Świat

Niemcy zamykają swoje ostatnie elektrownie jądrowe – DW – 14.04.2023

  • 14 kwietnia, 2023
  • 7 min read
Niemcy zamykają swoje ostatnie elektrownie jądrowe – DW – 14.04.2023


Pod koniec marca niemiecka minister środowiska Steffi Lemke z Partii Zielonych w kilku słowach zakończyła spór, który od lat trzyma kraj w napięciu: „Ryzyko związane z energią jądrową jest ostatecznie nie do opanowania; dlatego stopniowe wycofywanie energii jądrowej czyni nasz kraj bezpieczniejszym i pozwala uniknąć większej ilości odpadów jądrowych”.

Energia jądrowa przedłużona do 15 kwietnia

W ubiegłym roku rząd po raz kolejny znalazł się w sporze o energię jądrową. W umowie koalicyjnej rządząca SPD, Zieloni i FDP zgodzili się na trzymanie się niemieckiego wycofywania energii jądrowej, o czym zadecydowała kanclerz Angela Merkel w 2011 r. W związku z tym ostatnie elektrownie jądrowe miały zostać zamknięte pod koniec 2022 r. .

Ale inwazja Rosji na Ukrainę wszystko zmieniła, ponieważ dostawy rosyjskiego gazu do Niemiec zostały wstrzymane, a rząd obawiał się niedoboru energii. Kanclerz Olaf Scholz ostatecznie podjął decyzję o przedłużeniu pracy elektrowni do 15 kwietnia 2023 roku.

Minister środowiska Steffi Lemke potwierdziła, że ​​Niemcy będą wolne od broni jądrowej do połowy kwietniaZdjęcie: Bernd von Jutrczenka/dpa/picture sojusz

Wieloletni spór

Niewiele sporów spolaryzowało ludzi, zwłaszcza w byłych Niemczech Zachodnich, przez tak wiele dziesięcioleci, jak ten dotyczący energii jądrowej. 17 czerwca 1961 r. niemiecka elektrownia jądrowa po raz pierwszy dostarczyła energię elektryczną do sieci w Kahl w Bawarii.

Po około 22 596 dniach i wielu gorących debatach trzy ostatnie wciąż działające niemieckie elektrownie jądrowe zostaną ostatecznie zamknięte 15 kwietnia.

W sumie 19 bloków elektrowni jądrowych dostarczało do jednej trzeciej energii elektrycznej w kraju, chociaż ostatni raz miało to miejsce około 20 lat temu. W latach 70. i 80. w Niemczech Zachodnich, przed zjednoczeniem Niemiec, sprzeciw wobec energii jądrowej wyprowadził na ulice setki tysięcy, głównie młodych ludzi. Następnie w 1986 roku katastrofa w Czarnobylu w ówczesnym Związku Radzieckim zdawała się potwierdzać ostrzeżenia o niebezpieczeństwach związanych z energią jądrową. Ale różne partie rządzące – konserwatywni chadecy (CDU), SPD i FDP – przez wiele dziesięcioleci stanowczo opowiadali się za wykorzystaniem energii jądrowej.

Energia jądrowa w Europie

Inne kraje europejskie szybciej wycofały się z energii jądrowej. Prekursorem była Szwecja, która zakończyła energetykę jądrową wkrótce po Czarnobylu, podobnie jak Włochy, które również zdecydowały się zamknąć dwie ostatnie elektrownie jądrowe po katastrofie. We Włoszech decyzja pozostała w mocy; w Szwecji proces wycofywania został odwrócony w 1996 r. Obecnie sześć tamtejszych elektrowni jądrowych wytwarza około 30% zapotrzebowania kraju na energię elektryczną.

Inne kraje europejskie, takie jak Holandia i Polska, planują rozbudowę swoich systemów energetyki jądrowej, podczas gdy Belgia odracza planowane wycofanie. Z 57 reaktorami Francja zawsze była wiodącym krajem w Europie pod względem energii jądrowej i zamierza nią pozostać. W sumie 13 z 27 krajów UE zamierza w nadchodzących latach korzystać z energii jądrowej, a wiele z nich zwiększa swoje możliwości.

Pierwsze niemieckie wycofanie w 2002 roku

W 2002 roku ówczesny niemiecki minister środowiska Jürgen Trittin, również z Partii Zielonych, przeforsował pierwszy krajowy plan wycofania się z energii jądrowej. Zostało to później złagodzone przez kolejne rządy, ale przerażająca katastrofa reaktora w Fukushimie w Japonii w 2011 roku ostatecznie przypieczętowała los niemieckich elektrowni atomowych. Ówczesna kanclerz Angela Merkel (CDU) zadecydowała: „To tyle, jeśli chodzi o energetykę jądrową w Niemczech”.

Warto przeczytać!  Tankowiec „zaatakowany przez rakietę manewrującą” podczas przemierzania Cieśniny Bab el-Mandeb | Wiadomości o wysyłce

Dziś Trittin nadal jest członkiem Bundestagu z ramienia Partii Zielonych. „Tak, to ważny dzień, ponieważ kończy się historia cywilnego wykorzystania energii jądrowej” – powiedział o ostatecznym zamknięciu w tym tygodniu. „Ale to nie koniec energii jądrowej w Niemczech, wciąż mamy do czynienia z faktem, że przez milion lat będziemy musieli bezpiecznie składować najniebezpieczniejsze odpady świata” – powiedział DW.

Elektrownia jądrowa Isar w Bawarii jest jedną z trzech ostatnich w NiemczechZdjęcie: Christof Stache/AFP

Argumenty za energią jądrową

Ale czy to naprawdę wystarczy w przypadku energii jądrowej w Niemczech? KernD, stowarzyszenie reprezentujące interesy technologii jądrowej w Niemczech, powiedział DW, że zakończenie energetyki jądrowej nie było dobrym pomysłem, biorąc pod uwagę kryzys energetyczny, który, jak twierdzi, został stłumiony, a nie rozwiązany.

„Ponadto, biorąc pod uwagę politykę klimatyczną i bardzo niekorzystny rozwój produkcji energii elektrycznej w ubiegłym roku – z powodu gwałtownego wzrostu produkcji energii z węgla – zamknięcie trzech funkcjonujących elektrowni jądrowych o niskim śladzie gazów cieplarnianych jest nie do uwierzenia” — powiedział rzecznik KernD.

„Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo dostaw, ochronę środowiska i klimatu, a także konkurencyjność, więcej energii jądrowej miałoby większy sens niż brak”.

Energia jądrowa na całym świecie

Według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) na świecie działają obecnie 422 reaktory jądrowe, których średni wiek wynosi około 31 lat.

Ale niedawny raport MAEA stwierdził, że nic nie wskazuje na to, by energetyka jądrowa przeżywała renesans: wytwarzanie energii jądrowej osiągnęło najwyższy poziom 17,5% w 1996 r. i spadło poniżej 10% w 2021 r. – najniższy poziom od czterech dekad.

Warto przeczytać!  Sco: Sharif i Xi patrzą, PM Modi mówi SCO: Uderz w tych wspierających terror | Wiadomości z Indii

A Jürgen Trittin zauważa, że ​​nikt nie chce inwestować w energetykę jądrową na dużą skalę, „ponieważ energetyka jądrowa nie jest konkurencyjna”. Budowa nowych elektrowni jądrowych jest bardzo kosztowna, często musi być współfinansowana z pieniędzy publicznych, często nękają ją opóźnienia i lokalny opór wobec nowych projektów.

Japonia nadal jest uzależniona od energii jądrowej, pomimo wypadku w Fukushimie w 2011 rokuZdjęcie: sojusz Digital Globe/abaca/picture

Azja rozbudowuje swój potencjał nuklearny

Niemniej jednak Chiny, w szczególności Rosja i Indie planują budowę nowych elektrowni jądrowych. Chiny, gdzie praktycznie nie ma społeczeństwa obywatelskiego do walki z nowymi projektami, chcą zbudować kolejne 47 fabryk. Chiny już teraz produkują więcej energii jądrowej niż Francja.

Często argumentuje się, że zwiększenie produkcji energii jądrowej chroni klimat, ponieważ prawie nie emituje dwutlenku węgla. Nawet Japonia chce powrócić do większej energetyki jądrowej, pomimo trzęsienia ziemi z 2001 r., które spowodowało kolejne pęknięcie kilku reaktorów jądrowych, zmuszając do początkowego zamknięcia kilku elektrowni jądrowych.

Jednak od tego czasu niektóre reaktory zostały ponownie uruchomione. Teraz japoński rząd zdecydował: ubogi w zasoby kraj chce zbudować nowe reaktory i pozwolić starym pracować nawet przez 70 lat. „Musimy w pełni wykorzystać energię jądrową” – zadeklarował niedawno premier Fumio Kishida, jakby to było jego motto. Sondaże pokazują, że mimo długiego okresu oporu poparcie wśród ludności japońskiej stopniowo wzrasta.

Ten artykuł został pierwotnie napisany w języku niemieckim

Kiedy tu jesteś: w każdy wtorek redaktorzy DW podsumowują, co dzieje się w niemieckiej polityce i społeczeństwie. Tutaj możesz zapisać się do cotygodniowego biuletynu e-mailowego Berlin Briefing.


Źródło