Biznes

Nadmiarowe oszczędności Polaków na wyczerpaniu

  • 24 stycznia, 2023
  • 3 min read
Nadmiarowe oszczędności Polaków na wyczerpaniu


2023-01-24 08:30

publikacja
2023-01-24 08:30

W pierwszym etapie pandemii konsumenci ograniczyli wydatki i zaczęli więcej oszczędzać. Środki przydały się w kolejnych miesiącach, gdy gwałtownie przyspieszył wzrost cen. Z szacunków ekonomistów Citi Handlowego wynika, że nadmiarowe oszczędności Polaków już praktycznie się wyczerpały. A to zwiększa ryzyko spadku konsumpcji, choć równocześnie powinno zmniejszyć presję inflacyjną.

Nadmiarowe oszczędności Polaków na wyczerpaniu
Nadmiarowe oszczędności Polaków na wyczerpaniu
fot. Kamil Zajaczkowski / / Shutterstock

W cotygodniowym komentarzu makroekonomicznym analitycy Citi Handlowego przeanalizowali styczniowe dane GUS-u o oszczędnościach i dochodach gospodarstw domowych. Jak wyliczają statystycy, (po odsezonowaniu) stopa oszczędności gospodarstw domowych w III kwartale wyniosła 5% wobec -0,8% kwartał wcześniej. „Oznacza to, że o ile w pierwszej połowie roku konsumpcja była podtrzymywana na wysokim poziomie poprzez redukcję oszczędności, o tyle w drugiej połowie roku ten proces został już zatrzymany” – tłumaczą ekonomiści.

Stopa oszczędności powróciła w ten sposób do poziomów bliskich średniej długoterminowej. Z czego może to wynikać? „Najpopularniejsza wydaje się teza o tym, że jest on efektem podwyżek stóp procentowych, które miały skłonić gospodarstwa domowe do większych oszczędności” – wskazują analitycy. Ich zdaniem nie jest ono jednak przekonujące. Mimo że oprocentowanie bankowych depozytów zaczęło szybciej rosnąć w ślad za kosztem pieniądza w NBP, to i tak pozostawało znacząco niższe od bieżącej inflacji, a także mniejsze od inflacji oczekiwanej w najbliższym roku. „Ujemna realna stopa procentowa na poziomie -10% z trudem może przekonać do odkładania konsumpcji na przyszłość” – uważają eksperci.

Warto przeczytać!  Coca-Cola w Polsce stawia na kawę. Co nam zaoferuje?

Hamowanie konsumpcji (lustrzane odbicie wzrostu oszczędności) może mieć jednak ich zdaniem inne podstawy.

„W trakcie pandemii lockdown i ograniczenia w podróżach międzynarodowych przyczyniły się do „nadmiarowego” wzrostu stopy oszczędności i aktywów finansowych gospodarstw domowych. Jak pokazuje wykres 1, mniej więcej od I połowy 2021 roku gospodarstwa domowe stopniowo ograniczały nadmiarowe „oszczędności”, wykorzystując je do wygładzania konsumpcji w obliczu szybko rosnących cen. W końcu do trzeciego kwartału ubiegłego roku nadmiarowe oszczędności praktycznie się wyczerpały, zmniejszając możliwość dalszego wygładzania konsumpcji w czasie” – wskazują analitycy Citi Handlowego.

Citi Handlowy

„Jeżeli mamy rację, w kolejnych kwartałach dynamika konsumpcji może być w większym niż dotychczas stopniu kształtowana przez zmiany dochodów gospodarstw domowych” – piszą. Tymczasem płace już od kilku miesięcy rosną (w porównaniu rok do roku) coraz wolniej w ujęciu nominalnym, a realnie (po uwzględnieniu dwucyfrowej inflacji CPI) kurczą się. W grudniu sprzedaż detaliczna realnie już prawie nie rosła, a ekonomiści PKO BP szacowali, że „krajowy konsument generuje spadek realnej sprzedaży rzędu 4% r/r”.

Analitycy Citu Handlowego oceniają, że wyczerpanie pandemicznych oszczędności zwiększa ryzyko spadku konsumpcji w ujęciu rok do roku w I kwartale. „Do odbicia konsumpcji zapewne doszłoby dopiero, gdy spadek inflacji zapewni poprawę dynamiki płac realnych” – przewidują.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Maciej Kalwasiński

Źródło:


Źródło