Świat

NATO rozważa przejęcie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy

  • 3 kwietnia, 2024
  • 6 min read
NATO rozważa przejęcie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy


W obliczu wstrzymania dalszej amerykańskiej pomocy dla Ukrainy i wyłaniającej się perspektywy drugiej prezydentury Trumpa, najwyższy dyplomata NATO powiedział w środę, że sojusz jest gotowy przejąć większą kontrolę nad wsparciem wojskowym wysyłanym na Ukrainę – rolę, jaką Stany Zjednoczone odgrywały w przeszłości dwa lata.

Szczegóły są wciąż opracowywane, ale Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, powiedział, że ministrowie spraw zagranicznych zebrani w Brukseli zgodzili się realizować plany zapewnienia sojuszowi wojskowemu większego nadzoru nad koordynacją pomocy i szkoleń w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Jeżeli plan dojdzie do skutku, oznaczałoby to zmianę dotychczasowej niechęci NATO do bardziej bezpośredniego wciągania w konflikt i wiązałoby się z ryzykiem ostrej reakcji militarnej ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina. Nie jest też pewne, czy najpotężniejszy członek NATO, Stany Zjednoczone, ostatecznie zgodzi się na krok, który mógłby osłabić jego wpływy.

Jednak Stoltenberg stwierdził, że konieczne jest zapewnienie Ukrainie możliwości polegania na NATO przez wiele lat w wojnie, której bezpośredniego zakończenia nie widać.

„Ukraińcom nie brakuje odwagi — kończy się im amunicja” – powiedział Stoltenberg w kwaterze głównej NATO. „Musimy teraz zintensyfikować działania i zapewnić, że nasze wsparcie będzie trwałe”.

Powtórzył swoje zniecierpliwienie w całym sojuszu w związku z opóźnieniem Stanów Zjednoczonych w wysłaniu Ukrainie pakietu pomocowego o wartości 60 miliardów dolarów, z którym Republikanie w Kongresie wstrzymywali się przez sześć miesięcy. „Jako sojusznicy NATO mamy obowiązek podejmować decyzje i zapewnić Ukraińcom niezbędną amunicję, aby móc w dalszym ciągu odpierać rosyjskich najeźdźców” – powiedział Stoltenberg. „Dlatego pilne jest podjęcie przez Stany Zjednoczone decyzji”.

Warto przeczytać!  Irański atak na Izrael obnaża strategiczny błąd administracji Bidena: ekspert

Urzędnicy powiedzieli, że jedno ze środków omawianych na środowych spotkaniach zapewniłoby kontrolę NATO nad Ukraińską Grupą Kontaktową ds. Obrony. Grupą kierowaną są obecnie przez Stany Zjednoczone i koordynuje darowizny i dostawy broni na pola bitew na Ukrainie.

Trwają także dyskusje na temat planu przedstawionego przez Stoltenberga mającego na celu zabezpieczenie dla Ukrainy dodatkowych 100 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat od 32 państw członkowskich sojuszu. Nazwał to oczywistym, „że potrzebujemy nowych, większych pieniędzy dla Ukrainy i to na wiele lat”. Dodał, że ma nadzieję na ostateczne porozumienia do lipcowego spotkania na szczycie przywódców NATO w Waszyngtonie, podczas którego urzędnicy mają kontynuować debatę, kiedy Ukraina będzie mogła przystąpić do sojuszu wojskowego, zgodnie z obietnicami od lat.

Stany Zjednoczone i Niemcy nalegają, aby rząd w Kijowie przeprowadził reformy w zakresie demokracji i bezpieczeństwa, zanim będzie mógł zostać członkiem sojuszu. I niewielu przywódców jest skłonnych wciągnąć Ukrainę do owczarni, zanim wojna z Rosją się zakończy.

Urzędnik NATO potwierdził propozycje, o których informowały wcześniej serwisy informacyjne, w tym Bloomberg News, ale w żadnym wypadku nie jest to pewne.

Drugi urzędnik NATO powiedział, że Węgry, gdzie premier Viktor Orban utrzymywał ciepłe stosunki z Rosją, sprzeciwiły się próbom objęcia Grupy Kontaktowej ds. Obrony nadzorem sojuszu. Kilku sojuszników kwestionuje, w jaki sposób NATO byłoby w stanie zebrać 100 miliardów dolarów, skoro nie ma wpływu na państwa członkowskie, powiedział urzędnik. Obaj urzędnicy NATO wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ szczegóły planów nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Warto przeczytać!  W Ameryce Środkowej wybucha „Wulkan Ognia”.

Wątpliwości wykazali także urzędnicy administracji Bidena, chociaż sekretarz stanu Antony J. Blinken nie omówił publicznie propozycji rezygnacji amerykańskiego przywództwa Grupy Kontaktowej ds. Obrony podczas przemówień z panem Stoltenbergiem. Rzecznik Białego Domu uważał, aby nie powiedzieć, czy Waszyngton uzyska poparcie, czy sprzeciw.

Grupa około 50 krajów i organizacji międzynarodowych „jest większa niż NATO, większa niż sojusz” – powiedział John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego. „A tym, co ich połączyło, było amerykańskie przywództwo”.

Poparcie Waszyngtonu dla Ukrainy osłabło w ostatnich miesiącach, choć obecnie oczekuje się, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zwróci się w przyszłym tygodniu do Republikanów o zgodę na wersję pakietu pomocowego o wartości 60 miliardów dolarów. Opóźnienie rozwścieczyło Kijów, zirytowało sojuszników i skłoniło Stoltenberga do oświadczenia w środę, że „ma to konsekwencje” na polu bitwy, gdzie siłom ukraińskim kończą się systemy artyleryjskie i przeciwlotnicze, w miarę jak Rosja zdobywa przewagę na linii frontu.

Wśród sojuszników NATO rosną także obawy w związku z możliwą reelekcją w listopadzie byłego prezydenta Trumpa, który w przeszłości obiecywał wycofanie Stanów Zjednoczonych z sojuszu wojskowego, a ostatnio groził, że nie będzie bronić Europy w przypadku ataku. Stoltenberg uchylił się od pytania w środę na temat Trumpa, ale stwierdził, że „potrzebne jest długoterminowe planowanie”, aby NATO w dalszym ciągu wspierało Ukrainę.

Warto przeczytać!  W Wielkiej Brytanii powstają „ciepłe centra”, aby pokonać gwałtownie rosnące koszty energii

W ciągu dwóch lat od inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę Stany Zjednoczone podjęły wysiłki mające na celu przekazanie Kijowowi ponad 88 miliardów dolarów na broń i pomoc w zakresie bezpieczeństwa za pośrednictwem Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, która zwykle spotyka się w amerykańskiej bazie lotniczej w Ramstein , Niemcy. Oprócz członków NATO w skład tej grupy wchodzą główne państwa sojusznicze, takie jak Australia, Japonia i Korea Południowa.

Nie jest jasne, jak sojusz NATO miałby współpracować z państwami niebędącymi członkami NATO. Ale Stoltenberg zauważył, że państwa NATO zapewniają 99 procent pomocy wojskowej, jaką otrzymuje Ukraina.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba ma spotkać się w siedzibie głównej z czołowymi dyplomatami NATO w czwartek, w oficjalną 75. rocznicę sojuszu wojskowego utworzonego na początku zimnej wojny w ramach paktu bezpieczeństwa zbiorowego przeciwko Związkowi Radzieckiemu.

Jego najnowszym członkiem jest Szwecja, która porzuciła dziesięciolecia braku sojuszu po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r. Szwecja formalnie dołączyła do sojuszu w zeszłym miesiącu, a w środę jej minister spraw zagranicznych Tobias Billström po raz pierwszy przyłączył się do rozmów dyplomatycznych jako pełnoprawny członek NATO.

Matinę Stevis-Gridneff I Michaela D. Sheara raportowanie wniesione.


Źródło