Sport

Mistrzostwa Azji w badmintonie: stawką jest miejsce Ashwini-Tanishy w Paryżu 2024, PV Sindhu i trudne testy w grze pojedynczej mężczyzn | Wiadomości o badmintonie

  • 8 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Mistrzostwa Azji w badmintonie: stawką jest miejsce Ashwini-Tanishy w Paryżu 2024, PV Sindhu i trudne testy w grze pojedynczej mężczyzn |  Wiadomości o badmintonie


To nieoficjalna linia mety. Po prawie roku planowania, zamartwiania się, pokonywania przeszkód i wychodzenia z kryzysów, wahadłowce z całego świata pod koniec tego tygodnia będą wiedzieć, kto zakwalifikuje się do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Listy zawodów w badmintona do Paryża – oficjalny ranking mający na celu wyłonienie kwalifikatorów w pięciu kategoriach – zostaną opublikowane 30 kwietnia, ale odbywające się w tym tygodniu na całym świecie mistrzostwa kontynentalne to ostatnia szansa dla najlepszych wahadłowców na dotarcie do lata Gry.

Z perspektywy Indii kopnięcie kończące na szczęście nastąpiło w samą porę dla większości zawodników. Miejsce PV Sindhu w Paryżu nie było wątpliwości, mimo że z powodu kontuzji opuściła dużą część okresu kwalifikacyjnego, ponieważ żadna inna Hinduska nie zagraża jej miejscu na szczycie. Znakomita forma Satwiksairaja Rankireddy’ego i Chiraga Shetty’ego w ciągu ostatnich kilku miesięcy zapewniła im również bezpieczne miejsce. Dobra passa HS Prannoya w 2023 r. zapewniła mu pozycję pierwszego lidera w konkurencyjnej dyscyplinie gry pojedynczej mężczyzn. Największy zwrot nastąpił w przypadku Lakshyi Sena, który wyglądał na nieco zagubionego po serii odpadnięć w pierwszej rundzie. Ale, nawiasem mówiąc, jego los zmienił się w Paryżu. Uniknął także nerwowego zakończenia, ponieważ Indie po raz pierwszy od 2004 roku wyślą na igrzyska olimpijskie dwóch zawodników w grze pojedynczej mężczyzn.

Warto przeczytać!  Apelacja CAS Vinesha Phogata: Indie oczekują „pozytywnego rozwiązania” po 3-godzinnym przesłuchaniu

I tak podczas Mistrzostw Azji w badmintonie, które rozpoczną się we wtorek w Ningbo w Chinach, jedna para indyjskich zawodników w grze podwójnej będzie starała się dostać z Indii do największej łącznej drużyny badmintona na igrzyska olimpijskie. Ashwini Ponnappa i Tanisha Crasto zaczęli razem grać dopiero w styczniu 2023 roku, a oto kilka dobrych dni od rezerwacji biletów.

Zajmująca obecnie 12. miejsce w kwalifikacjach Ashwini-Tanisha pożegnała się z kwalifikacjami w pierwszej rundzie po wycofaniu się Indonezyjek Febriany Dwipuji Kusuma i Amallii Cahaya Pratiwi. Ponieważ dwa z 16 miejsc trafią do rezerwacji kontynentalnych, AshTan do końca tego tygodnia będzie musiał zająć co najmniej 14. miejsce.

Indyjski duet stanie przed trudnym wyzwaniem, aby awansować do ćwierćfinału, gdy w drugiej rundzie zmierzy się z parą z pierwszej dziesiątki. Zakładając najgorszy scenariusz, będą musieli obserwować postępowania na dwóch kontynentach. Maiken Fruergaard-Sara Thygesen i siostry Stoeva będą faworytkami do osiągnięcia mety na Mistrzostwach Europy i mogą wyprzedzić Hindusów. To pozostawiłoby los Ashwini-Tanishy w rękach dwóch par z chińskiego Tajpej, Hsu Ya Ching-Lin Wan Ching i Lee Chia Hsin-Teng Chun Hsun. Obie te pary mogą zmierzyć się z trudnymi chińskimi przeciwnikami w drugiej rundzie na BAC, a jeśli nie uda im się przejść dalej niż ostatnia ósemka, AshTan zakończy swoje nieprawdopodobne zadanie.

Warto przeczytać!  Analiza wyników indyjskich strzelców i ich szans na medal

Matematycznie Treesa Jolly i Gayatri Gopichand żyją w wyścigu, jeśli uda im się pokonać dystans, ale ich niedawna forma i trudny start z czwartymi rozstawionymi Liu Sheng Shu i Tan Ning oznaczają, że młodzi ludzie prawdopodobnie spóźnili się na autobus.

Oferta świąteczna

Czy Sindhu może powalczyć o medal?

Oprócz wyścigu w Paryżu ten tydzień będzie dla indyjskich wahadłowców gwiazdą szansą na przetestowanie swoich towarów z najlepszymi z Azji podczas jednego z najtrudniejszych wydarzeń w kalendarzu pod względem siły pola. Obrońca tytułu Satwik-Chirag wycofał się z imprezy, aby skupić się na obronie tytułu Thomas Cup.

Dla Sindhu europejski swing był mieszanką. Wypychanie Chen Yufei w Paryżu i kilka zaciętych zwycięstw, w których sięgnęła głęboko, były pozytywne. Jednak w Bazylei i Madrycie straciła szansę na pokonanie dystansu. Najwyraźniej wciąż szuka drogi powrotnej na szczyt, a BAC będzie miała szansę sprawdzić się jeszcze bardziej.

Zaczyna od 33. miejsca na świecie, Goh Jin Wei z Malezji, który popchnął ją do ćwierćfinału Igrzysk Wspólnoty Narodów – ostatniego indywidualnego tytułu zdobytego przez Sindhu. Hindus ma bilans 4-1 z Malezyjczykiem. Następny w kolejce może być Han Yue, przeciwko któremu Sindhu ma nieskazitelny bilans 5:0. Han toczy jednak niezwykle zaciętą walkę o zdobycie drugiego miejsca w turnieju singlowym kobiet dla Chin wraz z He Bing Jiao, więc będzie od tego wiele zależało. Potencjalny ćwierćfinał przeciwko Akane Yamaguchi może być naprawdę zaciętym pojedynkiem.

Warto przeczytać!  Kandydaci 2024 R7: Francuska obrona Praggnanandhaa dobrze radzi sobie z nr 2 na świecie Fabiano Caruaną

W grze pojedynczej mężczyzn Lakshya w pierwszej rundzie zmierzy się z faworytem gospodarzy i czołowym rozstawionym Shi Yu Qi. Choć może to być trudne, forma Lakshyi poprawiła się i rzeczywiście pokonał Shi na Igrzyskach Azjatyckich w zawodach drużynowych. Po niezbyt idealnym początku 2024 r. indyjski numer 1 HS Prannoy będzie chciał odwrócić sytuację, gdy w rundzie otwarcia zmierzy się z chińskim Lu Guang Zu. Po chorobie na początku roku i ponownym pojawieniu się problemów z jelitami występ Prannoya może zależeć od jego kondycji.

Srikanth Kidambi pokazał ostatnio przebłyski dobrej formy, ale stoi przed trudnym wyzwaniem w starciu z drugim rozstawionym Anthonym Gintingiem, a Priyanshu Rajawat zmierzy się z Lee Zii Jia z Malezji. Dla indyjskiego składu Thomas Cup dobry wynik może być wyznacznikiem tego, kto powinien zająć trzecie miejsce w grze pojedynczej. To samo dotyczy MR Arjuna i Dhruva Kapili w grze podwójnej mężczyzn, gdy zmierzą się z Chińczykami Liu Yu Chenem i Ou Xuan Yi.


Źródło