Świat

„Minus trzy rosyjskie bombowce”. Ukraina przygotowała kolejną śmiercionośną zasadzkę rakietową.

  • 22 grudnia, 2023
  • 4 min read
„Minus trzy rosyjskie bombowce”.  Ukraina przygotowała kolejną śmiercionośną zasadzkę rakietową.


W piątek ukraińskie siły powietrzne zestrzeliły trzy rosyjskie myśliwce bombowe Suchoj Su-34 w zasadzce rakietowej na południu Ukrainy. Była to jedna z najgorszych jednodniowych strat rosyjskiego lotnictwa w trwającej 22 miesiące wojnie z Ukrainą.

„Pomiń trzy rosyjskie bombowce” – zażartował na Facebooku dowódca ukraińskich sił powietrznych gen. broni Mikołaj Oleszczuk.

Zasadzka może stanowić punkt zwrotny w bitwie powietrznej nad południową Ukrainą. Na początku października ukraińscy żołnierze piechoty morskiej przeprawili się przez szeroką rzekę Dniepr i zajęli w osadzie Krynki przyczółek na kontrolowanym przez Rosję lewym brzegu obwodu chersońskiego.

Ukraińcy przynajmniej przez krótki czas mieli lokalną przewagę powietrzną nad Krynkami dzięki skutecznej walce elektronicznej, która uziemiła rosyjskie drony w tym rejonie. Ale regionalnie Rosjanie nadal kontrolowali powietrze. Wkrótce Su-34 rosyjskich sił powietrznych wykonywały codzienne loty bojowe, zrzucając naprowadzane satelitarnie bomby szybujące na przyczółek Krynky z odległości 40 mil.

Bomby szybujące, niektóre ważące ponad tonę, zabijają bez ostrzeżenia. Bomby szybujące „są najmniej straszne, bo wiadomo, że uderzą, a ty nic nie poczujesz” – powiedział żołnierz Oleksandr Niezależny Kijów.

Ukraińskie siły powietrzne „przez długi czas” pracowały nad zastawieniem pułapki na bombowce szybujące Suchoj, powiedział ukraińskiemu radiu sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Oleksij Daniłow.

25 listopada ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski przybył na Międzynarodowy Szczyt Bezpieczeństwa Żywnościowego w Kijowie i ogłosił, że Ukraina przygotowuje się do rozmieszczenia „bardzo potężnej obrony powietrznej” w obwodzie odeskim, który sąsiaduje z obwodem chersońskim.

Dwa tygodnie później niezidentyfikowany pocisk – prawdopodobnie z baterii S-300PS – zestrzelił rosyjski bombowiec Suchoj Su-24 nad zachodnią częścią Morza Czarnego, podobno w czasie, gdy dwusilnikowy, dwuosobowy bombowiec naddźwiękowy przygotowywał się do ataku na Odessę lub jeden z ukraińskich portów rzecznych w delcie Dunaju.

Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się pogłoski, że ukraińska obrona powietrzna w Chersoniu zestrzeliła Su-34, gdy rosyjski samolot bombardował Krynky. Jednak większy cios nastąpił miesiąc później, w piątek.

W krótkich odstępach czasu ukraińskie rakiety trafiły trzy Su-34, zabijając część z sześciu lotników na pokładzie. Rosyjski helikopter Mil Mi-8 wjechał aby zabrać ocalałych… lub ciała. „Czarny dzień” – napisał jeden z rosyjskich blogerów wojskowych napisał.

Dwusilnikowe naddźwiękowe myśliwce bombowe należą do najnowszych na rosyjskim wyposażeniu. Są także coraz bardziej zagrożeni, gdy wojna na Ukrainie trwa już trzeci rok. W ciągu 22 miesięcy ciężkich walk Rosja straciła co najmniej 25 ze 150 Su-34.

Nie jest jasne, jakie rakiety Ukraińcy wystrzelili w stronę samolotu Suchoj w pobliżu Krynk. Warto zauważyć, że w zeszłym tygodniu ukraińskie siły powietrzne zakupiły z niemieckich zapasów nową, trzecią baterię rakietową Patriot, wyprodukowaną w USA.

13 maja ukraińska bateria Patriot na północy Ukrainy zestrzeliła w ciągu kilku minut nad obwodem briańskim w Rosji pięć rosyjskich myśliwców i helikopterów. Zginęło jedenastu lotników. Piątkowa zasadzka rakietowa – całkiem możliwe Również praca baterii Patriot – była dla Rosjan tylko nieco mniej kosztowna.

Najlepszym rezultatem ukraińskiego wysiłku wojennego byłoby wstrzymanie przez rosyjskie siły powietrzne kampanii bombardowań szybowcowych wymierzonych w Krynky. Nawet zmiana rosyjskiej taktyki mogłaby przynieść korzyści ukraińskim żołnierzom piechoty morskiej na ich przyczółku.

Bomby szybujące działają najlepiej, gdy są wystrzeliwane z dużej wysokości. Ale te same wysokie loty narażają samoloty bojowe na działanie ukraińskich rakiet ziemia-powietrze dalekiego zasięgu: Patriotów i S-300.

Jeśli Rosjanie polecą niżej, aby uniknąć wykrycia, ich bomby szybujące stracą zasięg. Być może piloci będą musieli zbliżyć się do Krynky, zanim podniosą bomby i wypuszczą je. Bliższe podejście mogłoby narazić Rosjan na ukraińską obronę powietrzną mniejszego zasięgu.

Rosjanie muszą działać szybko, jeśli chcą się dostosować. Ukraińska obrona nad Krynkami wkrótce może stać się jeszcze sztywniejsza, ponieważ w nadchodzących dniach na Ukrainę przybędzie pierwszych 18 byłych holenderskich myśliwców F-16.

Obserwuj mnie na Świergot. Wymeldować się moją stronę internetową lub inne moje prace tutaj. Wyślij mi bezpieczną wskazówkę.




Źródło

Warto przeczytać!  Przerażający film Izraela przedstawiający okrucieństwa Hamasu wprawia widzów w szok i oburzenie