Świat

Modi oskarżony o „mowę nienawiści” wobec indyjskich muzułmanów podczas wiecu wyborczego

  • 22 kwietnia, 2024
  • 3 min read
Modi oskarżony o „mowę nienawiści” wobec indyjskich muzułmanów podczas wiecu wyborczego


Przeciwnicy polityczni oskarżyli premiera Indii Narendrę Modiego o „mowę nienawiści” po przemówieniu wygłoszonym podczas wiecu wyborczego, w którym najwyraźniej obwinił muzułmanów za kradzież bogactwa innych Hindusów.

Modi (73 l.) powiedział w niedzielę na wiecu w Radżastanie, że kiedy opozycyjna partia Indyjskiego Kongresu Narodowego sprawowała władzę w Indiach, „mówiono, że muzułmanie mają pierwsze prawo do zasobów kraju”.

Jeśli Partia Kongresowa wróci do władzy, „zgromadzą cały wasz majątek i rozdzielą go pomiędzy tych, którzy mają więcej dzieci” – Modi stwierdził w komentarzu powszechnie interpretowanym jako odnoszący się do muzułmańskich Hindusów. „Rozdadzą to wśród infiltratorów” – kontynuował.

„Czy uważasz, że Twoje ciężko zarobione pieniądze powinny zostać przekazane infiltratorom?” – dodał Modi, wywołując brawa.

W uwagach Modiego nawiązano do zobowiązania złożonego w 2006 r. przez ówczesnego premiera Manmohana Singha z Partii Kongresowej, który nakreślił potrzebę wzmocnienia pozycji finansowej mniejszości w Indiach.

Mallikarjun Kharge, przewodniczący Partii Kongresowej, odrzucił oskarżenie w: opublikuj w niedzielę na X i scharakteryzował komentarze Modiego jako „mowę nienawiści” i „sztuczkę mającą na celu odwrócenie uwagi ludzi”. Kharge powiedział, że manifest polityczny Kongresu jest „dla każdego Hindusa” i opowiada się za równością i sprawiedliwością „dla wszystkich”.

Warto przeczytać!  Izraelski pocisk dotarł do irańskiej bazy lotniczej w pobliżu obiektu nuklearnego, korzystając z technologii omijającej systemy wykrywania: raport

Abhishek Singhvi, starszy członek Kongresu, powiedział w poniedziałek reporterom, że partia zarejestrowała skargę do indyjskiej komisji wyborczej.

Oczekuje się, że ponad pół miliarda indyjskich wyborców odda swój głos w największych wyborach na świecie, które według powszechnych oczekiwań wygra Modi. Głosowanie rozłożone w czasie rozpoczęło się w piątek w kraju liczącym ponad 1,4 miliarda mieszkańców i zakończy się 1 czerwca, a głosy zostaną zliczone 4 czerwca.

Hindusko-nacjonalistyczna Partia Bharatiya Janata (BJP) Modiego tradycyjnie cieszy się większym poparciem na północy, odkąd prawie dziesięć lat temu doszedł do władzy. Wybory te mogą zapewnić Modiemu rzadką trzecią kadencję, gdy jego partia wejdzie w sojusz kierowany przez Kongres i inne partie regionalne.

Partia Modiego forsowała wyraźniej hinduską wizję tożsamości Indii, w przeciwieństwie do przywódców po odzyskaniu niepodległości, którzy postrzegali ten kraj bardziej jako świecką, wielokulturową demokrację. Hinduizm jest wiarą około 80 procent populacji.

BJP nie odpowiedziała bezpośrednio na krytykę wypowiedzi Modiego. Premier powtórzył podobne uwagi w poniedziałek w Aligarh, mieście w stanie Uttar Pradesh.

Na początku tego roku Modi zaognił napięcia religijne po inauguracji wielkiej świątyni hinduskiej na miejscu zrównanego z ziemią meczetu w północno-wschodnim mieście Ajodhja. Podczas tego wydarzenia mówił o przywróceniu dumy i chwalebnej „nowej epoce”, która czeka na wierzących w Pana Ram, takich jak on sam.

Warto przeczytać!  Zabiliśmy 15 izraelskich żołnierzy „z bliskiej odległości” – Brygady Al-Kassam

Wdrożenie ustawy o obywatelstwie, która wyklucza muzułmanów z przyspieszonej ścieżki naturalizacji, również stanowi punkt sporny w kraju. Ustawę krytykowano za wykorzystywanie religii jako kryterium obywatelstwa, co stanowi naruszenie sekularyzmu przyjętego przez założycieli Indii.

„Modi nazwał dziś muzułmanów infiltratorami i osobami mającymi wiele dzieci” – Asaduddin Owaisi, przywódca muzułmańskiej partii politycznej, Ogólnoindyjska Rada na rzecz Jedności Muzułmanów, znana jako CEL, napisał w niedzielę na X. „Od 2002 roku do dziś jedyną gwarancją Modiego jest znęcanie się nad muzułmanami i zdobywanie głosów”.




Źródło