ricka Ucchino dalej Świergot i czekajcie na bardziej szczegółowe wywiady z talentami WWE i AEW tutaj, na Cageside Seats.

Czytaj więcej




Źródło