Niecodzienne, mrożące krew w żyłach zdarzenia i trzymająca w napięciu akcja

W książce śledzimy losy podkomisarza losy Adama Perga, który wraz ze swoim zespołem próbuje schwytać bezwzględnego mordercę. Jego zbrodnie wzbudzają strach i obrzydzenie. Czym tak naprawdę zawiniły ofiary…?

Sznyta jest całkowicie niezależnym kryminałem od moich poprzednich powieści pt. ”Odwyk” i „Proroctwo”, które zostały bardzo dobrze przyjęte przez czytelników, a także innych autorów jak np. Krzysztofa Bochusa.

  – przyznaje Adam Widerski. 

Na okładce książki znalazła się  rekomendacja innego pisarza –  Macieja Kaźmierczak, autora takich książej, jak „Nikt”, „Porzuceni”, „To mnie zabije”.

 Niecodzienne, mrożące krew w żyłach zdarzenia, trzymająca w napięciu akcja i precyzyjnie nakreślone postacie. W tle nieprzyjazna Łódź, której ulice skrywają wiele krwawych tajemnic. Widerski w znakomity sposób je przed nami odkrywa i nie pozwala się od nich oderwać

Adam Widerski z wykształcenia jest historykiem i nauczycielem w dwóch łódzkich szkołach podstawowych. Jego pasją jest sport, a najbardziej piłka nożna.  – Uwielbiam czytać, szczególnie kryminały, thrillery czy horrory. Właśnie w nich znalazł inspirację do napisania debiutanckiej powieści kryminalnej Odwyk, której akcję osadził w swoim rodzinnym mieście Łodzi – przyznaje. Książka zebrała bardzo dobre recenzje od czytelników. W grudniu 2020 roku audiobook znajdował się w TOP 10 bestsellerów Empiku w kategorii – kryminał, sensacja, thriller. W maju 2022 roku ukazała się druga powieść autora – Proroctwo, polecana przez takich autorów jak: Krzysztof Bochus, Anna Klejzerowicz, Kinga Wójcik, Michał Śmielak, Anna Rozenberg czy Edyta Świętek.

Po przeczytaniu tego kryminału nic już nie będzie takie jak dawniej 

Zastanawiacie się, czy sięgnąć po nową pozycję łódzkiego nauczyciela? Przeczytajcie udostępniony nam fragment książki, który na pewno zachęci Was do zakupu kryminału. 

„Mieszkańcy Łodzi nie będą mogli już spać spokojnie!

Wydawało się, że koniec 2020 roku okaże się niezwykle łaskawy, zwłaszcza że podkomisarz Adrian Perg wraz z partnerami – nieokiełznanym aspirantem Iwanem Brzostkiem oraz analityczką starszą sierżant Natalią Merc – rozwiązali sprawę tajemniczych morderstw bezdomnych mężczyzn.

Nic bardziej mylnego. A wszystko za sprawą kartki z drastyczną dziecięcą rymowanką, znalezionej za szybą samochodu Adriana Perga. Głupi żart miejscowej młodzieży? Szybko okazuje się, że nie, gdyż taka sama treść została wyryta na ciele zamordowanego chłopca. Natomiast okaleczenia i sposób odebrania życia przyprawiają wszystkich o ciarki.

Kto mógłby być takim zwyrodnialcem, aby na ciele dziecka pozostawić liczne sznyty…?

Odkrywane ślady tworzą całkowity zamęt w głowach łódzkich funkcjonariuszy. Główni podejrzani zmieniają się jak w kalejdoskopie. A może rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki?

Kim tak naprawdę jest zabójca? Czy rzeczywiście popełnił zbrodnie doskonałe?

Pytanie go zaskoczyło, szczególnie zadane tak niewinnym i piskliwym głosikiem kilkuletniego chłopca. Po raz pierwszy spotkał się z czymś takim. Nie musiał się długo zastanawiać nad odpowiedzią. Była tylko jedna.

– Bo sprawia mi to przyjemność.”