Świat

Niemcy wydają nakaz aresztowania podejrzanego z Ukrainy w związku z wybuchem gazociągu Nord Stream: doniesienia

  • 15 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Niemcy wydają nakaz aresztowania podejrzanego z Ukrainy w związku z wybuchem gazociągu Nord Stream: doniesienia


Władze Niemiec wydały nakaz aresztowania obywatela Ukrainy w związku z eksplozją, która dwa lata temu uszkodziła rurociąg Nord Stream 2, co ponownie wywołało pytania o udział Ukrainy w tym incydencie.

Podejrzany, którego niemieckie media zidentyfikowały jedynie jako „Wołodymyr Z”, mieszkał wówczas w Polsce, ale uciekł na Ukrainę, zanim władze zdążyły wykonać nakaz aresztowania na początku lipca.

Według BBC mieszkał w Pruszkowie koło Warszawy.

Wołodymyr Z. rzekomo brał udział w sześcioosobowej grupie doświadczonych Ukraińców nurków, którzy we wrześniu 2022 r. wynajęli niemiecki jacht, aby przepłynąć nad gazociągiem Nord Stream i podłożyli ładunki wybuchowe, które uszkodziły kilka rurociągów.

Rurociągi zostały potępione przez Zachód jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Umożliwili Rosji łatwiejszą sprzedaż gazu do Europy, pomimo sankcji nałożonych na nią za inwazję na Ukrainę.

Podwodne detonacje na gazociągu Nord Stream, zbudowanym w celu przesyłu rosyjskiego gazu ziemnego do Niemiec, miały miejsce na wodach międzynarodowych, ale w szwedzkiej i duńskiej strefie ekonomicznej.

Szwecja wcześniej stwierdziła, że ​​najbardziej prawdopodobnym winowajcą jest podmiot państwowy.

Według doniesień dziennika „Wall Street Journal” wdrożenie planu zajęło cztery miesiące i kosztowało około 300 tys. dolarów.

Warto przeczytać!  Pożar niszczy Starą Giełdę Papierów Wartościowych w Kopenhadze, której początki sięgają XVII wieku

Grupa zabrała ze sobą nurkującą kobietę, aby móc udawać grupę wybierającą się na rejs wycieczkowy.

Władze Niemiec wydały nakaz aresztowania obywatela Ukrainy w związku z eksplozją, która dwa lata temu uszkodziła rurociąg Nord Stream 2. AP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pierwotnie poparł ten plan, ale gdy CIA dowiedziała się o nim i poprosiła go o jego zaprzestanie, próbował powstrzymać tę inicjatywę.

Dziennik „Wall Street Journal” doniósł, że głównodowodzący Walerij Załużny zignorował rozkaz i kontynuował realizację planu.

Czterech wysokich rangą ukraińskich urzędników obrony i bezpieczeństwa poinformowało redakcję, że rurociągi są postrzegane jako uzasadniony cel wojny.

Zaluzhniy zaprzeczył tym oskarżeniom, twierdząc, że nie miał wiedzy na temat tej operacji i nazwał te oskarżenia „zwykłą prowokacją”.

Według Politico, powołującego się na niemiecką publikację Welt am Sonntag, niemieccy oficerowie wywiadu wyrazili obawy, że pomimo tych doniesień uważają za całkiem możliwe, iż jest to rosyjska „operacja pod fałszywą flagą”, która mogłaby ukryć udział kraju w samosabotażu, który pomógł uzasadnić dalszą inwazję na Ukrainę.

Czterech wysokich rangą ukraińskich urzędników obrony i bezpieczeństwa poinformowało redakcję, że rurociągi są postrzegane jako uzasadniony cel wojny. Global Images Ukraina za pośrednictwem Getty Images

Portal Politico poinformował, że polscy agenci służb specjalnych popierają tę teorię i wysłali do Federalnej Służby Wywiadowczej Niemiec dokument z nazwiskami podejrzanych Rosjan. Niemcy jednak nadal są przekonani o odpowiedzialności Ukrainy.

Warto przeczytać!  Ukraina zatapia na Krymie dwie rosyjskie łodzie desantowe – wojskowe

Niemieckie media podały nazwiska dwóch innych podejrzanych: Svitlany i Jewhena Uspenska, małżeństwa prowadzącego szkołę nurkowania na Ukrainie.

Zaprzeczyli, jakoby mieli cokolwiek wspólnego ze zdarzeniem. Svitlana Uspenska twierdzi, że w czasie zdarzenia przebywała w Kijowie.

Niemcy, Dania i Szwecja wszczęły dochodzenia w sprawie tego incydentu, ale Szwecja i Dania zamknęły swoje dochodzenia na początku tego roku.

Szwecja znalazła ślady materiałów wybuchowych na kilku przedmiotach znalezionych na miejscu zdarzenia, co potwierdza, że ​​incydent rzeczywiście był aktem sabotażu. Szwedzi i Duńczycy uznali jednak, że nie mają „wystarczających podstaw” do wszczęcia postępowania karnego.

Portal Politico poinformował, że polscy agenci służb specjalnych popierają tę teorię i wysłali do Federalnej Służby Wywiadowczej Niemiec dokument z nazwiskami podejrzanych Rosjan. Niemcy jednak nadal są przekonani o odpowiedzialności Ukrainy. POOL/AFP przez Getty Images

Jak powiedział agencji Associated Press Kenneth Øhlenschlæger Buhl z Królewskiej Duńskiej Szkoły Obrony, decyzja Danii o zamknięciu śledztwa była oczekiwana.

„Szwedzi powiedzieli, że dość dobrze wiedzą, kto za tym stoi, ale nie mają jurysdykcji nad osobami, z którymi chcą rozmawiać” – powiedział Øhlenschlæger Buhl.

Duńczycy mówią „to samo, tylko trochę innymi słowami”.

Amerykański wywiad zasugerował w 2023 r., że za atakiem stała grupa proukraińska, a ówczesny rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby potwierdził, że USA uważają, że „był to akt sabotażu”, podkreślając jednocześnie, że USA nie były w to zamieszane.

Warto przeczytać!  Co sprawia, że ​​Mongolia jest miejscem najbardziej „społecznie połączonym” na świecie? Może to #yurtlife

Do czasu publikacji artykułu ani Departament Stanu USA, ani Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy nie odpowiedziały na prośbę Fox News Digital o komentarz.

Do przygotowania niniejszego artykułu przyczynili się Louis Casiano z Fox News Digital i Associated Press.


Źródło