Świat

Nielegalna placówka na Zachodnim Brzegu ewakuowana na rozkaz Gallanta, wbrew Smotrichowi

  • 20 stycznia, 2023
  • 9 min read
Nielegalna placówka na Zachodnim Brzegu ewakuowana na rozkaz Gallanta, wbrew Smotrichowi


Minister obrony Yoav Gallant przeciwstawił się w piątek przywódcy religijnego syjonizmu Bezalelowi Smotrichowi, nakazując ewakuację nielegalnej placówki utworzonej z dnia na dzień na Zachodnim Brzegu, podważając stabilność raczkującego rządu.

Demontaż został zakończony później w ciągu dnia, w dużej mierze bez incydentów. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazały tylko fundamenty niektórych pozostałych przyczep kempingowych, chociaż często aktywiści-osadnicy wracają po odejściu sił bezpieczeństwa, aby rozpocząć odbudowę tego, co zostało zburzone.

Incydent był pierwszym sprawdzianem umowy koalicyjnej, która miała na celu podział władzy w Ministerstwie Obrony, poprzez mianowanie Smotricha na ministra w ministerstwie odpowiedzialnym za sprawy cywilne na Zachodnim Brzegu.

„Minister Smotrich wydał dziś rano, zgodnie ze swoimi uprawnieniami, polecenie szefowi administracji cywilnej, aby wstrzymał ewakuację i nie podejmował żadnych działań, dopóki nie będzie mógł przeprowadzić dyskusji w tej sprawie na początku tygodnia” oświadczenie z biura Smotricha wydane, gdy siły wkroczyły w celu oczyszczenia terenu.

„Minister obrony Gallant nakazał przeprowadzenie ewakuacji wbrew rozkazowi i bez konsultacji z ministrem Smotrichem oraz całkowicie wbrew porozumieniom koalicyjnym, które stanowią podstawę istnienia rządu” – czytamy w oświadczeniu.

Smotrich rzeczywiście uzyskał pewną kontrolę nad Administracją Cywilną, organem Ministerstwa Obrony, który zezwala na budowę na Zachodnim Brzegu. Jednak w przypadkach takich jak piątek, w których nielegalna placówka zostaje założona z dnia na dzień, to szczebel wojskowy – a nie cywilny – ma prawo nakazać natychmiastową likwidację.

Odpowiednimi postaciami wojskowymi w tym przypadku są szef Centralnego Dowództwa IDF i szef sztabu, którzy podlegają Gallantowi, a nie Smotrichowi. Łańcuch dowodzenia zmienia się tylko wtedy, gdy placówka może pozostać na miejscu przez dłuższy czas.

Gallant, były najwyższy generał i członek partii Likud premiera Benjamina Netanjahu, rozmawiał z szefem sztabu IDF Herzi Halevi i „w pełni poparł IDF i siły bezpieczeństwa” – czytamy w oświadczeniu jego biura.

Warto przeczytać!  Iran twierdzi, że pomyślnie przeprowadził test rakiety balistycznej

„Wszelkie działania na miejscu muszą być prowadzone zgodnie z prawem, z pełną koordynacją i z zastrzeżeniem sytuacyjnej oceny bezpieczeństwa” – napisano w oświadczeniu.

Netanjahu zdawał się popierać Gallanta.

„Rząd wspiera osiedla, ale tylko wtedy, gdy odbywa się to w sposób zgodny z prawem i w porozumieniu z premierem i establishmentem obrony, co nie miało miejsca” – czytamy w oświadczeniu jego biura. „Premier przeprowadzi dyskusję w tej sprawie na początku tygodnia”.

Według doniesień Channel 12, Smotrich odmówił wzięcia udziału w piątkowej telekonferencji z Netanjahu i Gallantem.

Ostateczna rozgrywka nastąpiła po tym, jak pięć rodzin założyło w czwartek nową nielegalną placówkę na strategicznym szczycie wzgórza na północnym Zachodnim Brzegu, aby uczcić miesiąc od śmierci religijnego przywódcy syjonistycznego, rabina Chaima Druckmana.

Placówka, nazwana Or Chaim, została celowo zbudowana w pobliżu osady Migdalim i wychodzi na autostradę Trans-Samaryjską, aby zakłócić palestyńską ciągłość terytorialną, powiedzieli hebrajskim mediom założyciele.

W piątek po południu duża siła wkroczyła w ten obszar i nakazała osadnikom opuszczenie.

„Obszar został ogłoszony zamkniętą strefą wojskową na polecenie ministra obrony i jesteśmy zmuszeni do ewakuacji” – poinformowały siły przez głośnik, według działaczy na miejscu. „Wyjdź z własnej woli albo usuniemy cię siłą”.

Utworzenie osady było postrzegane jako bezpośrednie wyzwanie dla koalicji, która zobowiązała się do umocnienia izraelskiej kontroli nad tym terytorium, ale spotkała się również z presją, zwłaszcza ze strony USA, by działać z powściągliwością.

Umowy koalicyjne między Likudem a jego religijnymi i skrajnie prawicowymi sojusznikami obejmują niejasną obietnicę przyłączenia Zachodniego Brzegu do Izraela, zobowiązanie do zalegalizowania dziesiątek nieautoryzowanych osiedli oraz zapewnienie dużych funduszy na budowę dróg i transport publiczny na Zachodnim Brzegu .

Dało to również Smotrichowi stanowisko ministra w ministerstwie obrony odpowiedzialnego za niektóre kwestie cywilne na Zachodnim Brzegu, wywołując starcie z Gallantem, który nalegał, aby zachował ogólną władzę.

Minister finansów Bezalel Smotrich (w środku), minister obrony Yoav Gallant (po prawej) i szef COGAT, generał dywizji Ghassan Alian (po lewej) na spotkaniu w Ministerstwie Obrony w Tel Awiwie 12 stycznia 2023 r. (Dzięki uprzejmości)

MK Limor Son Har-Melech ze skrajnie prawicowej partii Otzma Yehudit, która jest częścią koalicji, przybył na miejsce, wzywając Gallanta, aby nie przeprowadzał eksmisji.

Warto przeczytać!  Podejrzewa się, że w Nigerii co najmniej 18 osób zginęło w zamachach samobójczych

„Wzywam stąd do ministra obrony Gallanta, aby zatrzymał cykl eksmisji i zniszczenia oraz pozostawił tych pionierskich osadników na miejscu” – powiedziała.

Sfilmowała też siebie, jak przeklina pracowników administracji cywilnej, którym powierzono zadanie rozbiórki jednego z budynków, krzycząc: „niech ich nazwiska zostaną wymazane”. Później uzasadniła ten język w tweecie, mówiąc, że arabscy ​​​​robotnicy zostali „niewrażliwi” wysłani do wykonania pracy i że rzekomo dobrze się przy tym bawili.

Później lider partii i minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir również wezwał Gallanta do wstrzymania ewakuacji.

„To nie w porządku, kiedy Arabowie budują [illegally] w Judei i Samarii administracja cywilna nie przestrzega prawa, ale kiedy są to Żydzi, przybywają w ciągu kilku godzin, aby zniszczyć placówkę” – powiedział, używając biblijnych nazw Zachodniego Brzegu.

„Pan. Premier. Porozumienia koalicyjne muszą być przestrzegane i jest to w 100% twoja odpowiedzialność” – napisał na Twitterze minister ds. misji narodowych Orit Strock z partii Religijnego Syjonizmu Smotricha.

Politycy opozycji naciskali na rząd w związku ze starciem Gallanta i Smotricha.

„Rząd istnieje dopiero od trzech tygodni, a już minister obrony B i minister obrony C wydają armii sprzeczne rozkazy” – napisał na Twitterze lider opozycji Yair Lapid.

Przewodniczący Jedności Narodowej Benny Gantz, poprzednik Gallanta na stanowisku ministra obrony, powiązał konflikty w rządzie z rozwojem środków, które osłabiłyby sądy poprzez przeniesienie władzy z sędziów na polityków.

Warto przeczytać!  Nigeryjce grozi więzienie za zjadliwą recenzję w Internecie

„Kiedy premier Netanjahu prowadzi politykę deptania fundamentów demokracji i systemu sądownictwa, nie jest zaskakujące, że minister nie jest zaskakujące, że minister odpowiedzialny za egzekwowanie prawa w państwie Izrael wzywa innego ministra do jej naruszenia” – napisał Gantz na Twitterze, odnosząc się do Bena Gvira.

Gantz pochwalił także Gallanta za „wdrożenie zdecydowanej i odpowiedzialnej polityki przeciwko łamaniu prawa i niedopuszczenie do tego, by prowokacje i naciski polityczne dyktowały politykę w Judei i Samarii”.

Otzma Yehudit MK Limor Son Har-Melech (3R) pozuje z aktywistami, którzy założyli nielegalną placówkę na Zachodnim Brzegu, 20 stycznia 2023 r. (Dzięki uprzejmości)

Po lewej stronie politycznego spektrum organizacja nadzorująca osadę Peace Now pochwaliła siły bezpieczeństwa, które przeprowadziły wyburzenie, ale zauważyła, że ​​zniszczone „dwie i pół przyczepy kempingowej” to „tylko kropla w morzu potrzeb”, biorąc pod uwagę, że prawie 150 nielegalnych izraelskich placówek na całym Zachodnim Brzegu.

Grupa argumentowała, że ​​jeśli nowa koalicja jest naprawdę przeciwna osiedlom tworzonym bez koordynacji z rządem, to również będzie działać przeciwko nim. „Ewakuacja placówek leży w interesie Izraela, a każdy dzień, w którym Homesh, Evyatar i inne placówki mogą pozostać, szkodzi szansom na pokój i nieuchronnie prowadzi do zwiększonych tarć i przemocy” – powiedzieli.

W możliwym znaku umiaru w kwestiach osadniczych Netanjahu w czwartek podobno nakazał odłożenie na półkę propozycji formalnego oddzielenia dzielnicy Tel Zion od osiedla Kochav Yaakov na centralnym Zachodnim Brzegu, która miała zostać zatwierdzona przez rząd w niedzielę.

Plan został przeforsowany przez ultraortodoksyjną partię Shas, aby lepiej służyć mieszkańcom osiedli charedim, ale został zablokowany przez Netanjahu, rzekomo z powodu obaw o optykę skutecznego utworzenia nowej osady kilka dni po przyjęciu wysokiego urzędnika od prezydenta USA Joe Administracja Bidena, która sprzeciwia się ekspansji osad.

Podczas gdy społeczność międzynarodowa uważa wszystkie osiedla za nielegalne, Izrael rozróżnia domy osiedli budowane i dozwolone przez Ministerstwo Obrony na gruntach należących do państwa oraz nielegalne placówki budowane bez niezbędnych zezwoleń, często na prywatnych ziemiach palestyńskich.

Jednak placówki są czasami wznoszone za milczącą zgodą państwa, w wyniku czego kolejne rządy starały się zalegalizować przynajmniej niektóre z nierozpoznanych dzielnic.




Źródło