Nawiedzone wiadomości wysłane przed rzekomymi torturami i morderstwem 3 kobiet
![Nawiedzone wiadomości wysłane przed rzekomymi torturami i morderstwem 3 kobiet](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/04/newspress-collage-26621824-1681739854749-770x470.jpg)
Aktualności
17 kwietnia 2023 | 9:59
Na kilka godzin przed tym, jak trzy młode kobiety zaginęły podczas wycieczki na plażę i zostały potwornie zamordowane w Ekwadorze, dwie z nich podobno wysłały wiadomości do bliskich, sugerując, że są w niebezpieczeństwie.
Jeden został przetłumaczony jako „Czuję, że coś się wydarzy”.
21-letnia Nayeli Tapia, 21-letnia Yuliana Macias i 19-letnia Denisse Reyna zostały znalezione pochowane w płytkim grobie z poderżniętymi gardłami 7 kwietnia po tym, jak zaginęły 4 kwietnia.
Uważa się, że byli torturowani, zabici i pochowani 5 kwietnia, zanim miejscowi rybacy zaalarmowali policję kilka dni później o nieprzyjemnym zapachu i psie węszącym w okolicy rzeki Esmeraldas w pobliżu Quininde.
Ekwadorski serwis informacyjny Vistazoktóry rozmawiał z przyjaciółmi i krewnymi ofiar, poinformował, że Tapia, matka czteroletniej córki, wysłała swojej siostrze wiadomość WhatsApp z jej lokalizacją na żywo i napisała: „Wysyłam ci tylko na wszelki wypadek” o 23:10 4 kwietnia. Więcej o niej nie słyszano.
Według publikacji miejsce to znajdowało się w pobliżu miejsca, w którym znaleziono zwłoki trzech kobiet.
Vistazo dalej relacjonowała, że na kilka godzin przed zaginięciem Reyny wysłała wiadomość do przyjaciela: „Czuję, że coś się stanie, a jeśli coś mi się stanie, pamiętaj, że bardzo cię kocham”.
Lokalne media podały, że ich trzy ciała, które znaleziono zakopane, były związane i miały zakryte usta. Były też ślady tortur.
„Byli młodzi, mieli stroje plażowe, kostiumy kąpielowe, lekkie ubrania, szorty” – powiedział lokalnym mediom Diego Velastegui z policji w Quininde.
Mieszkali około 49 mil od miejsca, w którym zostali znalezieni martwi.
Policja znalazła również telefon komórkowy, który ma pomóc w ustaleniu, co się stało, podczas gdy władze kontynuują poszukiwania zabójcy lub zabójców.
Ciotka Macias, Paulina Rueda, twierdziła, że rodzinie grożono śmiercią za domaganie się sprawiedliwości i błagała opinię publiczną, aby nie wiązała śmierci młodych kobiet z handlem narkotykami.
Prowincja Esmeraldas, w której prawdopodobnie zostali zabici, a następnie pochowani, od 3 marca znajduje się w stanie wyjątkowym z powodu wysokiego poziomu przestępczości i przemocy, z wojną o wpływy między rywalizującymi gangami przemytników narkotyków.
Macias była piosenkarką, Tapia matką, a Reyna studentką inżynierii rolniczej.
Podobno Macias chciała rozpocząć drugą karierę w psychologii lub prawie i podróżować, podczas gdy Tapia chciała przenieść się z córką do Hiszpanii, a Reyna do Stanów Zjednoczonych z przyjaciółką, obie w poszukiwaniu lepszych możliwości.