Świat

MTS wydaje wyrok w sprawie wstępnych zastrzeżeń w sprawie Ukraina przeciwko Rosji o ludobójstwie. Ukraina przegrywa w najważniejszych aspektach – EJIL: Mów!

  • 2 lutego, 2024
  • 6 min read
MTS wydaje wyrok w sprawie wstępnych zastrzeżeń w sprawie Ukraina przeciwko Rosji o ludobójstwie. Ukraina przegrywa w najważniejszych aspektach – EJIL: Mów!


Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał dziś wyrok w sprawie wstępnych zastrzeżeń podniesionych przez Rosję w sprawie jurysdykcji i dopuszczalności w sprawie o ludobójstwo wniesionej przeciwko niej przez Ukrainę po inwazji na pełną skalę w lutym 2022 r. Konkluzja – Ukraina przegrała dość dotkliwie. Czytelnicy pamiętają, że ta sprawa różni się od wszystkich innych spraw o ludobójstwo wniesionych dotychczas do Trybunału, łącznie z najnowszą, Republika Południowej Afryki przeciwko Izraelowi. Podczas gdy we wszystkich innych sprawach dotyczących ludobójstwa twierdzi się, że pozwany dopuścił się ludobójstwa, w Ukraina przeciwko Rosji twierdzi się, że Rosja fałszywie stwierdziła, że ​​Ukraina dopuściła się ludobójstwa na Rosjanach lub osobach rosyjskojęzycznych na Ukrainie, a następnie na tej podstawie przystąpiła do inwazji na Ukrainę.

Jest to więc przypadek ludobójstwa w odwrotnej kolejności. Twórcze jest w tym to, że Ukraina przedstawiła całą rosyjską „specjalną operację wojskową” jako w pewnym sensie niezgodną z Konwencją o ludobójstwie, chociaż sama w sobie nie była ludobójcza. Wygłaszając tę ​​argumentację, Ukraina starała się ominąć ograniczenia jurysdykcyjne Trybunału, które uniemożliwiały pozywanie Rosji za agresję, czy szerzej za naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych czy popełnienie zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości.

W swoim postanowieniu o środkach tymczasowych Trybunał większością 13 głosów do 2 uznał, że twórczym argumentem Ukrainy było: wiarygodnyi nakazał Rosji zaprzestanie inwazji (czego oczywiście odmówiła). Jednak nawet w ramach tej większości jeden sędzia – sędzia Bennouna – wskazał, że argumentacja zostanie odrzucona na późniejszych etapach sprawy. Zatem kwestią, dla Trybunału w wydanym dzisiaj wyroku w sprawie zarzutu wstępnego było właśnie orzeczenie w sprawie zasadności argumentacji Ukrainy wyłącznie w ramach interpretacji Konwencji – kwestia nieoczywista nie tylko dlatego, że tego rodzaju sprawa o ludobójstwie nie była wcześniej rozpatrywana , ale także dlatego, że w traktacie nie ma żadnego artykułu, który wyraźnie odnosiłby się do fałszywych zarzutów dotyczących ludobójstwa lub opartego na nich użycia siły.

Warto przeczytać!  Rosja może uzbroić rebeliantów Huti w rakiety przeciwokrętowe: wywiad USA

W swoim wyroku Trybunał rozróżnia dwa różne aspekty sprawy Ukrainy. Po pierwsze, Ukraina może domagać się „odwrotnej zgodności”, starając się o oświadczenie, że nie popełniła ludobójstwa we wschodniej Ukrainie. Drugie dotyczy tego, czy Rosja naruszyła Konwencję, stawiając fałszywe zarzuty ludobójstwa wobec Ukrainy, a następnie używając przeciwko niej siły.

To rozwidlenie było kluczowe dla zrozumienia wyniku. Zasadniczo Trybunał odrzucił wszystkie zastrzeżenia Rosji o charakterze bardziej proceduralnym i uczynił to niemal jednomyślnie. Ale w kwestii jurysdykcji przedmiotowej Ukraina przegrała, i jak powiedziałem, przegrała dotkliwie. Stosunkami 12 do 4 (sędziowie Donahue, Sebutinde, Robinson i Charlesworth nie mają odrębnego zdania) Trybunał POTWIERDZAŁ wstępny zarzut Rosji, że fałszywe oskarżenia o ludobójstwo i oparte na nich użycie siły nie wchodzą w zakres Konwencji o ludobójstwie.

To ogromna strata dla Ukrainy. Trybunał zasadniczo odrzucił twórczy argument Ukrainy, mimo że uznał go za wiarygodny na etapie stosowania środków tymczasowych i mimo że poparły go 32 interweniujące państwa. Szczególnie interesujące jest to, że nawet sędzia ad hoc powołany przez Ukrainę, Yves Daudet, głosował przeciwko Ukrainie w tej kwestii. Jednakże większością 13 głosów do 3 Trybunał przyjął twierdzenie Ukrainy o odwrotnej zgodności, tj. o tym, że nie popełniła ona ludobójstwa we wschodniej Ukrainie.

Warto przeczytać!  Z badania Yale wynika, że ​​na Białoruś zabrano ponad 2400 ukraińskich dzieci

Jeśli chodzi o roszczenia określone w Memoriał Ukrainy, ust. 178, Sąd rozstrzygnie roszczenie na podstawie lit. b), ale nie na podstawie lit. c) i d):

B. Orzec i stwierdzać, że nie ma wiarygodnych dowodów na to, że Ukraina jest odpowiedzialna za popełnienie ludobójstwa z naruszeniem Konwencji o ludobójstwie w obwodach donieckim i ługańskim na Ukrainie.

C. Orzec i oświadczyć, że użycie siły przez Federację Rosyjską na Ukrainie i przeciwko niej od dnia 24 lutego 2022 r. narusza Artykuły I i IV Konwencji o ludobójstwie.

D. Orzec i stwierdzić, że uznanie przez Federację Rosyjską niepodległości tzw. „Donieckiej Republiki Ludowej” i „Ługańskiej Republiki Ludowej” w dniu 21 lutego 2022 r. narusza art. I i IV Konwencji o ludobójstwie.

Oznacza to, że teraz, co do istoty sprawy, Trybunał będzie musiał podjąć decyzję wyłącznie czy Ukraina ponosi odpowiedzialność za naruszenie Konwencji o ludobójstwie. Ale nie pojawi się żadna kwestia odpowiedzialności Rosji, z wyjątkiem bardzo ukrytej. Podobnie jedynym remedium, jakie byłoby w tym przypadku potencjalnie dostępne, byłoby oświadczenie, że Ukraina nie popełniła ludobójstwa – i nieuniknione jest, że taki będzie ostateczny wynik sprawy. To z kolei oznacza, że ​​Ukraina NIE będzie mogła powoływać się na tę sprawę w celu np. uzyskania od państw trzecich konfiskaty i przekazania zamrożonego przez nie rosyjskiego mienia państwowego, gdyż tego rodzaju reparacje nie będą należne . Być może Trybunał zwróci się do Rosji o zapewnienie moralnego zadośćuczynienia, ale nie więcej.

Warto przeczytać!  Zdjęcia satelitarne pokazują zniszczenia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej po „sukcesie” Kijowa

Wraz z dość technicznym orzeczeniem wydanym w środę między Ukrainą a Rosją w sprawie finansowania terroryzmu i naruszeń CERD, w którym Ukraina ponownie przegrała w większości przypadków, będzie to poważne rozczarowanie w jej wysiłkach związanych z „łamaniem prawa” przeciwko Rosji

Trybunał na samym końcu swojego wyroku powtórzył różnicę pomiędzy jego jurysdykcją do rozstrzygania sporów, która opiera się na zgodzie państwa, a materialnym obowiązkiem wszystkich państw w zakresie wypełniania swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego, nawet jeśli mogą one nie podlegać osądzeniu (pkt 150):

Trybunał przypomina, jak to miało miejsce wielokrotnie w przeszłości, że istnieje zasadnicza różnica pomiędzy kwestią uznania przez państwa jurysdykcji Trybunału a zgodnością ich aktów z prawem międzynarodowym. Państwa są zawsze zobowiązane do wypełniania swoich zobowiązań wynikających z Karty Narodów Zjednoczonych i innych zasad prawa międzynarodowego. Niezależnie od tego, czy wyraziły zgodę na jurysdykcję Trybunału, państwa pozostają odpowiedzialne za czyny, które można im przypisać, a które są sprzeczne z prawem międzynarodowym.

W podtekście, choć nie mamy jurysdykcji, aby stwierdzić, że Rosja naruszyła wiele zasad prawa międzynarodowego, wyroku tego nie należy rozumieć jako stwierdzenia, że ​​Rosja nie dopuściła się takich naruszeń. Ale to będzie tylko małe pocieszenie dla Ukrainy.

To złożona ocena i oczywiście w nadchodzących dniach będziemy mieli więcej analiz. W razie potrzeby zaktualizuję również ten post.

Możliwość druku, PDF i e-mail


Źródło