Sport

Mirabai Chanu pozostała sama u progu chwały po rozpaczliwym zajęciu 4. miejsca – Firstpost

  • 7 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Mirabai Chanu pozostała sama u progu chwały po rozpaczliwym zajęciu 4. miejsca – Firstpost


Liczba czwartych miejsc na tych igrzyskach wzrosła do sześciu. Podnoszący ciężary Saikhom Mirabai, który chciał podnieść nas na duchu, dołączył jako ostatni do tej „bolesnej” listy.
czytaj więcej

Paryż:Historia tak bliskiego, a jednak tak dalekiego zwycięstwa trwa dla indyjskiego kontyngentu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. Liczba medali utrzymuje się na poziomie trzech, wszystkie brązowe, a historia porażek się piętrzy.

A liczba czwartych miejsc na tych igrzyskach wzrosła do sześciu. Podnoszący ciężary Saikhom Mirabai, który chciał podnieść nas na duchu, dołączył jako ostatni do tej „bolesnej” listy.

Czwarte miejsce Mirabai stało się szóstym miejscem dla Hindusa lub indyjskiej drużyny w Paryżu. Mirabai dołączył do strzelców Manu Bhaker (pistolet 25 m), Arjun Babuta (karabin pneumatyczny 10 m), Maheshwari Chauhan i Anantjeet Singh Naruka (mieszana drużyna skeet), łuczników Dhiraj Bommadevara i Ankita Bhakat (mieszana drużyna) oraz badmintonistki Lakshya Sen. Wszystkie te osoby padły ofiarą tego okrutnego czwartego miejsca.

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu: Wiadomości, harmonogram, liczba medali i więcej

Jedyną różnicą jest to, że Bhaker zajęła czwarte miejsce w swojej trzeciej konkurencji, po zdobyciu dwóch brązowych medali. Trzeci medal zdobył inny strzelec, Swapnil Kusale.

Warto przeczytać!  Czy Real Madryt powinien podejść do Manchesteru City jak Liverpool czy Arsenal?

Wzruszająca historia rozpoczęła się bardzo wcześnie rano, jeszcze przed rozpoczęciem pierwszych zawodów, gdy Vinesh Phogat, pierwsza Hinduska, która dotarła do finału wrestlingu, została zdyskwalifikowana za nadwagę podczas ważenia prawie 12 godzin przed zawodami.

Zaledwie 100 gramów stanęło na drodze do napisania nowego rozdziału w historii indyjskiego sportu. Był to ciężar, który całe Indie uznały za trudny do udźwignięcia. Nie było sposobu, aby ból spowodowany „niewiarygodną dyskwalifikacją” Vinesha mógł zniknąć.

Mirabai, srebrny medalista z Tokio, mierzący cal mniej niż pięć stóp, starał się stępić i zmniejszyć uporczywy ból, który powracał z każdą minutą. Wieczorem bolało jeszcze bardziej.

A potem ciężar na barkach Hindusa wzrósł wielokrotnie, ponieważ Mirabai zabrakło jednego kilograma do wejścia na podium. Być może to był błąd w strategii, który kosztował Mirabai medal. Ale to już inna historia, zostawiona na inny dzień.

Broniąca tytułu mistrzyni Hou Zhihui (rwanie 89 kg oraz podrzut 117 kg, co stanowi rekord olimpijski) uzyskała łącznie 206 kg, podczas gdy Rumunka Mihaela Cambei (93 kg oraz 112 kg) uzyskała łącznie 205 kg i wywalczyła srebro.

Warto przeczytać!  Wyniki na żywo IPL 2024, MI vs CSK: Rohit, Kishan przyspieszają start Bombaju

Surodchana Khambao i Mirabai z Tajlandii miały po 88 kg snack każda. Następnie Tajka podniosła 110 kg i zwiększyła go do 112 kg, ale nie udało się jej podnieść 114 kg. Mirabai nie udało się raz przy 111 kg, co kosztowało ją próbę, ale udało się jej przy drugim podniesieniu. Następnie poprosiła o 114 kg, ale nie udało się.

Gdyby Mirabai poprosiła o 113 kg w podrzucie zamiast 114 kg w trzeciej próbie, udany podniesienie wyniosłoby łącznie 201 kg, ponieważ Tajka nie podniosła się przy 114 kg i zliczyła tylko 200 kg. Mirabai, po nieudanej próbie przy 114 kg, utknęła przy 199 kg. Gdyby tylko życzenia i marzenia mogły się spełnić.

Podczas gdy historia wrestlera Vinesha przypomina grecką tragedię, Mirabai wydaje się być pozostawiony samemu sobie u progu chwały.

Katastrofa bez podnoszeń w podrzucie w 2016 r. rozbiła marzenie. Ale potem nastąpiło odkupienie w postaci srebra w 2020 r. Niestety, to było zaledwie czwarte miejsce i złamane serce w Paryżu w 2024 r.

Warto przeczytać!  Renegaci rekrutują Browna, aby zastąpił emerytowanych weteranów

Czy Mirabai wróci w 2024 roku do Los Angeles? Nawet nie pytajcie Mirabai o to teraz, bo kiedy wróci do swojego pokoju w Games Village, nadal będzie myśleć o złamanych marzeniach, które zostawiła rozrzucone po Hali nr 6 w South Paris Hall.

Tymczasem ogromna grupa indyjskich fanów, która zgromadziła się w hali nr 6 w South Paris Arenie, wyszła z niej przygnębiona, wciąż ściskając w dłoniach indyjską flagę.

Być może przywiozą go na mecz o brązowy medal na arenie hokejowej.

Najbardziej okrutnym faktem było to, że w czasie gdy trwały zawody w podnoszeniu ciężarów o wadze 49 kg, data w kalendarzu w Indiach zmieniła się z 7 na 8 sierpnia. Tego właśnie dnia Mirabai Chanu skończyła 30 lat, co było kamieniem milowym w jej życiu.

Ale na razie nie były to urodziny, chciałaby je uczcić.




Źródło