Najtańszy i najdroższy europejski jarmark bożonarodzeniowy, a to Ryga jest najlepsza (z kieliszkiem grzanego wina za jedyne 3,50 GBP)… podczas gdy Wiedeń jest najdroższy

W corocznym raporcie ujawniono, które europejskie jarmarki bożonarodzeniowe są najkorzystniejsze dla Brytyjczyków, a numerem jeden jest Ryga.
Najdalej funt Brytyjczyków będzie widoczny w stolicy Łotwy, na drugim miejscu będzie Sztokholm w Szwecji, a na trzecim Zagrzeb w Chorwacji.
Wiedeń w Austrii jawi się dla Brytyjczyków jako najdroższy cel wakacyjnych podróży w Europie.
Tak wynika z badania Post Office Travel Money Christmas Markets Barometer 2023, w którym porównano cenę dwudniowego pobytu ze śniadaniem dla dwóch osób w 12 europejskich miastach plus przeloty (lub Eurostar) i pięć codziennych kosztów.
W koszyku znalazły się dwa trzydaniowe posiłki z winem dla dwojga, cztery świąteczne przekąski i cztery kieliszki grzanego wina lub ponczu z jarmarku bożonarodzeniowego.
Z wyników wynika, że zdobywając koronę piąty rok z rzędu, Ryga jest o 46 procent tańsza od Wiednia.
Cena Rygi wynosząca 506 funtów jest nieznacznie niższa niż w zeszłym roku (spadek o jeden procent) i prawie 10 procent tańsza niż Sztokholm (559,50 funtów) i Zagrzeb (559,60 funtów), czyli ich najbliżsi konkurenci, podał Urząd Pocztowy.
Zwycięstwo miasta jest „wynikiem tanich lotów i konkurencyjnych cen zakwaterowania, a nie cen na miejscu, ponieważ miasto zajęło dopiero szóste miejsce w rankingu najtańszych posiłków i napojów” – podkreślono w badaniu.
Dla porównania, Kraków (osiem, 756 funtów) jest znacznie tańszy na miejscu, a posiłki i napoje na dwa dni kosztują zaledwie 144 funtów w porównaniu z 199 funtów w Rydze.
Z raportu wynika jednak, że niedobór lotów przedświątecznych spowodował, że koszty podróży w tym roku były znacznie droższe.
W efekcie koszty barometru wzrosły o blisko 16 proc., a polskie miasto spadło w tym roku o pięć miejsc w tabeli barometrów po trzecim miejscu w 2022 roku.
Jak podał Urząd Pocztowy, Sztokholm znalazł się w tegorocznym barometrze „niespodzianką na drugim miejscu”.
„Chociaż posiłki i napoje pozostają drogie w porównaniu z konkurentami z Europy Wschodniej, wzrost wartości funta szterlinga w stosunku do korony szwedzkiej o 9,4% pomógł obniżyć ceny tych produktów” – wyjaśniono.
„Co ważniejsze, dobra dostępność hoteli i spadek kosztów lotów w związku z silną konkurencją na trasie Londyn–Sztokholm wyjaśnia, dlaczego to miasto jest doskonałym wyborem dla łowców okazji”.
Badanie wykazało, że całkowity koszt dwudniowej przerwy spadł o ponad 25 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Zaledwie 10 pensów za Sztokholmem znajduje się stolica Chorwacji Zagrzeb, gdzie „wydaje się, że zmiana waluty krajowej z kuny na euro nie miała wpływu na ceny”, jak sugeruje raport.
Ceny posiłków i napojów są tylko o 0,6 proc. wyższe niż rok temu, a dwudniowa przerwa na jarmarku bożonarodzeniowym kosztuje ogółem o 2,8 proc. więcej niż w roku ubiegłym.
Praga (czwarta, 640 funtów) awansowała w tym roku o dwa miejsca, do czego przyczynił się duży spadek (21 procent) kosztów lotów i zakwaterowania, podał Urząd Pocztowy. Przy ogólnym spadku cen o 13 procent, jest to jedno z sześciu miast, w których koszty barometrów spadły w ciągu ostatniego roku.
Pozostała piątka to Ryga, Sztokholm, Berlin, Budapeszt i Tallinn.
Drogi Wiedeń (933 GBP) zajmuje w tabeli tuż przed Kopenhagą (drugie miejsce, 902 GBP).
Przy odpowiednio 344 i 375 funtów koszt posiłków i napojów na dwa dni w obu miastach jest o około 150 funtów wyższy niż w Rydze (199 funtów).
Jednak koszty przelotu i zakwaterowania w obu przypadkach są niższe, co oznacza, że łączna podwyżka cen za dwudniowy pobyt była minimalna – 1,6% w Kopenhadze i 0,8% w Wiedniu.
Ci, którzy planują odwiedzić jarmarki bożonarodzeniowe w Salzburgu, być może będą musieli również zwrócić uwagę na sznurki torebki. Austriackie miasto zajmuje trzecie miejsce w barometrze (846 funtów).
Laura Plunkett, dyrektor ds. finansów podróżnych w urzędzie pocztowym, stwierdziła, że tegoroczny barometr jest „najlepszym możliwym dowodem”, że zawsze opłaca się podliczyć wszystkie koszty wakacji przed zarezerwowaniem wycieczki zagranicznej.
„Jak pokazują badania, niedobór lotów przedświątecznych spowodował wyższe koszty podróży do Krakowa, który w naszych badaniach cenowych jest zwykle jednym z miast o najwyższej wartości” – dodała. „Dobra dostępność lotów obniżyła koszty wycieczek do Rygi i Sztokholmu.
„Jednak niskie koszty posiłków i napojów mogą również mieć duży wpływ na ogólną cenę krótkiego urlopu, co wyjaśnia, dlaczego Zagrzeb, Praga i Budapeszt to miasta, które wczasowicze planujący przerwę na jarmarku bożonarodzeniowym powinni wziąć pod uwagę”.