Najlepsze nowe filmy w serwisie Netflix w kwietniu 2024 r
![Najlepsze nowe filmy w serwisie Netflix w kwietniu 2024 r](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/Baby-Driver-1.jpg)
Marzec ustąpił miejsca kwietniu, co oznacza, że sezon nagród dobiegł końca, a branża rozrywkowa skupia się na letnim sezonie filmowym. Jednak w związku z zeszłorocznymi strajkami, które zmusiły studia do wypuszczenia tego lata skróconej oferty nowych wydań, kinofile mogą bardziej niż kiedykolwiek polegać na usługach przesyłania strumieniowego, aby zaspokoić swoją ochotę na pójście do kina.
Na szczęście Netflix ogłosił, że w swojej bibliotece ma pokaźną kolekcję dodatków, które powinny zapewnić miłośnikom kina wszelkiej maści zajęcie w tym miesiącu. Najbardziej znanym oryginalnym wydawnictwem jest „Rebel Moon – Part Two: The Scargiver”, które ma zakończyć epicką historię opery kosmicznej, którą Zack Snyder rozpoczął w pierwszym filmie „Rebel Moon”. Towarzyszyć mu będzie eklektyczna mieszanka klasycznych filmów takich reżyserów, jak Spike Lee, George Lucas, Nora Ephron i Edgar Wright.
Czytaj dalej i poznaj siedem naszych ulubionych filmów, które w tym miesiącu trafią do serwisu Netflix.
-
„Baby Driver” (teraz transmisja strumieniowa)
Źródło zdjęcia: ©TriStar Pictures/Dzięki uprzejmości Everett Colle / Everett Collection
Wyraźny koktajl akcji, humoru, kapryśnej pracy kamery i elektryzujących ścieżek dźwiękowych Edgara Wrighta nigdy nie pasował lepiej do płótna niż „Baby Driver”. W przeboju kinowym z 2017 roku Ansel Elgort wciela się w rolę błyskawicznego kierowcy uciekającego, którego szumy uszne wymagają słuchania muzyki o każdej porze dnia.
Historia przestępcy, który chce zasłużyć na uwolnienie z podziemi ostatnią pracą, jest opowiadana raz po raz, ale Wright podnosi to założenie do czegoś naprawdę wyjątkowego dzięki misternie opracowanym choreografiom sekwencji pościgów samochodowych, z których każda jest połączona ze starannie dobranym kamieniem. piosenka. Siedem lat po premierze „Baby Driver” pozostaje jaskrawym symbolem tego, co jest możliwe, gdy wizjonerski filmowiec otrzyma odpowiednie środki na realizację swoich celów.
-
„Masz wiadomość” (teraz transmisja strumieniowa)
Źródło obrazu: ©Warner Bros/dzięki uprzejmości Kolekcja Everett / Kolekcja Everett
Riff Nory Ephron z 1998 roku w „The Shop Around the Corner” był ostatnim (jak dotąd!) parą ekranową ulubionej pary komediowej z lat 90., Toma Hanksa i Meg Ryan.
Uroczy film opowiada historię Ryana jako niezależnej właścicielki księgarni, która nawiązuje anonimowy romans w Internecie z korporacyjnym tytanem, który próbuje wypędzić ją z interesu. Nawet jeśli historia jest przewidywalna i sentymentalna, film pozostaje doskonałym kawałkiem nostalgii za latami 90. i mimowolnie zabawnym przypomnieniem, jak osobliwy był kiedyś Internet.
-
„Urodzony czwartego lipca” (teraz transmituj)
Źródło obrazu: ©Universal/dzięki uprzejmości Everett Collection
Nominowana do Oscara rola Toma Cruise’a jako niepełnosprawnego weterana wojny w Wietnamie, który stał się aktywistą, Rona Kovica, wciąż jest pamiętana jako jedna z najlepszych kreacji czysto aktorskich w karierze gwiazdy filmowej. Polityczna biografia Olivera Stone’a była przez wielu postrzegana jako kontynuacja antywojennych wątków, które zaczął zgłębiać w „Plutonie” i pozostaje kulminacyjnym momentem w jego karierze, która wywołała podziały. Podczas gdy Cruise wciąż daje wskazówki, czy po zakończeniu swojej wspaniałej kariery może ostatecznie zająć się poważniejszymi rolami, „Urodzony czwartego lipca” doskonale przypomina, do czego jest zdolny.
-
Kolekcja „Matrix” (teraz transmisja strumieniowa)
Źródło obrazu: ©Warner Bros/Dzięki uprzejmości kolekcji Everett
Film, który na zawsze zmienił hollywoodzkie kino, obchodził niedawno 25. rocznicę powstania, a przełomowy hit Wachowskich pozostaje przełomowy jak zawsze. Język i ikonografia „Matrixa” przeniknęły popkulturę na tak głęboki poziom, że łatwo zapomnieć, jak ekscytujący jest film jako samodzielne dzieło, a jego kontynuacja „Matrix Reaktywacja” pozostaje niedocenianym tytułem serii. Wiadomość, że Warner Bros. przygotowuje piąty film „Matrix”, to świetna okazja, aby powrócić do oryginalnej trylogii, gdy pojawi się ona w serwisie Netflix w tym miesiącu.
-
„Inside Man” (teraz transmituj)
Źródło obrazu: ©Universal/dzięki uprzejmości Everett Collection
Filmografia Spike’a Lee to eklektyczna mieszanka arcydzieł, które ukształtowały dekadę, niezrozumiałych perełek, które wyprzedziły swoje czasy, i kilku szalenie ambitnych wpadek. Jednak „Inside Man” wyróżnia się jako najbardziej komercyjny utwór w jego karierze, który zadowolił publiczność. Denzel Washington wciela się w elitarnego negocjatora nowojorskiej policji w sprawie zakładników, współpracującego z politycznym manipulantem Jodie Foster, gdy próbują załagodzić napiętą sytuację z zakładnikami po nieudanym napadzie na bank na Wall Street.
Chociaż film nigdy nie osiąga artystycznych szczytów innych filmów Lee, stanowi dowód na jego nieskończoną wszechstronność i pozostaje jedną z najlepszych powtórek w niedzielne popołudnie wszechczasów.
-
„Rebel Moon — część druga: Scargiver” (streaming od 19 kwietnia)
Źródło obrazu: ©Netflix/Dzięki uprzejmości kolekcji Everett
W tym momencie wszyscy wiedzą, czy są oni grupą docelową nowego filmu Zacka Snydera. Jest mało prawdopodobne, aby ten polaryzujący hit filmowy przyciągnął nowych wielbicieli w drugiej połowie swojej obszernej oryginalnej opery kosmicznej, ale „Rebel Moon – część druga: The Scargiver” będzie głównym wydarzeniem dla legionów jego zagorzałych fanów. Rozpoczynająca się w miejscu, w którym zakończył się pierwszy film na planecie Veldt, historia międzygalaktycznego buntu jest najważniejszym oryginalnym filmem, jaki Netflix wypuści w tym miesiącu.
-
„American Graffiti” (teraz transmisja strumieniowa)
Źródło obrazu: dzięki uprzejmości kolekcji Everett
Zanim skierował wzrok na odległą galaktykę, George Lucas wspominał swoje kalifornijskie dzieciństwo, oglądając ten klasyczny utwór o nastolatkach podróżujących w ostatnią noc lata.
„American Graffiti” było przełomowe, ponieważ wprowadziło falę nostalgii za latami 50., która zdominowała amerykańską popkulturę w latach 70. i 80., torując drogę takim hitom jak „Happy Days” i „Grease”. Ale nawet bez tego kontekstu wyróżnia się jako kwintesencja historii o dojrzewaniu, która pokazuje, że prawdziwy talent filmowy Lucasa nigdy nie ograniczał się do jego hitowych projektów. Co więcej, zapoczątkowało to karierę aktorską Harrisona Forda, który raz czy dwa razy ponownie współpracował z Lucasem…