Polska

Niemcy, Francja, Polska pragną jedności w sprawie wsparcia Ukrainy – DW – 15.03.2024

  • 15 marca, 2024
  • 5 min read
Niemcy, Francja, Polska pragną jedności w sprawie wsparcia Ukrainy – DW – 15.03.2024


Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron starają się znaleźć wspólny język, w jaki mogliby poradzić sobie z agresywną wojną Rosji przeciwko Ukrainie. Po indywidualnym spotkaniu dołączy do nich premier Donald Tusk. Celem jest podjęcie wspólnych decyzji politycznych przez trzy główne kraje europejskie.

„Trójkąt Weimarski” odnosi się do regionalnego sojuszu Francji, Niemiec i Polski utworzonego w 1991 roku w niemieckim mieście Weimar, mającego na celu promowanie współpracy w kwestiach transgranicznych i europejskich.

Niemcy są ściślej powiązane z Francją pod względem politycznym, administracyjnym i społecznym niż z jakimkolwiek innym krajem w UE. Wśród tych, którzy zwracają szczególną uwagę na partnerstwo, niektórzy są obecnie przekonani, że na poziomie osobistym obu polityków bardziej dzieli niż łączy.

Przed piątkowym spotkaniem kanclerz Scholz powiedział, że – wbrew „tym, co myśli wiele osób” – dobrze dogaduje się z Macronem. „Emmanuel Macron i ja mamy bardzo dobre stosunki osobiste – nazwałbym je bardzo przyjacielskimi” – powiedział Scholz.

Francja i Niemcy świętują 60. rocznicę Traktatu Elizejskiego

Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.

Macron: Stajemy w obronie Ukrainy

To nadaje ton spotkaniu po pojawieniu się rozłamów w sprawie dostaw broni dla Ukrainy.

Niedawno po spotkaniu w Paryżu krajów europejskich wspierających Ukrainę w samoobronie przed rosyjską inwazją Macron w odpowiedzi na pytanie dziennikarza nie wykluczył możliwości wysłania w pewnym momencie na Ukrainę europejskich żołnierzy. Jednak w Berlinie kanclerz Niemiec szybko odrzucił ten pomysł. Tymczasem polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski udzielił Macronowi wsparcia, stwierdzając, że europejscy żołnierze na Ukrainie „nie są nie do pomyślenia”.

Warto przeczytać!  Polska dąży do wzmocnienia granic z Białorusią i Rosją

Scholz podkreślił, że najwięcej broni na Ukrainę dostarczyły Niemcy, Francja na 14. miejscu, a ostatnio Polska na 10. miejscu.

Ekspert ds. bezpieczeństwa i zastępca dyrektora Fundacji Badań Strategicznych Bruno Tertrais uważa, że ​​Macron zmienił swoje stanowisko wobec prezydenta Rosji Władimira Putina. Dwa lata temu, na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, Paryż w dalszym ciągu starał się utrzymać otwarte drzwi do rozmów z Moskwą. Według Tertraisa to już koniec.

Wsparcie dla Macrona

Na szczeblu krajowym Macron cieszy się obecnie poparciem dla swojej polityki zagranicznej: zarówno francuski parlament, jak i Senat głosowały za umową o bezpieczeństwie między Francją a Ukrainą. Podobne porozumienie zostało już osiągnięte wcześniej pomiędzy Niemcami a Ukrainą.

Porozumienie przewiduje między innymi, że wszystkie kraje partnerskie będą udzielać Ukrainie pomocy wojskowej przez najbliższe dziesięć lat.

Choć partia Macrona nie zdobyła w ostatnich wyborach większości, ma on poparcie konserwatywnej opozycji w parlamencie. Macron mógł liczyć na wsparcie francuskich konserwatystów dla swoich stanowczych wypowiedzi na temat polityki zagranicznej. Kraj ten jest członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ i w przeciwieństwie do Niemiec posiada własną tarczę nuklearną.

Warto przeczytać!  Obecni i byli polscy urzędnicy stają w obliczu śledztwa w sprawie domniemanego nadużycia oprogramowania szpiegującego

Byk pęka w Niemczech

Dla kanclerza Niemiec sytuacja w kraju jest zupełnie inna. Dzień przed spotkaniem francusko-niemiecko-polskim największe ugrupowanie opozycyjne w Bundestagu, konserwatywna CDU/CSU, złożyło wniosek o dostawę dla Ukrainy rakiet manewrujących Taurus. Scholz sprzeciwiał się tej transakcji od miesięcy.

Wniosek, który nie byłby wiążący, upadł. Jednak w trakcie debaty parlamentarzyści z koalicyjnego rządu Scholza dali jasno do zrozumienia, że ​​ich zdanie jest odmienne od stanowiska kanclerza.

Inaczej mówiąc, kanclerz Niemiec rozpoczyna rozmowy z Macronem i Tuskiem na temat wspólnej polityki wobec Ukrainy osłabionej na froncie wewnętrznym.

Scholz ponownie wyklucza wysłanie rakiet Taurus

Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.

Kwestia amunicji

Co więcej, małe Czechy pokazały, jak najskuteczniej pomóc Ukrainie, podczas gdy Niemcy i Francja wciąż nie mogą znaleźć porozumienia.

Kijów pilnie potrzebuje amunicji artyleryjskiej, aby przeciwstawić się masowym rosyjskim atakom we wschodniej Ukrainie.

Na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium w lutym prezydent Czech Petr Pavel po raz pierwszy ogłosił, że jego ministerstwo obrony zidentyfikowało 800 000 czeskich pocisków artyleryjskich w różnych krajach na całym świecie. Podczas swojego wystąpienia miesiąc temu wezwał partnerów UE do zapewnienia środków na odkup tych nabojów.

Warto przeczytać!  bne IntelliNews - Polska ożywia stosunki z Berlinem i Paryżem w dążeniu do pomocy Ukrainie

Jak podaje czeski portal internetowy Seznamzpravy, 18 krajów zgodziło się pomóc Pradze w finansowaniu inicjatywy. „Pierwsza amunicja już dociera na Ukrainę” – powiedział DW w wywiadzie niemiecki ekspert ds. bezpieczeństwa Nico Lange.

Przykład pokazuje, co można zrobić, aby bezpośrednio pomóc Ukrainie w tej trudnej fazie wojny, po nieudanej ubiegłorocznej kontrofensywie.

„Niemiecka kanclerz i francuski prezydent nie wykorzystali okazji, aby wysłać ten ważny sygnał na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium i moim zdaniem słusznie zostali za to skrytykowani” – Lange powiedział DW.

Tertrais uważa jednak, że polski premier Donald Tusk, dzięki swoim wcześniejszym doświadczeniom jako prezydenta UE, może teraz „być dokładnie tym, czego potrzeba, aby zjednoczyć Niemcy i Francuzów”.

Artykuł ten został pierwotnie napisany w języku niemieckim.

Skoro tu jesteś: W każdy wtorek redaktorzy DW podsumowują, co dzieje się w niemieckiej polityce i społeczeństwie. Tutaj możesz zapisać się na cotygodniowy biuletyn e-mailowy Berlin Briefing.


Źródło