Polska

„Mój występ będzie bajką”

  • 23 kwietnia, 2024
  • 7 min read
„Mój występ będzie bajką”


Polski nadawca (TVP) nie podjął w tym roku żadnego ryzyka i w 2013 roku przeszedł z kontrowersyjnej selekcji krajowej do selekcji wewnętrznej. Po namyśle nadawca zdecydował się wybrać z Luną na tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji i jej piosenkę „The Tower”.

Luna (prawdziwe nazwisko Aleksandra Wielgomas) to warszawska piosenkarka i autorka tekstów, która kocha sztukę, astrologię i modę, a jako główną inspirację podaje Björk. Wybrała pseudonim sceniczny Luna, co po angielsku oznacza „księżyc”, biorąc pod uwagę jej ogólny związek z porą nocną. Swoją pierwszą piosenkę wydała w 2018 roku, a od tego czasu pojawiło się wiele innych. Jest już gotowa na Eurowizję.

Spotkaliśmy się z piosenkarką zaledwie kilka godzin przed jej wyjściem na scenę przed imprezą w Madrycie przed występem „The Tower” i nie kryła ona swoich uczuć w związku z napiętym harmonogramem Eurowizji:

– Ostatnie dni i tygodnie były dla mnie dość intensywne, ale nigdy w życiu nie byłam szczęśliwsza – mówi Luna.

– Energia, którą czerpię od ludzi i praca, którą tu wykonuję, to tylko marzenie.

Luna wykonuje „The Tower” w Madrycie

Tym właśnie była dla polskiej piosenkarki Eurowizja: marzeniem. Tak czy inaczej, nigdy nie wyobrażała sobie, że będzie to coś więcej niż tylko konkurs śpiewu:

– Nigdy nie spodziewałem się takiej atmosfery… Rodziny i jedności. Zawsze myślałem o Eurowizji jako o występie na ogromnej scenie, ale teraz to coś więcej. To niesamowita podróż i cały proces, w którym wszyscy razem uczestniczymy.

Ona kontynuuje:

– Jestem ekstrawertykiem i uwielbiam otaczać się ludźmi z dobrą energią, których łączy miłość do sztuki i muzyki, czuję się jak w domu.

Czy kiedykolwiek próbowałeś wystąpić na Eurowizji?

– Nie. Ja naprawdę wierzę, że pewne rzeczy dzieją się we właściwym czasie i we właściwym miejscu i dopiero w zeszłym roku pomyślałem, że chcę to zrobić. Poczułem, że mogę to zrobić.

Warto przeczytać!  300-letnia „wyjątkowa” proteza ze złota, miedzi i wełny odkryta w Polsce

– Więc myślę, że jeśli chcę pojechać na Eurowizję, to jest ten moment. To jest ta piosenka i takie jest przesłanie. Bardzo polegam na swojej intuicji, więc dla mnie było teraz albo nigdy.

Proces selekcji

Jak już wspomnieliśmy, Luna została wybrana wewnętrznie przez polskiego nadawcę i wydaje się, że duży wpływ miała na to zmiana w polskim życiu politycznym:

– Proces zaczął się dość późno, bo w Polsce zmienił się rząd, a co za tym idzie, zmieniła się także ogólnopolska telewizja. Zaczęło się w styczniu, a miesiąc później mieliśmy wyniki. Przyznaje, że byłam naprawdę zaskoczona ich decyzją.

Nie spodziewałeś się, że będziesz tym jedynym?

– Szczerze mówiąc, nie. Napisałam „Wieżę” o tym, jak się czuję i jak się czujemy jako istoty ludzkie, o tym, jak często się ukrywamy i czujemy się przytłoczeni. Mamy tendencję do stawiania się w gorszej sytuacji niż jesteśmy i muszę powiedzieć, że byłem pesymistą, jeśli chodzi o myślenie o sobie i mojej muzyce.

– Rytm utworu jest bardzo pozytywny, ale nie można tego samego powiedzieć o jego tekście. To walka i konieczność znalezienia swojej drogi.

Ona kontynuuje:

– Zawsze byłem optymistą, jeśli chodzi o innych ludzi, ale nie o siebie. Chyba dlatego zwątpiłem w siebie i ostatecznie napisałem piosenkę o tym, jak możesz to przezwyciężyć i zbudować coś z tego.

Kiedyś byłem pesymistą, jeśli chodzi o myślenie o sobie i mojej muzyceLuna

Piosenka została wybrana do Eurowizji, a wiadomość została przekazana w telewizji na żywo. Jej wytwórnia Universal Music dowiedziała się o tej wiadomości i podczas wywiadu postanowiła zaskoczyć Lunę:

– Myślałam, że to będzie typowy wywiad do porannego programu o mojej piosence, o Eurowizji i o tym, jak siebie tam widzę, co chcę robić itd., ale potem dali mi kopertę z informacją, że wygrałam, że mam mały zawał serca – śmieje się.

Warto przeczytać!  Dlaczego Indie wysyłają dyplomatów ds. obrony do krajów afrykańskich, Polski i Filipin? - Pierwszy post

– To był szok, ale i wspaniała niespodzianka. Kto nie kocha niespodzianek?

Wyobraź sobie, że na kopercie widniał napis „przepraszam, nie udało Ci się”.

Ona się śmieje:

– Byliby bardzo okrutni, gdyby to zrobili i zdaję sobie sprawę, że niektórzy ludzie są podli, ale nie sądzę, że kiedykolwiek byliby aż tak podli.

Polska 2024: Luna – „Wieża”

Ubiegłoroczna polska selekcja zakończyła się wyjazdem „Solo” Blanki na Eurowizję, co spotkało się z ostrą krytyką polskich fanów, którzy zarzucali także TVP sfałszowanie wyników. W wywiadzie dla Eurovisionworld Blanka odniosła się do znęcania się, którego była ofiarą, i powiedziała: „Żal mi tego, kto w przyszłym roku stanie się ofiarą prześladowań”.

Wygląda na to, że Luna się uspokoiła:

– Reakcja była świetna. Robi mi się ciepło na sercu, gdy ludzie mówią mi, że ta piosenka pomogła im w jakikolwiek sposób, na przykład w osiągnięciu celu, wyjściu ze złej sytuacji, walce z depresją lub znalezieniu innej pracy. Dzięki temu czuję, że mogę mieć pozytywny wpływ na życie ludzi i dlatego tworzę muzykę.




Źródło