Świat

Najważniejszy doradca Papieża kobiety, które twierdzą, że były molestowane przez byłego jezuickiego artystę, proszą o usunięcie mozaik

  • 28 czerwca, 2024
  • 8 min read
Najważniejszy doradca Papieża kobiety, które twierdzą, że były molestowane przez byłego jezuickiego artystę, proszą o usunięcie mozaik


RZYM (AP) — The skandal wokół słynnego byłego jezuity artysty oskarżanego o psychiczne, duchowe i seksualne znęcanie się nad dorosłymi kobietami, sprawa stanęła w piątek przed sądem po tym, jak niektóre z jego domniemanych ofiar, a także doradca papieża ds. walki z nadużyciami, zaapelowali o to, aby jego dzieła sztuki nie były promowane ani eksponowane.

Poszczególne inicjatywy uwypukliły, jak sprawa księdza Marka Rupnika, którego mozaiki zdobią niektóre z najczęściej odwiedzanych sanktuariów Kościoła katolickiego, nadal powoduje ból głowy dla Watykanu i papieża Franciszka, który jako jezuita został wciągnięty w skandal.

Wczesnym rankiem w piątek pięć kobiet, które twierdzą, że padły ofiarą molestowania ze strony Rupnika, wysłało listy do biskupów katolickich na całym świecie, prosząc ich o usunięcie jego mozaik z kościołów. Twierdzą, że ich dalsze eksponowanie w miejscach kultu jest „niewłaściwe” i wywołuje u ofiar kolejną traumę.

Osobno kardynał Sean O’Malley, szef papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, wysłał własny list, w którym wzywał urzędy Watykanu do zaprzestania wystawiania dzieł Rupnika. Powiedział, że dalsze wykorzystywanie dzieł ignoruje ból ofiar i może oznaczać obronę słoweńskiego księdza.

Dwutorowe przesłanie zostało wydane po tym, jak najwyższy rangą urzędnik ds. komunikacji watykańskiej stanowczo bronił wykorzystania wizerunków dzieła Rupnika na stronie internetowej Vatican News, zapewniając, że nie wyrządziło to żadnej krzywdy ofiarom i było chrześcijańską reakcją.

Skandal Rupnika po raz pierwszy wybuchł publicznie pod koniec 2022 roku, kiedy zakon jezuitów przyznał, że został ekskomunikowany krótko za popełnienie jednego z najpoważniejszych przestępstw Kościoła katolickiego: użycie konfesjonału do rozgrzeszenia kobiety, z którą odbył stosunek seksualny.

Sprawa w dalszym ciągu stwarzała problemy dla jezuitów i Franciszka, ponieważ zgłosiło się kilkanaście innych kobiet, twierdząc, że one również stały się ofiarami Rupnika. Watykan początkowo odmówił wniesienia oskarżenia, argumentując, że roszczenia są przestarzałe.

Niemniej jednak, po otrzymaniu informacji od większej liczby ofiar, the Jezuici wygnali Rupnika z zakonu, a Franciszek – pod naciskiem podejrzeń, że chronił swego kolegi jezuitę – zrzekł się przedawnienia, aby Watykan mógł otworzyć właściwy proces kanoniczny.

Warto przeczytać!  MFW wstrzymuje się z nową pożyczką dla Argentyny pomimo pochwał dla Javiera Milei

Do chwili obecnej Rupnik nie odpowiedział publicznie na zarzuty i odmówił udzielenia odpowiedzi swoim jezuickim przełożonym w toku śledztwa. Jego zwolennicy w studiu artystycznym Centro Aletti potępili to, co nazwali „lincz” medialny.

Debata na temat tego, co zrobić z dziełami Rupnika w obliczu trwającego śledztwa Watykanu w jego sprawie, nie jest tyle kwestią „kultury anulowania” ani odwiecznej debaty na temat tego, czy można doceniać sztukę, taką jak Caravaggio, w oderwaniu od działań artysty: niektóre kobiety, które twierdzą, że padły ofiarą Rupnika, mówią, że nadużycia miały miejsce podczas tworzenia samego dzieła sztuki, co sprawia, że ​​powstałe mozaiki są wyzwalającym i traumatycznym przypomnieniem tego, co przeżyły.

Jedna zakonnica stwierdziła, że ​​molestowano ją na rusztowaniu podczas montażu mozaiki w kościele, a inna, gdy udawała jego modelkę.

„Pomimo upływu lat trauma, której każdy z nich doświadczył, nie została wymazana i żyje na nowo w obecności każdego z dzieł ojca Rupnika” – głosił ich list, który podpisała adwokat Laura Sgro w imieniu swoich pięciu klientów,

Została ona wysłana do biskupów z Brazylii, Libanu i diecezji położonych pomiędzy nimi, w których znajdują się kaplice, kościoły lub bazyliki, w których znajduje się część z 230 mozaik Rupnika.

Proces Rupnik przed sądem watykańskim wciąż trwa — Sgro twierdzi, że nie skontaktowano się z nią w celu złożenia zeznań na temat jej klientów — a liczni obrońcy Rupnik w Watykanie i poza nim twierdzą, że ważne jest, aby wstrzymać się z ostatecznym osądem do czasu, aż Watykan wyda swoją decyzję.

Skandal odżył jednak na nowo w zeszłym tygodniu, gdy na konferencji prasowej w Watykanie szef działu komunikacji Paolo Ruffini został zapytany, dlaczego na stronie internetowej Vatican News wciąż znajduje się wizerunek mozaiki z Rupnika.

Warto przeczytać!  Gaza: Kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia publikuje nazwiska tysięcy osób zabitych w Gazie

Ruffini bronił się przed użyciem wizerunku, twierdząc, że nie może oceniać Rupnika i że w historii cywilizacji „usuwanie, usuwanie lub niszczenie sztuki nigdy nie było dobrym wyborem”.

Kiedy zwrócono uwagę, że nie wspomniał o wpływie, jaki na ofiary miało oglądanie prac Rupnik promowanych przez Watykan, Ruffini zauważył, że kobiety nie były nieletnie i że chociaż „bliskość ofiar jest ważna, nie sądzę, aby to (usunięcie prac) było sposobem na uzdrowienie”.

Gdy reporterka Paulina Guzik z Our Sunday Visitor News zasugerowała coś innego, Ruffini powiedział: „Myślę, że się mylisz. Myślę, że się mylisz. Naprawdę myślę, że się mylisz”.

Jego komentarze zszokowały ofiary i najwyraźniej skłoniły O’Malleya do wysłania listu do wszystkich urzędów Watykanu, w którym wyraził nadzieję, że „roztropność duszpasterska zapobiegnie eksponowaniu dzieł sztuki w sposób mogący sugerować uniewinnienie lub subtelną obronę” rzekomych sprawców molestowania.

„Musimy unikać wysyłania sygnału, że Stolica Apostolska nie jest świadoma cierpienia psychicznego, którego doświadcza tak wiele osób” – napisał O’Malley w imieniu komisji 26 czerwca.

Pięć kobiet powtórzyło jego przesłanie w swoim własnym liście.

„Powiedzmy sobie jasno, ten list nie stanowi osądu dzieł o. Rupnika, lecz jedynie refleksję na temat stosowności jego obecności w miejscach poświęconych naszemu Panu” – czytamy w liście.

Powiedzieli, że nie chcą przesądzać wyniku kanonicznego procesu Watykanu ani prosić o zniszczenie mozaik. Zamiast tego poprosili o ich usunięcie z miejsc modlitwy, jako znak szacunku dla ofiar i samych świętych przestrzeni, aby „nie rzucały cienia na duchowość wiernych”.

Dla obrońców ofiar skandal Rupnika i komentarze Ruffiniego były dalszym dowodem na to, że Kościół w ogóle, a Watykan w szczególności: ciągle ignorować znęcanie się nad dorosłymi kobietami jako grzeszne zachowanie księży, a nie jako traumatyczne nadużycie, które ma wpływ na ich całe życie.

Warto przeczytać!  Francja stoi w obliczu wyborów, jakich nie było. Oto jak to działa i co będzie dalej

„Dalsze wykorzystywanie dzieł Rupnika jest niezwykle bolesne dla wielu ofiar przemocy, które postrzegają to jako symbol ciągłego braku troski o potrzeby wszystkich ofiar” – powiedziała Sara Larson, dyrektor wykonawcza Awake, organizacji wspierającej ofiary przemocy. w e-mailu.

Usunięcie mozaik nie jest jednak sprawą prostą, gdyż niektóre pokrywają całe fasady bazyliki (Lourdes, Francja); całe wnętrza (własna kaplica Watykanu Redemptoris Mater); lub, w przypadku sanktuarium św. Ojca Pio w południowych Włoszech, cały mniejszy kościół od podłogi do sufitu był złocony.

Mozaiki stanowią również duże i kosztowne przedsięwzięcie dla kościołów, które je zlecają: w zeszłym miesiącu bazylika w Aparecidzie w Brazylii – kolejne ważne sanktuarium dla katolików – zainaugurowała swoją zaprojektowaną przez Rupnika fasadę, organizując ogromną produkcję pieśni i tańca w stylu hollywoodzkim oraz kręcąc prawie dwugodzinny dokument o jej budowie.

Inne kościoły mają mniejsze mozaiki, ale nadal są widoczne. Zaprojektowane przez Rupnika mozaiki wewnątrz Bazyliki Trójcy Świętej w Fatimie w Portugalii są tak integralną częścią jej artystycznego i ikonograficznego znaczenia, że ​​sanktuarium stara się o status Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Ale inne kościoły rozważają to na nowo. Biskup Jean-Marc Micas, którego diecezja obejmuje sanktuarium w Lourdes we Francji, ogłosił, utworzenie grupy badawczej w zeszłym roku, aby rozważyć, co zrobić z mozaikami Rupnika. Działał po tym, jak ofiary wysłały listy, w których prosiły o „gest” z Lourdes i opisywały mozaiki Rupnika jako dodatkowe źródło bólu, gdy szukały uzdrowienia po nadużyciach.

Oczekuje się, że decyzja zostanie wkrótce podjęta.

Odbywa się również refleksja w Narodowym Sanktuarium św. Jana Pawła II Rycerzy Kolumba w Waszyngtonie

„Kontynuujemy modlitwę za ofiary i starannie rozważamy najlepszy sposób postępowania w odniesieniu do mozaik, które zostały zainstalowane w sanktuarium” – napisali Rycerze w oświadczeniu, dodając, że wynik kanonicznego procesu Watykanu przeciwko Rupnik będzie „ważnym czynnikiem w naszych rozważaniach”.




Źródło