Nalot policji na rozległą rezydencję w Los Angeles o wartości 4,3 MLN dolarów, opanowaną przez „squatersów” po skargach dotyczących całodniowych imprez i biesiadników kręcących się po dzielnicy Beverly Hills
- W piątek policjanci wkroczyli do hałaśliwej rezydencji imprezowej w Beverly Hills po doniesieniach o włamaniu do domu
- W rezydencji odbywały się niemal nocne imprezy rave, które nękały sąsiadów celebrytów, w tym Lebrona Jamesa i Setha McFarlane’a
- Po piątkowym incydencie nie postawiono żadnych zarzutów, pomimo rosnących wezwań mieszkańców, aby położyli kres bezlitosnej zabawie
Dramatyczny nalot policji na hałaśliwą „squatowaną” rezydencję w Beverly Hills, która od lat nęka sławną dzielnicę nocnymi imprezami rave.
Departament Policji w Los Angeles odpowiedział na doniesienia o włamaniu do domu wkrótce po godzinie 15:00 w piątek w rezydencji wartej 4,3 miliona dolarów, w której odbywały się liczne wymykające się spod kontroli imprezy, które rozpoczęły się w październiku.
Pomimo uznania Lebrona Jamesa i twórcy Family Guy Setha McFarlane’a za sąsiadów, policja najwyraźniej była bezsilna, aby powstrzymać nieustającą zabawę – do czasu, gdy według doniesień w piątek w piątkowym incydencie znalazło się kilku podejrzanych uzbrojonych w nóż.
Wyglądało na to, że w tym czasie trwała jedna z całodniowych imprez, podczas której wielu gości widziano skutych kajdankami i ustawionych w szeregu na patio na świeżym powietrzu po tym, jak policjanci wdarli się do domu.
Według KTLA, wszyscy zatrzymani zostali później zwolnieni i nie postawiono im żadnych zarzutów.
Właścicielem rezydencji był rzekomy oszust i podejrzany o zabójcę, dr Munir Uwaydah, który uciekł ze Stanów Zjednoczonych w 2013 roku w związku z śledztwem w sprawie morderstwa swojej dziewczyny.
Został oskarżony o wyłudzenie milionów dolarów z Medicare, a ostatnio podobno mieszkał w Bejrucie.
Nieruchomość została przejęta przez pożyczkodawcę hipotecznego z Uwaydah i obecnie jest wystawiona na rynku za ponad 4,5 miliona dolarów, ale od tego czasu została przejęta przez „squatersów”, którzy podają, że są obowiązującymi najemcami.
DailyMail.com ujawnił w tym tygodniu, że wśród podejrzanych o ostro imprezujących lokatorów jest mężczyzna oskarżony o pobicie swojej byłej dziewczyny, a częsty gość był również zamieszany w rzekome wielomilionowe oszustwo związane z pożyczkami studenckimi.
Od października na rozległej posiadłości odbywają się szalone, niemal nocne imprezy, które często rozpoczynają się dopiero o 2 w nocy.
„Squatersi” reklamują nawet pokoje w czteroosobowym domu o powierzchni 5857 m² na Booking.com za 300 dolarów za noc i pobierają przy wejściu od setek gości imprezowych 75 dolarów za wstęp.
Wykwintna dzielnica, do której należą także miliarder Jeff Bezos i John Legend, od tego czasu skarży się na bójki, które wcześniej kończyły się napadami, pożarami i aresztowaniami.
Jak po raz pierwszy donosi DailyMail.com na początku tego miesiąca, nieubłagany tydzień rozstania na początku roku spowodował, że elegancka ślepa uliczka została zapełniona śmieciami.
Sceny na ulicach przed rezydencją obejmowały kanistry z podtlenkiem azotu wdychane przez imprezowiczów z balonów, aby się odurzyć, zmiażdżone kubki Solo, kałuże wymiocin i paczki prezerwatyw.
Zanim rave zniszczyło malowniczą okolicę, Lebron James wybrał lokalizację o rzut kamieniem dalej na swój „dom marzeń”, a wcześniej zburzył na miejscu wystawną rezydencję za 36,8 miliona dolarów, aby zrobić miejsce.
Kierownik domu Jamesa, który prosił o zachowanie anonimowości, powiedział DailyMail.com na początku tego miesiąca, że na placu budowy gwiazdy NBA musiał całodobowo pilnować ochroniarzy, częściowo ze względu na imprezy lokatorów.
„Od mojej ochrony słyszałem o tych wszystkich szalonych samochodach, szalonych imprezach nocnych, o tym, że czasami nie możemy dostać się na naszą posesję, bo blokują ulicę swoimi samochodami, i po prostu o uciążliwościach na noc z głośną muzyką i ludźmi wybiegającymi na ulice” – powiedział.
„To jeden z powodów, dla których mamy całodobową ochronę. W przeciwnym razie nie będę musiał mieć tam ochrony 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, bo to tylko plac budowy.
Przed piątkowym nalotem pojawiały się pytania, dlaczego lokalna policja wydawała się bezsilna, aby położyć kres zakłócającym spokój stronom.
Jeden z sąsiadów, Rick Rankin, powiedział DailyMail.com, że policja nie była w stanie eksmitować mieszkańców, ponieważ uzyskali prawa jazdy z adresem nieruchomości, a nawet przedstawili umowę najmu, która według obecnego agenta nieruchomości jest fałszywa.
„Funkcjonariusze powiedzieli mi, że dom został zdemolowany” – powiedział Rankin, 65-letni konsultant ds. technologii. – To tak, jakby byli zbieraczami. Garaż jest pełen gówna.
„Widzono młode kobiety, które o każdej porze wchodziły i wychodziły z domu.
„Kiedy ludzie odchodzą, potykają się. Wiesz, kiedy ktoś jest na haju. To nie jest kwestia pijaństwa. Są roztrzęsieni, nerwowi, kręci im się w oczach.
„Pewnego wieczoru zorganizowali imprezę, po której pojechałem i było tam co najmniej 50 samochodów. To jednokierunkowe, wąskie uliczki, ale oni po prostu zatrzymują samochody i wysiadają.
Chociaż w wyniku piątkowego nalotu nie postawiono żadnych zarzutów, według doniesień policja Los Angeles wszczęła sprawę dotyczącą narkotyków związaną z narkotykami sfotografowanymi przez prywatnego detektywa Marka Ebnera.
Ebner został zatrudniony przez prawnego właściciela posiadłości i pośrednika w obrocie nieruchomościami, który próbował ją sprzedać, co doprowadziło go do spędzenia kilku nocy przed rezydencją, obserwując hałaśliwe wybryki z ulicy.
„Jeśli wybierzesz się na obserwację o 8 rano po imprezie, poczujesz się jak w Nocy żywych trupów. Ci ludzie to zombie. Są po prostu całkowicie wykończeni upijaniem, w jakim uczestniczyli” – powiedział.
„Na ulicy walają się kanistry z azotem, potłuczone szkło i tym podobne rzeczy”.
Na początku miesiąca Ebner sfotografował torebkę z pigułkami umieszczoną na tylnym siedzeniu Porsche 911 należącego do uczestnika wydarzenia, które następnie zostało odholowane przez policję.
Tabletki i inne potencjalne dowody zażywania narkotyków w domu skłoniły policję Los Angeles do skierowania sprawy do wydziału ds. narkotyków.
Ebner powiedział, że przekazał także wszystkie swoje akta dotyczące oskarżonych lokatorów i ich stron wydziałowi ds. poważnych przestępstw.
Pomimo rzekomych kłopotów związanych z posiadłością, „squatersi” nie ukrywali swoich wybryków.
Wyglądało na to, że wpisali ten dom na Booking.com jako obiekt do wynajęcia na wakacje, dzieląc się zdjęciami z wnętrza domu z czterema łóżkami i sześcioma łazienkami, basenem i barem, a także oświetlonej diodami LED sali dyskotekowej.
Na stronie Booking.com dom ten nazywa się „Beverly Hills Lodge” i oferuje pokój dla czterech osób za 300 dolarów za noc, w tym „60-minutowy masaż”.
„W domku goście mogą korzystać z centrum spa” – napisano w ogłoszeniu. „W Beverly Hills Lodge dostępne jest kasyno i plac zabaw dla dzieci”.
Imprezy organizowane w tym domu są nawet reklamowane na stronie internetowej get-in.com z informacjami o rozpoczęciu nawet o północy i opłacie za wstęp w wysokości 75 dolarów, która według organizatorów była przeznaczona „dla ofiar festiwalu nova w wyniku masakry z 7 października”. nawiązanie do ataków Hamasu na Izrael.
Policja Los Angeles otrzymała wiele wezwań do rezydencji, a aplikacja Citizen zarejestrowała takie zdarzenia, jak napaść mężczyzny w kapeluszu na kogoś metalowym pudełkiem 13 stycznia, incydent z baterią 2 grudnia i włamanie 23 listopada.
Doradca radnej Katy Yaroslavsky powiedział sąsiadom w e-mailu, że „LAPD współpracuje z biurem prokuratora miejskiego w celu złożenia formularza zezwolenia na wtargnięcie, aby mieli oni uprawnienia do usuwania lokatorów z terenu budowy”.
Starszy funkcjonariusz policji Los Angeles James Allen, który powiedział DailyMail.com, że kieruje dochodzeniem, powiedział, że kontrowersyjni mieszkańcy twierdzili przed policjantami, że są przyjaciółmi poprzedniego właściciela i zostali przez niego zaproszeni do zamieszkania w domu.
Dodał jednak, że obecny właściciel domu jest niepewny, był przedmiotem postępowania upadłościowego i że dom jest zagrożony przejęciem.
– Chyba zostawił przyjaciół w domu. Chyba można powiedzieć, że są to lokatorzy. Ale dla właściciela, który ma przejęcie banku, są lokatorami” – powiedział Allen.
„Pracujemy z bankiem nad planem eksmisji tych osób, ponieważ w tej chwili nie ma nikogo, kto mógłby je eksmitować i powiedzieć, że przebywają tam nielegalnie.
– Zgłosiłem to do prokuratora miejskiego. Powołam się na dom za każdym razem, gdy dostajemy wezwanie przez radio w sprawie imprezy.
„Wykorzystują dom niezgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem, nielegalnie”.
Pomimo dochodzenia policyjnego w tym domu, wśród mieszkańców rośnie oburzenie z powodu braku działań, które mogłyby faktycznie zakończyć sprawę.
Jeff Scapa, prywatny pożyczkodawca hipoteczny, powiedział DailyMail.com, że pożyczył 3,8 miliona dolarów obecnemu właścicielowi, firmie o nazwie MDRCA Properties LLC.
Scapa powiedział, że sąd orzekł, że może zająć dom, ale proces ten został zamrożony, gdy w zeszłym miesiącu MDRCA ogłosiła upadłość.
Scapa powiedział, że odkrył, że lokatorzy przejęli dom w październiku ubiegłego roku, i udostępnił DailyMail.com filmy, na których nagrał jednego mężczyznę, który przyznaje, że zaczął przenosić swoje rzeczy do domu „w pierwszym tygodniu października”.
Powiedział, że on i MDRCA zaproponowali domniemanym lokatorom 25 000 dolarów w gotówce za opuszczenie obiektu, lecz ci odmówili.
Scapa powiedział, że jest sfrustrowany tym, że policja i sądy Los Angeles nie eksmitowały już rzekomych nielegalnych mieszkańców.
„Wszyscy wiedzą, że tego gościa nie powinno tam być, a oni nic nie robią” – powiedział.