Filmy

Nelson Peltz krytykuje strategię Disneya „Przebudzenie” w przypadku „Czarnej Pantery”

  • 25 marca, 2024
  • 3 min read
Nelson Peltz krytykuje strategię Disneya „Przebudzenie” w przypadku „Czarnej Pantery”


Gdy walka pełnomocników zarządu Disneya zbliża się do decydującego dnia, inwestor-aktywista Nelson Peltz obiera za cel to, co nazywa „przebudzoną” strategią filmową firmy, zwłaszcza jeśli chodzi o Czarna pantera I Cuda.

W niedawnym wywiadzie dla The „Financial Times”.Peltz kwestionuje przywództwo szefa Marvela Kevina Feige i szerszą strategię filmową pod przewodnictwem dyrektora generalnego Disneya, Boba Igera. Chociaż oświadczył, że nie chce, aby którykolwiek z przywódców pozbawiony był mandatu (Peltz na zewnątrz prowadzi kampanię na rzecz zajęcia miejsc w zarządzie obecnych członków Michaela BG Fromana i Marii Eleny Lagomasino), wyraził wątpliwości, jak długo Feige powinien pozostać i jaką strategię należy przyjąć w dalszym ciągu.

„Ludzie chodzą obejrzeć film lub program dla rozrywki” – powiedział Peltz w wywiadzie. „Nie idą po wiadomość”.

„Dlaczego muszę mieć Marvela, w którym są same kobiety? Nie żebym miał coś przeciwko kobietom, ale dlaczego muszę to robić? Dlaczego nie mogę mieć Marvelów, które są jednym i drugim? Po co mi cała czarna obsada?” – powiedział później w wywiadzie.

Warto przeczytać!  Co obejrzeć w kwietniu 2024 r.: 15 nowych filmów i seriali dostępnych w serwisach Netflix, Prime Video i nie tylko

W komentarzach tych przywoływane są podobne anegdoty na temat byłego prezesa i dyrektora generalnego Marvel Entertainment Ike’a Perlmuttera, który jest przyjacielem Peltza i zwolennikiem jego walki przez pełnomocnika.

We wspomnieniach Igera z 2019 r Przejażdżka życia, Iger powiedział, że spotkał się z krytyką swojego pomysłu dywersyfikacji oferty filmów Marvela i zaprzestania przedstawiania wyłącznie postaci będących białymi mężczyznami. Przedstawiając pomysł, Iger napisał, że jeden z liderów nowojorskiego zespołu Marvela, prowadzonego przez Perlmuttera, powiedział mu, że „kobiety superbohaterki nigdy nie generują wielkich kas”. Ale Iger zdecydował się pójść dalej.

„Zadzwoniłem do Ike’a i powiedziałem mu, żeby powiedział swojemu zespołowi, aby zaprzestał ustawiania blokad drogowych i rozkazał, abyśmy postawili oba Czarna pantera I Kapitan Marvel do produkcji” – napisał w książce.

Disney nadal podtrzymuje tę decyzję. W poniedziałkowym liście do akcjonariuszy zatytułowanym „Och, Nelson” firma wyraźnie odniosła się do cytatów Marvela oraz jego stwierdzenia w artykule: „Jaki sens jest bycie miliarderem, jeśli nie jesteś tyranem?”

„Wyobraźcie sobie, jakie szkody wyrządził Peltz sali konferencyjnej Disneya, stosując takie perspektywy” – czytamy w liście.

Warto przeczytać!  Recenzja „Babes”: nieustraszone, sprośne spojrzenie na poród i przyjaźń

Oprócz obrony Feige, który, jak pisze Disney, ma „niezrównane osiągnięcia w Marvel”, które wygenerowało około 30 miliardów dolarów światowych przychodów ze sprzedaży biletów, konglomerat rozrywkowy powtórzył swój pogląd, że Peltz nie rozumie biznesu, nie stworzy wartości dla akcjonariuszy i „nie wnosi żadnych dodatkowych umiejętności do planszy”.

„Peltz, w tym jego cichy partner Ike Perlmutter, zaszkodziliby Disneyowi i zagroziliby naszej strategicznej transformacji” – czytamy w liście.

Obie strony prowadziły kampanię i otrzymywały oznaki wsparcia przed posiedzeniem zarządu, które odbyło się 3 kwietnia, a Iger i jego zarząd otrzymali wsparcie od byłego dyrektora generalnego Michaela Eisnera, Gwiezdne Wojny twórca George Lucas, Laurene Powell Jobs oraz wnuki Walta Disneya i Roya Disneya.

Jednakże spółka Peltz’s Trian Partners otrzymała wsparcie od wpływowej firmy doradczej Institutional Shareholder Services, która zaleca, aby jej klienci głosowali za dodaniem Peltza do zarządu Disneya (firma nie zalecała głosowania nad dodaniem do zarządu byłego dyrektora finansowego Disneya Jaya Rasulo, którego Peltz prosi).


Źródło