Nauka i technika

Mój tata, dziadek i dwóch wujków zmarli na zawał serca przed 40. rokiem życia

  • 20 stycznia, 2024
  • 8 min read
Mój tata, dziadek i dwóch wujków zmarli na zawał serca przed 40. rokiem życia


Autor: Emily Joshu Reporterka zdrowia dla Dailymail.Com

13:42 20 stycznia 2024 r., aktualizacja 14:44 20 stycznia 2024 r.

  • Brandon Wilson, lat 38, cierpi na chorobę hipercholesterolemię rodzinną
  • Próbuje przerwać krąg chorób serca, który zabił kilku członków jego rodziny
  • CZYTAJ WIĘCEJ: Naukowcy są o krok od znalezienia leku na choroby serca



Choroba serca nawiedziła życie Brandona Wilsona.

Miał zaledwie siedem lat, gdy jego 39-letni ojciec zmarł w wyniku śmiertelnego zawału serca, którego przyczyną była niezdiagnozowana choroba genetyczna.

Jego dziadek i dwóch wujków zmarli przed 40. rokiem życia z powodu powikłań sercowych spowodowanych chorobą, na którą zmarł jego przyrodni brat w wieku 48 lat.

Choroba powoduje zatykanie tętnic niebezpiecznym rodzajem cholesterolu.

Sam Wilson ma teraz 38 lat i przeżył już cztery poważne zawały serca. Przyrzekł sobie przerwać błędne koło i dojrzeć swoją czteroletnią córkę i pięcioletniego syna.

Brandon Wilson (38 l.) stracił czterech członków rodziny z powodu chorób serca, z których wielu miało mniej niż 35 lat. Od dawna obawiał się, że nie dożyje 40. roku życia
Pan Wilson cierpi na rodzinną hipercholesterolemię, zaburzenie genetyczne prowadzące do wysokiego poziomu cholesterolu LDL (złego). To znacznie zwiększa ryzyko chorób serca

Przez większość swojego życia Wilson obawiał się, że może go to zabić w dowolnym momencie, zwłaszcza gdy zbliżają się jego 39. urodziny.

Oto jak to widziałem. Nie zamierzałem dożyć czterdziestki. Będę po prostu żył z tą klątwą rodziny Wilsonów i umrę w młodym wieku. I to miało być wszystko” – powiedział DailyMail.com.

„Wierzy się z tym wiele niepokoju. Chciałabym przez rok żyć w bańce. Dotarcie do czterdziestki jest dla mnie, dla człowieka Wilsona, wielkim osiągnięciem.

Po śmierci ojca matka Wilsona zleciła mu i jego rodzeństwu wykonanie badań krwi.

Ale dopiero po latach zdiagnozowano u niej rodzinną hipercholesterolemię, zaburzenie genetyczne dotykające ok jeden na 250 Amerykanów prowadzi do niebezpiecznie wysokiego poziomu cholesterolu LDL (złego).

Jest to kluczowy czynnik ryzyka chorób serca, które co roku powodują śmierć prawie 18 milionów dorosłych na świecie.

Cholesterol to substancja tłuszczowa, która może gromadzić się w tętnicach zaopatrujących nasze narządy w natlenioną krew.

Warto przeczytać!  Postęp technologii kosmicznej przynosi korzyści ludzkości

Powoduje to problemy z przepływem krwi w organizmie, powodując cięższą pracę serca i zwiększając ryzyko jego osłabienia, co prowadzi do zawału serca i chorób serca.

Tymczasem mózg może zostać pozbawiony tlenu, co zwiększa ryzyko udaru.

„Zdiagnozowano u mnie zasadniczo: „To jest rodzinne” – powiedział. „Ale trwało to około 20 lat, zanim postawiłem prawdziwą diagnozę”.

„Kiedy miałem dwadzieścia kilka lat, odczuwałem ból w klatce piersiowej i udałem się na ostry dyżur. Nikt nie traktowałby mnie poważnie. „Jesteś młodym chłopakiem. Nic ci nie jest.”

Jednak w wieku 29 lat doznał zawału serca wdowca. Dzieje się tak, gdy masz blokadę w lewej przedniej zstępującej tętnicy (LAD), największej w sercu.

LAD dostarcza około połowy dopływu krwi do serca.

Był to pierwszy z czterech zawałów serca pana Wilsona. Przez lata lekarze go odrzucali i zalecali leczenie statynami, które mają obniżać poziom cholesterolu.

W wyniku swojego stanu Wilson miał cztery zawały serca, siedem stentów wieńcowych i udar. „W roku, w którym po raz pierwszy spotkałem się z zespołem Mayo, moja żona planowała zostać wdową” – powiedział. „Nie byliśmy pewni, czy dożyję nowego roku”
Dwoje małych dzieci pana Wilsona odziedziczyło markery genetyczne wysokiego poziomu cholesterolu. Powiedział, że ma misję dopilnowania, aby choroby serca „skończyły się” z nim

W wieku 35 lat jeden z rozległych zawałów serca doprowadził go do konieczności operacji poczwórnego bajpasu. Ta procedura, znana również jako operacja pomostowania tętnic wieńcowych, ma na celu utworzenie nowej ścieżki przepływu krwi wokół zablokowanej tętnicy.

Polega to na pobraniu zdrowego naczynia krwionośnego z klatki piersiowej lub nogi i podłączeniu go poniżej zablokowanej tętnicy, aby poprawić przepływ krwi do mięśnia sercowego.

Pomimo operacji rok później doznał kolejnego zawału serca.

Poziom wysokiego cholesterolu zależy od tego, czy występują dodatkowe czynniki ryzyka chorób serca, takie jak podwyższone ciśnienie krwi, palenie tytoniu, cukrzyca lub otyłość.

W przypadku osób bez innych czynników ryzyka za wysoki uważa się poziom LDL wynoszący co najmniej 190 mg/dl. Przy jednym czynniku ryzyka spada do 160 mg/dl. Jeśli masz dwa lub więcej czynników ryzyka, 130 mg/dl jest wysokie.

U dzieci poziom LDL wynoszący 130 mg/dl uważa się za wysoki.

Warto przeczytać!  Czynniki genetyczne przewidują wzorce depresji u nastolatków

Ostatecznie Wilson trafił do Family Heart Foundation, organizacji non-profit współpracującej z pacjentami z rodzinną hipercholesterolemią.

„Są noce, kiedy boję się zasnąć, bo nie wiem, czy się obudzę” – powiedział Wilson. „Niepokój jest okropny”
„Być może dałem im wysoki poziom cholesterolu, ale nie spowodowałem chorób serca” – powiedział Wilson o swoich dzieciach. „Choroby serca odebrały mojej rodzinie tak wiele. Nie pozwolę, żeby to zabrało moje dzieci

Powoduje to, że serce pracuje ciężej, co zwiększa ryzyko jego osłabienia, co prowadzi do zawału serca i chorób serca. W międzyczasie mózg zostaje pozbawiony tlenu, co zwiększa ryzyko udaru.

Tłuste jedzenie, palenie, picie i brak ruchu mogą podnosić poziom cholesterolu LDL, chociaż niektóre osoby z wywiadem rodzinnym mogą być do tego genetycznie predysponowane.

Poziom wysokiego cholesterolu zależy od tego, czy występują dodatkowe czynniki ryzyka chorób serca, takie jak podwyższone ciśnienie krwi, palenie tytoniu, cukrzyca lub otyłość.

W przypadku osób bez innych czynników ryzyka za wysoki uważa się poziom LDL wynoszący co najmniej 190 mg/dl. Przy jednym czynniku ryzyka spada do 160 mg/dl. Jeśli masz dwa lub więcej czynników ryzyka, 130 mg/dl jest wysokie.

U dzieci poziom LDL wynoszący 130 mg/dl uważa się za wysoki.

Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) hipercholesterolemia rodzinna dotyka około jednego na 250 Amerykanów.

Wilson ma również mutację w genie LPA, który reguluje poziom cholesterolu LDL.

Wkrótce potem rozpoczął leczenie w Mayo Clinic na Florydzie.

„Prawdopodobnie nie byłoby mnie w pobliżu, gdybym nie założył Fundacji Family Heart” – powiedział. „W roku, w którym po raz pierwszy spotkałem się z zespołem Mayo, moja żona planowała zostać wdową.

„Nie byliśmy pewni, czy dożyję nowego roku”.

Oprócz zawałów serca u Wilsona wszczepiono siedem stentów wieńcowych i przemijający atak niedokrwienny, zwany także mini udarem, który występuje, gdy dopływ krwi do mózgu zostaje na krótko przerwany.

Zmaga się także z chorobą tętnic obwodowych (PAD), która zwęża tętnice i ogranicza dopływ krwi do rąk i nóg. Może to prowadzić do intensywnego bólu, a także drętwienia i osłabienia.

Najlepszy, wspierany przez ekspertów przewodnik, który pomoże zabezpieczyć Twoje SERCE na przyszłość i zachować je w zdrowiu

Jest to mięsień, który uważamy za oczywisty, ponieważ działa nieprzerwanie od chwili narodzin aż do ostatniej chwili na ziemi.

Warto przeczytać!  Widmo transmisyjne potencjalnie skalistej planety L 98-59 c

„Są chwile, gdy mogę przejść tylko 50 metrów, aż zaczyna mnie piec noga i brakuje mi tchu. Kiedyś byłem bardzo aktywny. Kiedyś grałem z dzieckiem w softball, ale teraz jest to trochę trudniejsze.

„Jestem młodym mężczyzną w ciele starca”.

Było ciężko. Zmagam się z zespołem stresu pourazowego (PTSD), stanami lękowymi. Cierpię na przewlekłą anginę, bóle w klatce piersiowej. Są noce, kiedy boję się zasnąć, bo nie wiem, czy się obudzę.

„Niepokój jest okropny”.

Wilson współpracuje obecnie z zespołem kardiologów, neurologów i chirurgów naczyniowych, aby opanować jego stan.

Obejmuje to częste wizyty w laboratorium cewnikowania, zwanym także pracownią cewnikową, gdzie lekarze pracują nad udrożnieniem zablokowanych tętnic i poprawą przepływu krwi.

„Nazywam mojego kardiologa swoim bohaterem” – powiedział. „Zalecili mi odpowiednie leki i odpowiednią terapię.

„Kiedy do nich idę, mam pewność, że robią wszystko, aby mi pomóc”.

„Muszę zażywać około 14 tabletek dziennie, ale nie mam nic przeciwko ich zażywaniu, ponieważ spełniają swoje zadanie”.

Jednakże u czteroletniej córki pana Wilsona odziedziczyła rodzinną hipercholesterolemię, podczas gdy u jego pięcioletniego syna zdiagnozowano ten sam marker genetyczny lipoproteiny (a).

Wilson koncentruje się obecnie na działalności rzeczniczej i wpajaniu swoim dzieciom zdrowych nawyków, aby w przyszłości nie rozwinęły się u nich problemy z sercem.

Ostatecznie jego celem jest przełamanie klątwy pokoleniowej ciążącej na jego rodzinie.

„Być może dałem im wysoki cholesterol, ale nie spowodowałem chorób serca. Nigdy nie będą musieli poznać życia pełnego zawałów serca i tych wszystkich rzeczy, przez które musiałem przechodzić i z którymi się zmagałem” – powiedział.

„Choroby serca odebrały mojej rodzinie tak wiele. Nie pozwolę, żeby to zabrało moje dzieci.


Źródło