Świat

„Najlepsze” dla ludzi, którzy będą „zagubieni” w związku ze strajkiem w Iranie: Prezydent Izraela

  • 22 kwietnia, 2024
  • 4 min read
„Najlepsze” dla ludzi, którzy będą „zagubieni” w związku ze strajkiem w Iranie: Prezydent Izraela


Startuje myśliwiec izraelskich sił powietrznych F-16.
JACK GUEZ/AFP za pośrednictwem Getty Images

  • W zeszłym tygodniu Izrael odpowiedział jednorazowym atakiem na bezprecedensowy atak Iranu, który miał miejsce na początku tego miesiąca.
  • Piątkowy strajk wzbudził pytania o ograniczony charakter ataku i jego przebieg.
  • Prezydent Izraela powiedział mediom Axela Springera, że ​​„najlepiej”, jeśli ludzie pozostaną „zagubieni”.

Samotny atak Izraela na irańską bazę wojskową w zeszłym tygodniu szybko wywołał pytania o zakres zniszczeń i dokładny sposób przeprowadzenia ataku, z sprzecznymi narracjami Teheranu. Jednak izraelskiemu prezydentowi Izaakowi Herzogowi nie wydaje się przeszkadzać ta dwuznaczność.

„Myślę, że najlepiej byłoby, gdyby wszyscy pozostali zaskoczeni” – powiedział Herzog w niedzielnym wywiadzie dla mediów Axel Springer.

„Jedyne, co mogę powiedzieć” – dodał – „to to, że ostatnie dwa tygodnie ujawniły realne zagrożenie dla stabilności świata. Zaczyna się w Teheranie i emanuje na cały region Bliskiego Wschodu wraz z pełnomocnikami”.

Według doniesień izraelski samolot użył rakiety powietrze-ziemia dalekiego zasięgu, aby uderzyć w system obrony powietrznej w bazie wojskowej w pobliżu centralnego irańskiego miasta Isfahan, wczesnym rankiem w piątek czasu lokalnego. Na tym obszarze znajdują się także obiekty powiązane z programem nuklearnym Teheranu, którym od tego czasu zajmuje się Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdzony pozostań bezpieczny.

Warto przeczytać!  Zestaw 10 mumii krokodyli znalezionych w opuszczonym grobowcu w Egipcie
Kierowcy przejeżdżają swoimi pojazdami obok billboardu przedstawiającego irańskie rakiety w Teheranie, 20 kwietnia 2024 r., dzień po tym, jak irańskie media państwowe doniosły o eksplozjach w centralnej prowincji Isfahan.
Zdjęcie: ATTA KENARE/AFP za pośrednictwem Getty Images

Izraelscy urzędnicy nie przyznali się publicznie do ataku, natomiast Teheran próbował bagatelizować incydent, odmawiając użycia rakiety, jednak według urzędników amerykańskich cytowanych w wielu raportach atak był izraelski. Eksperci twierdzą, że ograniczony atak był prawdopodobnie sposobem Izraela na wysłanie sygnału, że może uderzyć głęboko w Iran bez dalszej eskalacji i tak już ryzykownej sytuacji.

Do ataku doszło kilka dni po bezprecedensowym ataku Iranu na Izrael, podczas którego Teheran i jego pełnomocnicy wystrzelili w kierunku kraju ponad 300 rakiet i dronów. Prawie cała amunicja została przechwycona przez siły izraelskie i partnerskie w regionie, w tym wojsko amerykańskie.

Izraelscy urzędnicy zapowiedzieli odwet w odpowiedzi na ostrzał, mimo że wielu zachodnich partnerów wzywało kraj do zachowania powściągliwości i ostrzegało, że jakakolwiek dalsza eskalacja może grozić szerszą konfrontacją militarną z Iranem i pogrążyć Bliski Wschód w jeszcze większej przemocy.

Warto przeczytać!  Twitter usuwa tagi mediów państwowych z rosyjskich i chińskich kont

W niedzielnych komentarzach Herzoga powtórzono podobne uwagi poczynione przez sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena w piątek, który powiedział reporterom na odprawie, że Iran i jego pełnomocnicy stanowią „największe pojedyncze zagrożenie” dla bezpieczeństwa Izraela, Ameryki i większości krajów Bliskiego Wschodu. Wschód.

„Atak przeprowadzony przez Iran był jak atak polegający na wypowiedzeniu wojny” – powiedział Herzog w wywiadzie.

„Jednakże” – kontynuował prezydent – ​​„jesteśmy odpowiedzialni i szukamy stabilności i pokoju. Myślę, że częścią działań w sprawach światowych – lub w grze w szachy o sprawy światowe – jest także w wielu przypadkach działanie w sposób odpowiedzialny i powściągliwy sposób.”

Sprzęt wojskowy wystawiony podczas ceremonii z okazji Dnia Armii przed prezydentem Iranu i wysokimi rangą dowódcami wojskowymi, 17 kwietnia 2024 r. w Teheranie, Iran.
Zdjęcie: Contributor/Getty Images

„To właśnie robiliśmy przez cały czas kryzysu, nie wdając się w dalsze szczegóły” – powiedział.

Atak Iranu z 13 kwietnia sam w sobie był odwetem za izraelski nalot na irańską placówkę dyplomatyczną w Syrii 1 kwietnia. W tym odważnym ataku zginęło kilku wysokich rangą urzędników wojskowych, w tym dwóch generałów Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Teheran obiecał ostrą reakcję.

Warto przeczytać!  Wiadomości na żywo z wojny Izrael-Hamas: Wojska izraelskie wkraczają do miasta Gaza

Incydenty z ostatnich kilku tygodni wydobyły na światło dzienne trwającą od kilkudziesięciu lat wojnę cieni między Izraelem a Iranem. Historycznie rzecz biorąc, dwaj zaciekliwi wrogowie polegali na tajnych zabójstwach, strajkach w innych krajach i siłach zastępczych, aby wymieniać ciosy zamiast jawnych ataków na wroga.

Te ataki typu „wet za wet” również pozostawiły w napięciu Bliski Wschód, który nieustannie przygotowywał się na reakcję – najpierw Iranu, a następnie Izraela. Teheran zasygnalizował jednak, że nie podejmie odwetu za strajk w Isfahanie, po tym jak sprawia wrażenie, że odcina się od ataku.




Źródło