Świat

Minister obrony Reznikow pod ostrzałem, gdy śledztwa korupcyjne wstrząsają Ukrainą – POLITICO

  • 23 stycznia, 2023
  • 8 min read
Minister obrony Reznikow pod ostrzałem, gdy śledztwa korupcyjne wstrząsają Ukrainą – POLITICO


Naciśnij przycisk odtwarzania, aby wysłuchać tego artykułu

Wyrażona przez sztuczną inteligencję.

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow – jedna z najwybitniejszych postaci wojny z Rosją – jest teraz pod ostrzałem na froncie wewnętrznym, ponieważ dochodzenie w sprawie korupcji rządu wstrząsnęło krajem w weekend.

Urzędnicy Kijowa przez cały czas wojny starali się pokazać, że naród zbiera się i oczyszcza swój akt korupcji, próbując wytyczyć kurs w kierunku UE, więc ujawnienie dwóch sond na najwyższym szczeblu przeszczepy okazały się ciężkim ciosem.

Oba dochodzenia są związane z spekulacjami wojennymi i wywołały natychmiastowe zobowiązanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego do podjęcia działań w niedzielę wieczorem. Sprawa z udziałem ministerstwa obrony dotyczyła zakupów wojskowych racji żywnościowych po zawyżonych cenach – temat, który szybko stał się głównym tematem wiadomości w Kijowie. Niemal równocześnie zwolniono wiceministra infrastruktury w sprawie związanej z zawyżonym publicznym zakupem agregatów prądotwórczych. Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy poinformowało, że bada obie sprawy.

„Ten tydzień będzie czasem odpowiednich decyzji. Nie chcę ich teraz ogłaszać, ale wszystko będzie uczciwe. W każdej sytuacji szczegółowo wszystko przeanalizujemy. Zagadnienia związane z energią i zakupami. Relacje między władzą centralną a regionami. Wszystko związane z zamówieniami dla wojska” – powiedział Zełenski.

Chociaż Reznikow nie podpisał osobiście kontraktu na żywność i catering obronny o wartości 13 miliardów hrywien (326 milionów euro), dziennikarze i organy nadzorcze powiedzieli, że ponosi ostateczną odpowiedzialność i publicznie oświadczył, że nie toleruje korupcji. Reznikow nazwał oskarżenia kampanią oszczerstw, mającą na celu podważenie zaufania do ministerstwa obrony i jego reputacji wśród międzynarodowych partnerów.

Podczas gdy Reznikow energicznie broni kontraktu ministerstwa, wiceminister ds. gmin, terytoriów i rozwoju infrastruktury Wasyl Łozyński został niemal natychmiast zwolniony. Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) poinformowało, że wiceminister został zatrzymany podczas przyjmowania łapówki w wysokości 400 000 USD za ułatwienie zakupu zbyt drogiego sprzętu do wytwarzania energii.

Warto przeczytać!  Thomas Cashman: Wezwij przestępców do stawienia się na wyrok

David Arakhamia, szef frakcji Sługa Narodu w ukraińskim parlamencie, powiązanej z Zełenskim, obiecał, że niektórym skorumpowanym urzędnikom grozi kara więzienia tej wiosny.

„Od 24 lutego urzędnicy na wszystkich szczeblach są nieustannie ostrzegani przez oficjalne i nieoficjalne kanały: skupcie się na wojnie, pomagajcie ofiarom, ograniczajcie biurokrację i przestańcie robić wątpliwe interesy. Wielu z nich faktycznie słuchało, ale niektórzy niestety nie” – powiedział Arakhamia w oświadczeniu w Telegramie. „Jeśli to nie zadziała w cywilizowany sposób, zostanie to zrobione zgodnie z prawami wojennymi. Dotyczy to zarówno ostatnich zakupów generatorów, jak i świeżych afer w MON”.

Pokarm dla żołnierskiego skandalu

Jurij Nikołow, dziennikarz śledczy i założyciel Nasz Groszi Portal śledczy (Nasze pieniądze), który ujawnił historię zamówień na obronę dla ukraińskiego serwisu informacyjnego ZN.UA, chce zobaczyć działanie, a nie więcej obietnic ze strony polityków.

„Teraz Ukraina ma wyjątkową okazję, aby pokazać, że nie jesteśmy jak Rosja, gdzie piorą pieniądze ze wszystkiego. Jeśli jakiś facet chce nam ukraść miliony euro podczas wojny, kiedy nasza gospodarka jest w 60 procentach uzależniona od pomocy UE, musimy go powstrzymać” – powiedział POLITICO Nikołow.

Reklama z artykułu Nikołowa pomogła zwrócić uwagę na wątpliwą umowę, zanim płatności zostały zrealizowane, twierdzi Nikołow.

NABU poinformowało, że wszczęło dochodzenie w sprawie cateringu wojskowego, jeszcze zanim Nikołow opublikował swoje dochodzenie.

Warto przeczytać!  Tydzień rozliczeń Bidena na szczycie NATO
Ukraińskie jednostki wojskowe stacjonujące w obwodach połtawskim, sumskim, kijowskim, żytomierskim, czernihowskim i czerkaskim miały otrzymywać popularne artykuły spożywcze po cenach 2-3 razy wyższych niż te na rynku | Zdjęcia Johna Moore’a/Getty’ego

Nikołow od ponad 10 lat prowadzi dochodzenie w sprawie korupcji związanej z zamówieniami publicznymi. Podobnie jak wielu innych ukraińskich dziennikarzy, przestał krytykować ukraińskie władze, aby nie podważać zaufania do ukraińskich przywódców podczas inwazji na pełną skalę w pierwszym półroczu 2022 roku.

Jednak od końca lata źródła Nikołowa w rządzie zaczęły alarmować go o wątpliwych zamówieniach na obronę, ukrytych przed opinią publiczną. Następnie, w grudniu, jego źródła w siłach zbrojnych przesłały mu kontrakt na usługi gastronomiczne i cateringowe o wartości 13 miliardów hrywien, który leży u podstaw obecnej wrzawy. Ministerstwo obrony podpisało umowę z firmą powiązaną z byłymi urzędnikami obrony.

Zgodnie z umową ukraińskie jednostki wojskowe stacjonujące w obwodach: Połtawskim, Sumskim, Kijowskim, Żytomierskim, Czernihowskim i Czerkaskim miały otrzymywać popularne produkty żywnościowe po dwu- lub trzykrotnie wyższych cenach niż na rynku. A jednostki te stacjonowały daleko od linii frontu, gdzie niebezpieczne linie dostaw mogą rzeczywiście sprawić, że zakupy będą droższe.

Reznikow publicznie oskarżył Nikołowa o manipulowanie jego ustaleniami i obiecał współpracować z parlamentarzystami i stróżami prawa podczas śledztwa.

Cena jaj

Twierdził, że niektóre ustalenia Nikołowa, jak np. informacja o zawyżonych cenach jaj, to po prostu „techniczny błąd wykonawcy, który chciał podać cenę jaj w kilogramach, a nie za sztukę”. Jednak wszystkie poprzednie kontrakty wskazywały, że ministerstwo zawsze kupowało jajka na sztuki. Reznikow twierdził, że ministerstwu obrony udało się wprowadzić konkurencję w zakupach żywności dla wojska i teraz ma podpisane umowy z ośmioma dostawcami. Każdy z tych dostawców żywności i ekip cateringowych żywi określone jednostki wojskowe niezależnie od tego, czy stacjonują one na froncie, czy też nie.

Warto przeczytać!  Biden znajduje nowego przyjaciela w walce z Chinami

„Na Ukrainie nie ma regionów „tylnych” czy „dalekich od frontu” z punktu widzenia wyżywienia żołnierzy. Każdy, kto twierdzi inaczej, angażuje się w celowe oszustwo” – stwierdził Reznikov. Tak więc dostawcy pobierają opłaty nie tylko za żywność, ale także za dostawę i wyżywienie „dziennej racji żywnościowej dla żołnierza” po stałych kosztach w określonym przewidywanym przedziale cenowym – wyjaśnił.

„W tej chwili przeprowadzane są dodatkowe kontrole wewnętrzne wszystkich kontraktów, jednostki wojskowe sprawdzają katalog, poprawiane są błędy techniczne, przygotowywane są dodatkowe umowy na dostawy w ramach sprawdzonych parametrów budżetu państwa” – powiedział Reznikow.

Minister powiedział, że osoba, która przekazała dziennikarzowi kopię umowy, popełniła przestępstwo. Dodał, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zbada wyciek i jego motywy.

Jeśli chodzi o aferę z generatorem, Łozyński jeszcze nie skomentował.

Latem rząd przeznaczył 1,68 mld hrywien (40 mln euro) na zakup sprzętu do wytwarzania energii potrzebnego do przetrwania zimy – kiedy Rosja masowo bombarduje obiekty infrastruktury energetycznej na całej Ukrainie. Jednak według NABU urzędnicy odpowiedzialni za zakup postanowili zarobić dodatkowe pieniądze na transakcji.

„Konspirowali z grupą pośredników i czuwali nad zawarciem kontraktów zakupowych z wcześniej ustalonymi podmiotami gospodarczymi. Koszt kontraktów został zawyżony o 280 milionów hrywien (7 milionów euro), co stanowiło łapówkę, którą należało zapłacić urzędnikom za ich ułatwienie” – powiedział NABU.

W oświadczeniu zapowiadającym dymisję Łozyńskiego minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow obiecał szersze uporządkowanie sytuacji.

„Poleciłem zespołowi ministerstwa rozpocząć kontrolę wszystkich aktywnych projektów ministerstwa regionów, w tym środków budżetowych, środków z międzynarodowych instytucji finansowych i projektów technicznych”.




Źródło