Świat

Niekierowane „głupie bomby” użyte w prawie połowie izraelskich ataków na Gazę

  • 15 grudnia, 2023
  • 8 min read
Niekierowane „głupie bomby” użyte w prawie połowie izraelskich ataków na Gazę


Ocena wywiadu USA wykazała, że ​​prawie połowa amunicji, której Izrael użył w Gazie od początku wojny, to bomby niekierowane, a odsetek ten, zdaniem niektórych ekspertów ds. broni, pomaga wyjaśnić ogromną liczbę ofiar śmiertelnych wśród cywilów w tym konflikcie.

Od 7 października Izraelskie Siły Obronne wystrzeliły w stronę palestyńskiej enklawy ponad 29 000 amunicji powietrze-ziemia, a tylko 55–60 procent z nich zostało wycelowanych precyzyjnie – wynika z nowej oceny Biura Dyrektora ds. Inteligencja Narodowa. Reszta to tak zwane „głupie bomby” – stwierdziły dwie osoby zaznajomione z oceną, które pod warunkiem zachowania anonimowości zabrały głos w celu omówienia tej kwestii.

Użycie tak wielu bomb niekierowanych, o czym po raz pierwszy poinformowała CNN, budzi zaniepokojenie grup humanitarnych i innych osób w związku z rosnącymi wezwaniami w Stanach Zjednoczonych i poza nimi do Waszyngtonu, aby uzależnił wszelką dalszą pomoc wojskową dla Izraela od natychmiastowego ograniczenia liczby ofiar śmiertelnych wśród cywilów.

Administracja Bidena dotychczas odrzucała takie wezwania, obawiając się ostrej reakcji Republikanów i ataków politycznych ze strony potężnych proizraelskich organizacji lobbujących. Zamiast tego próbowała wpłynąć na rząd izraelski, aby ograniczył kampanię wojskową, organizując serię wizyt na wysokim szczeblu, w tym czwartkowe spotkania w Tel Awiwie pomiędzy doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’em Sullivanem a premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.

IDF nie odpowiedziało na prośbę o komentarz.

Według Ministerstwa Zdrowia Gazy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w Gazie zginęło prawie 18 800 osób, a prawie 51 000 zostało rannych. Zgodnie z prawem międzynarodowym broń uważa się za masową, jeśli nie można jej skierować na cele wojskowe.

„W najlepszych okolicznościach trudno jest rozróżnić ważne cele wojskowe od ludności cywilnej” – powiedział Brian Castner, starszy doradca ds. kryzysu i badacz broni w Amnesty International. „Tak więc, zgodnie z podstawowymi zasadami dyskrecji, izraelskie wojsko powinno używać najprecyzyjniejszej broni, jaką tylko może, i najmniejszej broni odpowiedniej dla celu.

Izrael używa „bardzo, bardzo dużej broni” – powiedział Castner. „Kiedy więc używasz tego na gęsto zaludnionym obszarze, nawet jeśli trafisz w ważny cel wojskowy, znacznie bardziej prawdopodobne jest, że zabijesz znajdujących się w pobliżu cywilów”.

Warto przeczytać!  Brytyjski premier Sunak opóźnia publikację raportu o zastraszaniu swojego zastępcy Raaba

W niektórych przypadkach użycie przez Izrael amunicji niekierowanej jest mniej problematyczne niż w innych, stwierdził urzędnik amerykański zaznajomiony z tą sprawą. Uderzanie we wejścia do tuneli lub budynki na mniej zaludnionych obszarach, podczas gdy izraelskie samoloty będą latać na małych wysokościach i wystrzeliwać swoje ładunki z bliskiej odległości – taktyka znana jako „bombardowanie nurkowe” – jest postrzegane przez administrację Bidena jako łatwiejsze do obrony.

Ogólnie jednak administracja uważa, że ​​poziom ofiar cywilnych jest niedopuszczalnie wysoki i nalega, aby Izraelczycy zachowali większą ostrożność. Podczas niedawnej wizyty w Izraelu sekretarz stanu Antony Blinken powiedział izraelskim urzędnikom, że mają tygodnie, a nie miesiące na kontynuowanie walk w obecnym tempie, powiedział amerykański urzędnik zaznajomiony ze sprawą.

Zapytany o użycie „głupich bomb” rzecznik Departamentu Stanu Matt Miller powiedział, że nie jest w stanie wydać „osądu” w tej sprawie. „Istnieją różne sposoby użycia dowolnej liczby amunicji” – powiedział.

Biden twierdzi, że „masowe bombardowania” w Gazie kosztują wsparcie Izraela

Czwartkowa podróż Sullivana do Izraela była pierwszą z serii wizyt zaplanowanych przez urzędników wyższego szczebla na nadchodzące dni. Oczekuje się, że wszyscy przyniosą ostre przesłanie dotyczące pragnienia Waszyngtonu zmiany tempa izraelskiej kampanii powietrznej. Przybycie generała Charlesa Q. Browna Jr., przewodniczącego Połączonych Szefów Sztabów, zaplanowano na piątek, a Sekretarz Obrony Lloyd Austin przybędzie do Izraela w poniedziałek.

„Netanjahu posunął się zdecydowanie za daleko i Jake Sullivan poinformuje go, że bombardowania muszą zostać znacznie ograniczone, w przeciwnym razie Izrael pozostanie bez ostatniego prawdziwego przyjaciela” – powiedział republikanin Steve Cohen (ze stanu Tenn.) w przemówieniu oświadczenie w mediach społecznościowych.

Rzecznik Białego Domu John Kirby powiedział, że Sullivan „omawiał z Netanjahu kolejną fazę izraelskiej kampanii wojskowej” i „zadawał trudne pytania”.

„Jake omówił także wysiłki, jakie podejmuje obecnie Izrael, aby być bardziej chirurgicznym i precyzyjnym w swoich działaniach, oraz wysiłki, które podejmują, aby zwiększyć przepływ pomocy” – powiedział Kirby.

Warto przeczytać!  WHO kończy oznaczenie stanu zagrożenia zdrowia na świecie Covid

Na początku tygodnia prezydent Biden powiedział uczestnikom zbiórki pieniędzy, że „masowe bombardowania, które mają miejsce” w Gazie zaczęły kosztować wsparcie Izraela na całym świecie, co stanowi jedną z najostrzejszych w dotychczasowej historii amerykańskiej krytyki podejścia Izraela do wojny.

Kirby stwierdziła, że ​​komentarze prezydenta „odzwierciedlały rzeczywistość opinii światowej, która również ma znaczenie”.

Zbrojenie Izraela przez Bidena spotyka się z ostrymi reakcjami w miarę wzrostu ofiar wśród ludności cywilnej w Gazie

Narasta międzynarodowe potępienie i zaniepokojenie skalą ofiar w Gazie – 153 kraje głosowały we wtorek za rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ żądającą natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie – co stanowi wzrost o ponad 30 głosów od czasu złożenia podobnego wniosku w Gazie koniec października.

Frustracja rośnie także w Kongresie po tym, jak administracja Bidena powołała się na oszczędnie stosowany przepis nadzwyczajny, pozwalający Departamentowi Stanu na zatwierdzenie sprzedaży Izraelowi prawie 14 000 pocisków do czołgów o wartości około 106 milionów dolarów bez uprzedniego przechodzenia przez zwykłe kanały kontroli Kongresu. Ustawodawcy czują się również niekomfortowo z powodu braku informacji upublicznianych na temat transferów broni przez USA, co wiąże się z zachowaniem przez administrację poziomu tajemnicy, sprzecznego z jej podejściem do zbrojenia Ukrainy.

„Czy mam obawy? Tak, w tym względzie” powiedział kongresmen Gregory W. Meeks (DN.Y.), czołowy Demokrata w Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów, który dodał, że został poinformowany przez administrację przed sprzedażą pocisków do czołgów . „Nie dlatego, że jest to Izrael czy ktokolwiek inny, ale ze względu na jakiekolwiek fundusze w tym zakresie, powinny one trafić do nas”.

Rośnie także presja ze strony grup prawicowych, a nawet samej partii Bidena, wzywającej do większej kontroli wsparcia wojskowego USA dla Izraela, a także środków podjętych w celu ochrony ludności cywilnej.

„Udokumentowaliśmy szereg ataków, które naszym zdaniem są masowymi i nieproporcjonalnymi atakami. … Myślę, że te nowe informacje na temat użycia bomb niekierowanych w dużym stopniu wyjaśniają tę kwestię:powiedział Castner, badacz broni Amnesty International.

Warto przeczytać!  Turcja widzi cudowne ratunki, dokonuje aresztowań, gdy liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi przekracza 25 000

Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez Armament Research Services na zlecenie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, nawet próby dokładniejszego zaprojektowania toru takich rakiet niekoniecznie mogą złagodzić potencjalne szkody wśród ludności cywilnej. „Przewidywany obszar, na którym spadną, jest prawie zawsze większy niż w przypadku odpowiedników naprowadzanych precyzyjnie” – czytamy w raporcie.

Justin Bronk, starszy pracownik naukowy w brytyjskim zespole doradców Royal United Services Institute, powiedział, że istnieje technologia, która pomaga zwiększyć celność rakiet niekierowanych.

Izrael ma na przykład F-16 wyposażone w kapsuły celownicze, które wykorzystują wskaźniki laserowe w celu poprawy dokładności podczas przeprowadzania ataków bombami nurkującymi.

Mimo to na dokładność mogą mieć wpływ takie czynniki, jak wysokość samolotu, warunki wiatrowe i pogodowe oraz to, czy samolot przeprowadzający atak jest celem z ziemi.

Niektórzy eksperci stwierdzili, że zgłoszone użycie amunicji niekierowanej jest niezgodne z praktyką stosowaną w Stanach Zjednoczonych.

Marc Garlasco, były doradca wojskowy w Agencji Wywiadu Obronnego, powiedział, że armia amerykańska opiera się „prawie wyłącznie” na amunicji precyzyjnej. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku konfliktów, w których amerykańscy dowódcy realizują cele na obszarach miejskich, stwierdził, „ze względu na prawdopodobieństwo wyrządzenia szkód wśród ludności cywilnej, a także możliwość chybienia celu”.

„Izrael ma najbardziej zaawansowaną technologicznie broń na świecie i jej [precision-guided munitions] mają dokładność trzech metrów” – powiedział – ale w przypadku bombardowań niekierowanych amunicja może wylądować w odległości nawet 30 metrów od zamierzonego celu.

Mick Mulroy, weteran piechoty morskiej i CIA, który służył w administracji Trumpa, powiedział, że Izrael może posiadać w rezerwie niektóre precyzyjne „inteligentne” bomby, ponieważ są droższe i trudniejsze do zdobycia.

Mulroy, przemawiając na wydarzeniu zorganizowanym przez Instytut Bliskiego Wschodu, powiedział, że wygląda na to, że Izrael przyjął „twarde” podejście do swoich wczesnych operacji w Gazie. Stwierdził, że Stany Zjednoczone byłyby prawdopodobnie bardziej konserwatywne i „nie oddałyby wielu zdjęć”, które zostały poddane analizie.

Dan Lamothe, Karen DeYoung i Maegan Vazquez wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.




Źródło