Filmy

Nadchodząca recenzja – komedia Netflixa w stylu Superbad jest super nieśmieszna | Filmy komediowe

  • 23 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Nadchodząca recenzja – komedia Netflixa w stylu Superbad jest super nieśmieszna | Filmy komediowe


TOto kilka sprawdzonych i prawdziwych elementów amerykańskiego liceum: żółte autobusy, powrót do domu, bal maturalny, safari towarzyskie, jakim jest szkolna stołówka. I z każdym mikropokoleniem, sprośne filmy dla nastolatków o próbie zdobycia czegoś lub pozostania przegranym na całe życie. Incoming, nowy film dla nastolatków Netflixa od twórców The Mick, Dave’a i Johna Cherninów, jest najnowszą próbą wskrzeszenia typu skandalicznej komedii z kategorią wiekową R, którą Hollywood teraz tworzy zrywami. Podobnie jak zeszłoroczne No Hard Feelings, Joy Ride or Bottoms, próbuje on nawiązać do niesfiltrowanej rozwiązłości American Pie lub Superbad, ale dla dzieci urodzonych po premierze obu tych filmów. (Z przerażeniem uświadomiłem sobie, że jesienni pierwszoklasiści, urodzeni w 2010 roku, są pierwszymi z generacji alfa, którzy idą do liceum.)

Podobnie jak w obu tych poprzednikach, Incoming skupia się na jednym strąku na dole łańcucha pokarmowego: kujonowatych chłopcach z pierwszego roku, którzy jeszcze nie dorośli. Benj Nielsen (uroczy Mason Thames) i jego przyjaciele – Connor (Raphael Alejandro), Eddie (Ramon Reed) i Danah „Koosh” Koushani (Bardia Seiri) – wszyscy wyglądają jak dzieci w szkole pełnej chamskich proto-mężczyzn granych przez aktorów w wieku późnych 20 lat. Fabuła tego 91-minutowego filmu jest podziwu godnie lekka i bezkompromisowa: Benj, były dzieciak teatralny próbujący zmienić markę, jest zakochany w najlepszej przyjaciółce swojej starszej siostry Alyssy (Ali Gallo), Bailey (Isabella Ferreira), ale ona jest na drugim roku i jest fajna; Koosh musi udowodnić swoją wartość swojemu starszemu bratu Kayvonowi (Kayvan Shai), socjopatycznemu seniorowi, który regularnie go bije, umawiając się z kimś. Impreza u Kayvona z okazji pierwszego weekendu szkoły stanowi idealną okazję do realizacji obu planów, a także do mnóstwa zabaw w stylu Projektu X.

Warto przeczytać!  Zwiastun zwiastuna The Shrouds ożywia najnowszy mroczny horror Davida Cronenberga

Chociaż Incoming dobrze radzi sobie z hałaśliwym rozmachem imprezy licealnej i wulgarnym dialektem pierwszoklasistów (Koosh mówi, że impreza będzie miała „szaloną proporcję kutasa do cipki”), film ma stale rozpraszający blask filmu stworzonego do streamingu, co sprawia, że ​​jest tanim porównaniem do jego inspiracji. A jego sztuczka narzucająca wrażliwość działa znacznie gorzej niż niektóre z jego rówieśników, zwłaszcza gryzący Do Revenge Netflixa lub Honor Society Paramount, oba świadome powroty do hitowych filmów dla nastolatków, które skłaniają się ku kiczowatej satyrycznej stronie kanonu.

Incoming również dąży do śmiesznej karykatury – Alyssa otwarcie przyznaje się do operacji plastycznej nosa na drugim roku, potworny kolega Benja z podwożenia się do szkoły (Thomas Barbusca) wciąga go w transakcję narkotykową, Koosh instaluje wysokiej jakości system nadzoru, aby szpiegować potencjalne cele „słodkiego spotkania” – które są bardziej żenujące niż zabawne. Dotyczy to zwłaszcza Bobby’ego Cannavale’a, żartobliwego nauczyciela chemii, tak zdesperowanego na dawną chwałę i uznanie, że uczęszcza na imprezę, a następnie mdleje na niej – marnowanie namacalnego charyzmatu aktora i komediowego wyczucia czasu w przypadku postaci wykorzystywanej tylko do śmiechu z politowania.

Warto przeczytać!  Wyjaśnienie zakończenia „Cuckoo” | Mary Sue

Jako weterani It’s Always Sunny In Philadelphia, bracia Chernin pracują nad elementami ukochanej rozwiązłości gówniarzy z długo trwającego sitcomu, najwyraźniej obsadzając Kaitlin Olson w roli matki Benja i Alyssy, zaniepokojonego rodzica utkniętego na maksymalnej głośności. Incoming działa najlepiej, gdy ta wrażliwość spotyka się z odrobiną słodyczy – nerwy biednego Benja, gdy przypadkowo ląduje w K-hole, więź dziewczyn robiących sobie selfie, gdy sikają na podwórku, bełkot pijanej dziewczyny lub rewelacje dokonane w mgle po imprezie. Niestety, te elementy są przyćmione przez próby wywołania szoku obrzydliwego – złamana kość lub, co najbardziej rażące, wątek poboczny z udziałem Connora i Eddiego zabierających pijaną popularną starszą dziewczynę (Loren Gray) do Taco Bell i znoszących katastrofę jelitową tak obrzydliwą, że prawie wyłączyłem film.

Nadmierne poleganie na żartach o kupie przez połowę filmu niewątpliwie nadwyrężyło moją dobrą wolę, choć nie całą. Kiedy dzieciaki nie wdają się w totalną bójkę, nie próbują zawierać umów narkotykowych ani nie znoszą dosłownej gównianej burzy, małe momenty chemii, szczególnie między atrakcyjną Tamizą a wiarygodnie fajną Ferreirą, sprawiają, że film nie wydaje się ćwiczeniem w pisaniu dla kategorii R. Cherninowie są na tyle mądrzy, że nie owijają całości w zgrabny kokardkę „po prostu bądź sobą” na końcu, ale Incoming mógłby pokazać trochę więcej serca na rękawie.

Warto przeczytać!  Ulubiony vada pav Ranbira Kapoora, upodobanie Rishiego Kapoora do kuchni chińskiej, miłość Kareeny Kapoor Khan do pizzy: odkrywanie różnorodnych gustów Kapoora Khandaana


Źródło