Na szokującym nagraniu widać, jak Diddy uderza i kopie dziewczynę Cassie na hotelowym korytarzu
Szokujące nagranie pokazuje, jak Sean „Diddy” Combs uderza i kopie swoją byłą dziewczynę, Casandrę „Cassie” Venturę, w hotelowym korytarzu w 2016 r., a następnie kupił nagranie z hotelu po spotkaniu.
Na nagraniu, zarejestrowanym pod różnymi kątami i uzyskanym jako pierwszy przez CNN, widać, jak potentat muzyczny w ręczniku goni panią Venturę korytarzem, po czym zaatakował ją w pobliżu wind. Następnie próbuje przeciągnąć ją z powrotem korytarzem.
Do zdarzenia doszło rzekomo w hotelu InterContinental w dzielnicy Century City w Los Angeles. CNN zweryfikowało lokalizację na podstawie publicznie dostępnych zdjęć wnętrz dawnego hotelu.
Po zepchnięciu pani Ventury na ziemię Combs podnosi torebkę i walizkę z podłogi w pobliżu wind. Odwraca się i kopie ją ponownie, gdy leży na podłodze.
Na nagraniu widać później panią Venturę, która powoli wstaje i zbiera przedmioty z podłogi, po czym dociera do telefonu hotelowego wiszącego na ścianie korytarza w pobliżu wind. Combs, wciąż w ręczniku i skarpetkach, wraca.
Lustro naprzeciwko kamery bezpieczeństwa pokazuje, jak Combs popycha panią Venturę. Następnie widać, jak rzuca w nią jakimś przedmiotem.
Według CNN Combs zapłacił później InterContinental Century City 50 000 dolarów za nagrania z monitoringu w korytarzu.
Film wydaje się potwierdzać kilka zarzutów postawionych w pozwie wniesionym przez panią Venturę w 2023 r., w którym twierdziła, że w ciągu ostatnich 10 lat była ofiarą handlu ludźmi, gwałcona i bita przez Combsa.
Zgodnie ze skargą, w której podano, że bójka miała miejsce „około marca 2016 r.”, Combs „bardzo się upił i uderzył panią Venturę w twarz, w wyniku czego podbiła jej oko”.
Gdy potentat zapadł w sen, pani Ventura próbowała opuścić pokój hotelowy, ale ten się obudził i „poszedł za nią na korytarz hotelu, krzycząc na nią” – głosi skarga.
„Złapał ją, a następnie wziął szklane wazony z korytarza i rzucił nimi w nią, powodując rozbicie szkła wokół nich, gdy biegła do windy, aby uciec” – stwierdzono.
W pozwie twierdzono również, że Combs wkrótce po tym, jak go poznała, wprowadził piosenkarza w „ostentacyjny, szybki i napędzany narkotykami styl życia” i podpisał kontrakt z jego wytwórnią w 2005 roku, gdy ona miała zaledwie 19 lat, a on 37.
Pani Ventura powiedziała, że schemat przemocy zaczął się od razu po rozpoczęciu ich związku, a gdy w 2018 r. próbowała go zakończyć, wdarł się do jej domu w Los Angeles i zgwałcił ją.
Pozew przeciwko Combs został rozstrzygnięty dzień po złożeniu przez nią pozwu na nieujawnioną kwotę pieniędzy.
Pani Ventura powiedziała CNN wówczas, że zdecydowała się „rozwiązać tę sprawę polubownie”, podczas gdy prawnik Combsa stwierdził, że ugoda „w żadnym wypadku nie stanowi przyznania się do złego postępowania” i nie zmienia to jego zaprzeczenia zarzutom.
Niezależny skontaktował się z przedstawicielami Combs i pani Ventury w celu uzyskania komentarza na temat zdarzenia pokazanego na nagraniu z monitoringu.
Doszło do niego po serii pozwów cywilnych skierowanych przeciwko raperowi i potentatowi muzycznemu, któremu w ostatnich latach przypisuje się pomoc w rozpoczęciu kariery niektórym z największych gwiazd, które oskarżają go o handel ludźmi w celach seksualnych, wykorzystywanie seksualne i gwałt.
25 marca agenci federalni z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA przeszukali dwa domy rapera w Los Angeles i Miami, gdy usłyszał on szereg różnych oskarżeń. Mnóstwo oskarżeń sięga lat 90., kiedy założył własną wytwórnię płytową Bad Boy Records.
Combs stanowczo zaprzeczył wszystkim stawianym mu zarzutom. Jego prawnicy określili pozwy i oskarżenia jako wyłudzenie pieniędzy, „bezpodstawne” lub „obrzydliwe”. Artysta nie został formalnie oskarżony ani oskarżony przez prokuratorów federalnych o żadne przestępstwo.