Świat

Na szczycie SCO Indie i Pakistan spierają się o Kaszmir, „terroryzm” | Wiadomości o konflikcie

  • 8 maja, 2023
  • 6 min read
Na szczycie SCO Indie i Pakistan spierają się o Kaszmir, „terroryzm” |  Wiadomości o konflikcie


Ponieważ skutki niedawnej gorącej wymiany zdań między ministrami spraw zagranicznych Indii i Pakistanu nadal rozgrywają się w sferze publicznej, analitycy twierdzą, że obaj urzędnicy zorganizowali „występ” dla swoich krajowych odbiorców.

Podczas wizyty w Indiach na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO) pakistański minister spraw zagranicznych Bilawal Bhutto Zardari wezwał państwa członkowskie do unikania wykorzystywania „terroryzmu” jako instrumentu dyplomatycznego.

„Terroryzm nadal zagraża światowemu bezpieczeństwu” – powiedział minister spraw zagranicznych podczas przemówienia w SOW. „Nie dajmy się wciągnąć w wykorzystywanie terroryzmu jako broni w celu zdobywania punktów dyplomatycznych”.

Skrytykował również decyzję Indii o zniesieniu specjalnego statusu spornego regionu Kaszmiru, mówiąc, że jednostronne posunięcie New Delhi w 2019 r. podważyło warunki do prowadzenia rozmów między sąsiadami.

„Na Indiach spoczywa obowiązek stworzenia sprzyjającego środowiska do rozmów” – powiedział Bhutto Zardari.

Minister spraw zagranicznych Indii Subrahmanyam Jaishankar stanowczo sprzeciwił się oświadczeniu Bhutto Zardariego, nazywając go „rzecznikiem przemysłu terrorystycznego”.

„Ofiary terroryzmu nie siedzą razem ze sprawcami, aby dyskutować o terroryzmie” – powiedział Jaishankar na szczycie SCO w indyjskim mieście Goa, odnosząc się do śmiertelnych ataków na indyjskich żołnierzy w administrowanym przez Indie Kaszmirze. New Delhi oskarżyło Pakistan o wspieranie rebeliantów w Kaszmirze – zarzutowi temu zaprzeczył Islamabad.

Indyjski minister spraw zagranicznych powiedział również, że specjalny status Kaszmiru to „historia”, odrzucając żądania Pakistanu cofnięcia zniesienia specjalnego statusu regionu.

W komentarzach wygłoszonych podczas wywiadu dla kanału informacyjnego India Today, Bhutto Zardari powiedział później, że Islamabad jest gotów zaangażować się i odpowiedzieć na wszelkie obawy, jakie mogą mieć Indie, ale dodał, że New Delhi będzie również musiało zająć się obawami Islamabadu.

Warto przeczytać!  Joe Rogan mówi, że Brian Stelter jest „w zasadzie prostytutką” za prowadzenie panelu w Davos

Pomimo wielostronnego charakteru szczytu, burza między Bhutto Zardarim a jego indyjskim odpowiednikiem Jaishankarem przesunęła punkt ciężkości z kwestii bezpieczeństwa regionalnego na impas między dwoma sąsiadami z Azji Południowej.

Oba kraje nie prowadziły rozmów dwustronnych podczas szczytu, w którym uczestniczyły także Chiny, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Uzbekistan, Rosja i Uzbekistan.

Dwa dni po zakończeniu szczytu i powrocie Bhutto Zardariego do Pakistanu indyjski minister spraw zagranicznych kontynuował pośrednią krytykę, mówiąc: „on [Bhutto Zardari] mówił o wszystkim, łącznie z rolą Indii w Kaszmirze, G20, polityce zagranicznej Indii, z wyjątkiem najdrobniejszych szczegółów spotkania, na które został zaproszony”.

Granie pod publikę

Jako gospodarz szczytu, hinduski nacjonalistyczny rząd Indii niechętnie zaprosił Bhutto Zardari, który został pierwszym ministrem spraw zagranicznych Pakistanu, który odwiedził Indie od 12 lat w obliczu wzmożonych napięć między sąsiadami, którzy stoczyli dwie z trzech wojen o Kaszmir.

Analitycy twierdzą, że pośrednia publiczna wymiana zdań między dwoma urzędnikami była „całkowicie zgodna z oczekiwaniami”.

„Obaj ministrowie spraw zagranicznych bardziej martwili się polityką wewnętrzną w swoich krajach niż postępami w kwestiach dotyczących ich polityki zagranicznej” – powiedział Al Jazeera Sushant Singh, starszy pracownik indyjskiego Centrum Badań nad Polityką.

Przed wyjazdem do Indii Bhutto Zardari powiedział, że jego kraj jest zaangażowany w ustanowienie pokoju w regionie i wezwał uczestników do odizolowania terroryzmu od „geopolitycznej partyzantki”.

Według Singha, komentarze Jaishankara odzwierciedlają starania premiera Narendry Modi, aby pokazać, że Pakistan nie ma znaczenia dla Indii.

Warto przeczytać!  Pakiet pomocy Pentagonu dla Ukrainy obejmuje istniejące od dziesięcioleci miny przeciwpancerne

„Dominującą narracją Modiego było przedstawianie Indii jako wschodzącej wielkiej globalnej potęgi i przedstawianie Pakistanu jako nieistotnego dla Indii” – powiedział Singh.

Minister spraw zagranicznych Indii Subrahmanyam Jaishankar i jego pakistański odpowiednik Bilawal Bhutto Zardari pozują do zdjęcia podczas posiedzenia Rady Ministrów Spraw Zagranicznych SCO w Goa w Indiach 5 maja 2023 r. [India’s Ministry of External Affairs/Handout via Reuters]

„Drobne zachowanie Indii ograniczy ich potencjał”

Oświadczenie Bhutto Zardariego, że islamofobiczne pogwizdywanie wilków nie będzie skuteczną strategią „terroryzmu”, zostało przyjęte z zadowoleniem przez pakistańskie media.

„Ważne jest, aby przywódcy Pakistanu nadal podkreślali dzikie poziomy nienawiści, które mogą kształtować główny nurt indyjskiego dyskursu publicznego i polityki publicznej” – powiedział Al Jazeera z Islamabadu Mosharraf Zaidi z pakistańskiego think-tanku zajmującego się polityką publiczną Tabadlab.

Zaidi powiedział, że „drobne zachowanie” Indii ograniczy ich potencjał jako głównego mocarstwa światowego, ale nie powinno to zniechęcać Pakistanu do „stawiania oporu indyjskiej hegemonii”.

Krótkie spotkanie dwóch ministrów, kiedy Bhutto Zardari podszedł do Jaishankara i został powitany przez swojego indyjskiego odpowiednika hinduskim pozdrowieniem „namaste” ze złożonymi rękami, zostało poddane analizie w mediach społecznościowych w obu krajach.

Jednak Zaidi powiedział, że chociaż nie należy poświęcać wiele uwagi charakterowi fizycznego zaangażowania, ponieważ powitanie było „pełne szacunku”, sposób, w jaki Jaishankar mówił o Pakistanie, powinien zostać przeanalizowany.

„Indie mogą sobie pozwolić na złe zachowanie, tak jak to miało miejsce na konferencji, ponieważ ich uprawnienia i stawki znacznie przekraczają koszty tego rodzaju zachowań” – powiedział.

Warto przeczytać!  Londyński sąd zadecyduje, czy założyciel WikiLeaks Assange zostanie poddany ekstradycji do USA

„Podwójny” problem Indii

Singh, ekspert ds. Indii, zauważył, że Jaishankar i Indie mogły zdecydować się na unikanie rozmów dwustronnych z Pakistanem, ponieważ nie chcą „podwyższać stawki” z zachodnim sąsiadem Indii.

„Indie znajdują się pod presją z powodu kryzysu na granicy z Chinami i byłoby im bardzo trudno poradzić sobie z wyzwaniem na dwóch frontach, angażując się w Pakistan” – powiedział.

Trzy lata temu w starciu na granicy Ladakhu między żołnierzami indyjskimi i chińskimi zginęło 20 żołnierzy indyjskich i czterech Chińczyków. Przekształciło się to w długotrwały konflikt na nierównym terenie górskim, gdzie każda ze stron stacjonowała dziesiątki tysięcy personelu wojskowego wspieranego przez artylerię, czołgi i myśliwce.

W zeszłym miesiącu minister obrony Indii oskarżył Chiny o podważenie „całej podstawy” więzi między dwoma krajami poprzez naruszenie umowy dwustronnej.

Według Zaidi konflikt Indii z Chinami ma charakter polityczny i terytorialny.

Jednak w przypadku Pakistanu impas trwa od czasu rozdzielenia obu krajów w krwawym podziale w 1947 roku.

„Nienawiść Indii do Pakistanu jest egzystencjalna i obejmuje wszystkie partie polityczne, ale jest szczególnie ostra i głęboka, jeśli chodzi o partię Bharatiya Janata, której Jaishankar jest przedstawicielem” – powiedział Zaidi.

Pomimo widocznego braku uwagi wobec Pakistanu, Singh przewidział, że Indie mogą „powołać się na Pakistan w dowolnym momencie”.

„Pakistan zawsze może zostać wyciągnięty z zamknięcia przez Modiego, kiedy i kiedy chce, i może być używany jako zastępstwo dla indyjskich muzułmanów lub ożywiający hinduskie tendencje nacjonalistyczne w kraju”.




Źródło