Filmy

Największy winowajca negatywności pana Bachchana

  • 17 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Największy winowajca negatywności pana Bachchana


Harish Shankar

Pan Bachchan to jeden z filmów, którego los został przesądzony wraz z premierami płatnymi. Film wywołał burzę w mediach społecznościowych z gradem trolli i krytyki. Długi weekend ma być korzystny dla filmu, ale już teraz jest na ostatnim miejscu wśród nowych premier w tym tygodniu.

Jednym z nazwisk, które jednogłośnie wymienia się jako przyczynę tej katastrofy, jest nazwisko reżysera Harisha Shankara.

Przeczytaj także – Hanu chciał NTR, skończył z największą supergwiazdą

Problematyczne zachowanie Harisha Shankara jest głównym powodem trudnej sytuacji tego filmu. Ponieważ Ravi Teja nie pojawił się na promocjach, Harish Shankar stał się twarzą filmu w promocjach, ale wykorzystał każdy jej element w niewłaściwy sposób.

Przy każdym wydarzeniu i w każdym wywiadzie Harish Shankar starał się być w centrum uwagi, przyćmiewając nawet sam film.

Przeczytaj także – Nieudany eksperyment bohaterki: Czy Prabhas uratuje?

W jakiś sposób Twitter trafił do głowy reżysera i ten całkowicie skupił się na poprawie własnego wizerunku.

Próbuje bez powodu zaczepiać media i ich pracowników, poruszając kwestie i tematy zupełnie niezwiązane z filmem.

Przeczytaj także – Okradziony Sai Pallavi. Czy to część większego spisku?

Warto przeczytać!  37 końcowych fragmentów filmu tak dobrych, że przeszły do ​​historii jako najlepsze w historii

W kilku wywiadach i wydarzeniach widziano go, jak pyta media – „Zapytajcie mnie o cokolwiek kontrowersyjnego. Nie opuszczę tego miejsca bez odpowiedzi”.

Kto na świecie rozmawiałby o „jakichkolwiek kontrowersjach” tuż przed premierą filmu? Dlaczego chciałbyś rozmawiać?

Właściwie, jeśli jest zaniepokojony filmem, powinien raczej starać się zadawać pytania o sam film.

Choć jest to jego występ w serialach X i Hyderabad, to samo zrobi także udając się na wydarzenie przedpremierowe w Kurnool.

Dlaczego widzowie telewizyjni muszą wiedzieć, co dzieje się na X lub między nim a mediami? Ta publiczność ma być „widzami nie-cyfrowymi”.

Wina leży po stronie domu produkcyjnego i bohatera, który pozostał niemym widzem tej Tamaszy. Nigdy nie próbowali powstrzymać reżysera.

A poza tym film jest dosłownie naszpikowany błędami gigantycznej wagi.

Harish Shankar mógł wziąć nazwę „Good Remake Director” zbyt poważnie. Masz przyzwoity temat jak Raid i po co robić z niego Khichidi w imię komercjalizacji?

Można skomercjalizować temat komercyjny, ale po co psuć dobry temat?

A w imię komercjalizacji mamy tu kompletny bałagan polegający na uprzedmiotowieniu bohaterki, przestarzałych żartach o Satyi i Chammak Chandrze, okropnym romantycznym utworze Annapurnamma itd.

Warto przeczytać!  Królestwo Planety Małp ma datę premiery w serwisie streamingowym

Gdyby nie to szaleństwo komercjalizacji, miałbyś przynajmniej dobrą opinię za to, że stworzyłeś dobry film, niezależnie od sukcesu komercyjnego.

A po co ci kino, żeby rozliczać się z innym reżyserem (ścieżka Guruji)?

Masz produkt, który jest twoim najgorszym dotychczasowym dziełem i nie próbujesz go ulepszyć. Przycinasz trzynaście minut po premierze, ale całkowicie marnujesz czas na chwyty autopromocyjne, nie zdając sobie sprawy z potrzeby poprawek.

Harish Shankar byłby wściekły, gdyby film nadal dobrze radził sobie w kinach, niezależnie od treści (jak Dhamaka). A szaleństwo znowu nie byłoby przydatne dla filmu, a jedynie dla autopromocji.

Są reżyserzy, którzy mają katastrofy, a nawet więcej. Na przykład Puri również zaliczył klapę tego samego dnia. Ale krytyka i nienawiść do Puri to nawet nie 5% tego, co jest teraz na Harishu. To tylko z powodu bałaganu z autopromocją, który stworzył przed premierą filmu.

Harish powinien przynajmniej teraz zdać sobie sprawę. Powinien zdać sobie sprawę, że faktyczne zadanie, jakie ma jako reżyser, jest o wiele większe niż RT X i Views na YouTube. Powinien wyjść z tej egocentrycznej pułapki, którą sam stworzył i w którą się wplątał, i skupić się na scenariuszu swojego kolejnego filmu.

Wydania w tym tygodniu w OTT – sprawdź filtr „Ocena”


Źródło