NATO „Air Defender 2023”: Setki samolotów bojowych przelatują nad Niemcami podczas największych w historii ćwiczeń powietrznych sojuszu
CNN
—
Gdy na polu bitwy rozwijają się wczesne etapy ukraińskiej kontrofensywy przeciwko rosyjskim najeźdźcom, setki samolotów bojowych niektórych z największych zwolenników Kijowa krążą nad Niemcami, podczas gdy NATO organizuje największe powietrzne gry wojenne w historii.
„Air Defender 2023” gromadzi 250 samolotów bojowych – w tym 190 myśliwców – i 10 000 żołnierzy w ćwiczeniach zaprojektowanych w celu zwiększenia gotowości i zdolności Sojuszu do „ochrony przed atakami samolotów, dronów i pocisków na miasta i infrastrukturę krytyczną”, według NATO komunikat prasowy.
Chociaż ćwiczenia pod dowództwem Niemców trwają już od kilku lat, ich czas, gdy Moskwa przeprowadza karne ataki powietrzne na ukraińskie miasta w ramach trwającej już 16 miesięcy inwazji na sąsiada, wysyła we właściwym czasie wiadomość, zwłaszcza do prezydenta Rosji Władimira Putina.
Tylko we wtorek rano rosyjskie rakiety zaatakowały miasto Krzywy Róg w centralnej Ukrainie, zabijając co najmniej 11 osób i raniąc 28 – poinformował szef administracji wojskowej miasta Krzywy Róg Ołeksandr Wilkul.
Trzy kolejne osoby zginęły w portowym mieście Odesa nad Morzem Czarnym po tym, jak Rosja wystrzeliła cztery pociski manewrujące „Kalibr” – poinformowało Dowództwo Operacyjne Ukrainy Południe.
Andrij Dubczak/AP
Ratownicy sprawdzają uszkodzony wielopiętrowy budynek mieszkalny spowodowany ostatnim rosyjskim atakiem rakietowym w Krzywym Rogu na Ukrainie, 13 czerwca.
Odkąd rosyjska inwazja rozpoczęła się w lutym 2022 r., NATO martwi się, że zniszczenia, jakich Moskwa dokonała w ukraińskich miastach, mogą rozlać się poza granice kraju.
Wsparcie militarne członków NATO dla Ukrainy, w tym czołgi, pojazdy opancerzone i inna broń używana w obecnej ofensywie Kijowa, konsekwentnie wywołuje groźby odwetu ze strony Rosji.
Członkowie Sojuszu planują zaopatrzenie Ukrainy w myśliwce F-16 tej samej odmiany, które biorą udział w obecnych grach wojennych.
Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego została utworzona w następstwie II wojny światowej w celu obrony narodów zachodnich przed Związkiem Radzieckim, a sojusz zawiera klauzulę wzajemnej obrony, zgodnie z którą atak na jednego członka jest uważany za atak na wszystkich.
Gregor Fischer/AP
Samolot myśliwski F-16 startuje z bazy lotniczej Schleswig-Jagel w Jagel w Niemczech 12 czerwca podczas ćwiczeń Air Defender 2023.
Państwa NATO twierdzą, że inwazja Moskwy na Ukrainę uczyniła tę klauzulę obronną jeszcze ważniejszą.
„Air Defender jest niezbędny, ponieważ żyjemy w bardziej niebezpiecznym świecie. Stojąc w obliczu największego kryzysu bezpieczeństwa w tym pokoleniu, jesteśmy zjednoczeni, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym krajom i naszym obywatelom” – powiedziała w oświadczeniu rzeczniczka NATO Oana Lungescu.
„Byłabym bardzo zdziwiona, gdyby jakikolwiek światowy przywódca nie zwrócił uwagi na to, co to pokazuje w kategoriach ducha sojuszu, co oznacza siłę tego sojuszu, w tym pana Putina” — ambasador Stanów Zjednoczonych w Niemczech Amy Gutmann powiedział przed rozpoczęciem ćwiczeń.
„Terytorium NATO to czerwona linia i jesteśmy gotowi bronić każdego jego centymetra” – powiedział Nicowi Robertsonowi z CNN generał broni Ingo Gerhartz, szef niemieckich sił powietrznych.
To terytorium NATO obejmuje pięciu członków uczestniczących w ćwiczeniach graniczących z Rosją – Norwegię, Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę. Dwa z nich – Estonia i Łotwa – będą gospodarzami niewielkich części ćwiczeń.
Inni uczestnicy to członkowie NATO Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Francja, Grecja, Węgry, Włochy, Holandia, Polska, Rumunia, Słowenia, Hiszpania, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, a także kandydaci do NATO Szwecji i Japonii, która zacieśnia więzi z sojuszem.
Samoloty myśliwskie obejmują amerykańskie odrzutowce F-35 stealth i F-15; F-16 z USA, Turcji i Grecji; Eurofighters z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii; niemieckie tornada; amerykańskie i fińskie F/A-18; Gryfy węgierskie; a także amerykańskie odrzutowce szturmowe A-10.
Karl-Josef Hildenbrand/picture Alliance/Getty Images
Dwa myśliwce US Air Force A10 kołują na pas startowy przed Air Defender 2023.
To duża liczba uczestników i samolotów, które mogą stwarzać problemy z koordynacją w każdym rzeczywistym konflikcie. Ale tak twierdzą analitycy To sprawia, że Air Defender jest tak ważny.
„Dokładnie oddaje mieszankę systemów uzbrojenia zaprojektowanych przez różne narody, które musiałyby działać razem w ramach kampanii obrony powietrznej” – powiedział Brynn Tannehill, analityk z think tanku RAND Corp. i były pilot Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.
Zaangażowani lotnicy również zauważyli znaczenie praktyki.
„Takie szkolenie jest ważne, ponieważ w następnym konflikcie, w którym możemy zostać wezwani do obrony NATO, nie będzie to runda próbna” — powiedział mjr Adam Casey, pilot amerykańskiego samolotu A-10.
Tannehill powiedział, że planiści ćwiczeń byli w stanie włączyć do treningu scenariusze w czasie rzeczywistym z konfliktu na Ukrainie.
„Odzwierciedla niektóre problemy taktyczne obserwowane na Ukrainie, takie jak przechwytywanie rakiet i taktyczne wsparcie lotnicze wojsk” – powiedziała.
Peter Layton, członek Griffith Asia Institute i były oficer Królewskich Australijskich Sił Powietrznych, powiedział, że Air Defender 2023 powinien dać rosyjskim planistom wojskowym wiele do myślenia.
Harald Tittel/AP/Plik
Amerykański myśliwiec F-35 przelatuje nad górami Eifel w pobliżu Spangdahlem w Niemczech, luty 2022 r. Podobne samoloty biorą udział w Air Defender 2023.
„Skala ćwiczeń i złożoność szkolenia znacznie wykraczają poza możliwości, jakie rosyjskie lotnictwo wykazało na Ukrainie. Ćwiczenia są dowodem na bardzo wyrafinowane zdolności sił powietrznych, którym Rosjanie wydają się nie być w stanie dorównać” – powiedział.
Ogólnie rzecz biorąc, Stany Zjednoczone mają największy kontyngent samolotów zaangażowanych w Air Defender 2023 – 100 samolotów z 42 różnych stanów – z których większość pochodzi z jednostek Air National Guard.
Analitycy twierdzą, że użycie Air National Guard zamiast zwykłych samolotów Sił Powietrznych daje planistom większą pewność, że ćwiczenia przebiegną zgodnie z oczekiwaniami.
„Jednostki Gwardii Narodowej Powietrza mogą być zaangażowane na dłuższą metę z wystarczającą pewnością, że nie zostaną skierowane do operacji awaryjnej w ostatniej chwili” – powiedział Layton.
„Jeśli uczestniczą jednostki czynnej służby, oznacza to, że nie wykonują swojej normalnej pracy” – powiedział Tannehill.
Dwutygodniowe ćwiczenia NATO zakończą się 23 czerwca.