Najlepsze nowe filmy w serwisie Netflix marzec 2023 r
Oto najlepsze nowe oryginalne i klasyczne filmy, które trafią na Netflix w tym miesiącu.
Pod wieloma względami marzec jest prawdziwym początkiem roku popkultury. Styczeń polega na nadrobieniu grudniowych filmów, które przegapiłeś w okresie świątecznym, a luty to ponure wysypisko złych filmów, które nie mogły go zhakować w żadnym innym miesiącu. (Fakt, że „Kokainowy miś” był świetny, trochę komplikuje tę tezę, ale to wyjątek potwierdzający regułę).
Ale marzec przynosi Oscary, SXSW i March Madness i nagle zaczyna się wydawać, że wyszliśmy z naszego zbiorowego funku i naprawdę żyjemy w nowym roku. Więc jeśli wszyscy jesteście pochłonięci filmami oscarowymi (lub po prostu macie dość słuchania o Oscarach), to świetny czas, aby zagłębić się w najnowszą listę nowości i klasycznych filmów, które zostaną dodane do serwisu Netflix w tym miesiącu. Czytaj dalej dla siedmiu naszych ulubionych.
-
„Magic Mike XXL” (teraz w transmisji strumieniowej)
Kiedy oryginalny „Magic Mike” pojawił się w 2012 roku, wielu było zaskoczonych, gdy okazało się, że na wpół autobiograficzny film Channinga Tatuma o jego życiu jako striptizera był bardziej osobistym dramatem niż męską wersją „Showgirls”. Potem, gdy trzy lata później kontynuacja trafiła do kin, wielu było zaskoczonych, że to… tylko męska wersja „Showgirls”, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Komedia z podróży obróciła się w kampus, by stworzyć absurdalnie zabawną, pozytywną seksualnie kontynuację, która nadal opierała się na pozytywnych klimatach klubu ze striptizem z oryginalnego filmu. Niezależnie od tego, czy próbujesz nadrobić zaległości przed obejrzeniem „Magic Mike’s Last Dance”, czy próbujesz zmyć z ust smak rozczarowującego Threequel, oglądanie „Magic Mike XXL” nigdy nie jest złym pomysłem.
-
„Bezsenność w Seattle” (teraz w transmisji strumieniowej)
Współpraca Nory Ephron i Meg Ryan pod koniec lat 80. i na początku lat 90. była gatunkiem komedii romantycznych u szczytu (jak dotąd). Od charyzmatycznych aktorów i żartobliwych dialogów po malownicze portrety miast i przytulne scenografie „Kiedy Harry poznał Sally”, „Bezsenność w Seattle” i „Masz wiadomość” osiągnęły wszystko, w czym ten gatunek powinien się wyróżniać. Dwie kobiety trafiły trzy kolejne biegi do domu, a „Bezsenność w Seattle” pozostaje jednym z definitywnych romansów „długiego przypadkowego spotkania”. Zawsze warto obejrzeć ponownie.
-
„Rango” (teraz w transmisji strumieniowej)
Pomiędzy reżyserowaniem fatalnych „Piratów z Karaibów: Na krańcu świata” i fatalnego „Samotnego strażnika” Gore Verbinski znalazł czas na nakręcenie jednego z najlepszych filmów animowanych stulecia. Johnny Depp wciela się w tytułowego udomowionego kameleona, który jest zmuszony przystosować się do dzikiej przyrody po tym, jak jego terrarium zaginęło na pustyni Mojave. Verbinski genialnie wykorzystuje zachodnie tropy (zarówno amerykańskie, jak i włoskie), aby stworzyć historię, która może rozbawić zagorzałych kinomanów, jednocześnie bawiąc nowicjuszy.
-
„Chris Rock: Selective Outrage” (streaming 4 marca)
Zbliża się pierwsza rocznica The Slap, a Chris Rock jest wreszcie gotowy, by podzielić się swoimi niefiltrowanymi przemyśleniami na temat tego incydentu. Po odbyciu stand-upowej trasy koncertowej, składającej się głównie ze starych materiałów (i odrzuceniu oferty poprowadzenia gali rozdania Oscarów), Rock jest głównym bohaterem pierwszej specjalnej komedii na żywo Netflixa „Selective Outrage”. Wydarzenie, które będzie transmitowane na żywo w sobotni wieczór, zanim stanie się częścią biblioteki Netflix, może zdominować The Discourse w ostatnim tygodniu sezonu nagród. Nawet jeśli nie jesteś fanem Chrisa Rocka, warto obejrzeć, aby zobaczyć, jak przebiega pierwszy wypad Netflixa do transmisji na żywo. A jeśli jesteś fanem Chrisa Rocka, to absolutnie oczywiste.
-
„Luther: The Fallen Sun” (streaming 10 marca)
Nawet gdy został gwiazdą filmową z listy A, Idris Elba zawsze zachowywał godną podziwu lojalność wobec serii „Luther”. Serial kryminalny BBC, w którym Elba rozwiązywał zagadki kryminalne jako genialny detektyw główny inspektor John Luther, był idealnym nośnikiem uprzejmości Elby. Nadal występował w nowych odcinkach jeszcze w 2019 roku, zanim skupił się na zakończeniu serialu filmem fabularnym. Teraz w końcu dotrzymał tej obietnicy, a „Luther: The Fallen Son” obiecuje dostarczyć odpowiednie zakończenie serialu, kiedy będzie transmitowany na Netflix w tym miesiącu. Wczesne recenzje były mieszane, ale jeśli nic więcej, warto zobaczyć film, który sprawił, że odrzucił Jamesa Bonda.
-
„Carol” (transmisja 20 marca)
Jeśli Cate Blanchett nie przywiezie do domu Oscara w następny weekend, jej fani mogą się pocieszyć, oglądając jeden z jej najlepszych występów. Do tej pory praktycznie wszystko, co można było powiedzieć o „Carol” Todda Hayne’a, zostało — ale to nie zmienia faktu, że pozostaje jedną z najlepszych historii miłosnych XXI wieku. Oszałamiający portret zakazanej miłości na tle represyjnej Ameryki lat 50. to Blanchett w jej absolutnym najlepszym wydaniu – co oznacza, że jest lepsza niż praktycznie każdy inny.
-
„Zagadka morderstwa 2” (streaming 31 marca)
Kto powiedział, że Hollywood nie robi już komedii? Najgłośniejszym nowym scenariuszem Netflix w tym miesiącu może być „Murder Mystery 2”, kontynuacja Adama Sandlera jego bardzo oczernianego kryminała z 2019 roku. W tym momencie wszyscy prawdopodobnie wiedzą, czy są docelową publicznością takiego filmu – a jeśli to twoja sprawa, rób to. A jeśli nie, pamiętaj tylko, że opłaca rachunki, aby Sandler mógł dalej kręcić filmy braci Sadfie.
Zapisać się: Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami filmowymi i telewizyjnymi! Zarejestruj się tutaj, aby otrzymywać nasze biuletyny e-mailowe.