Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht złożyła rezygnację z powodu krytyki związanej z Ukrainą
![Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht złożyła rezygnację z powodu krytyki związanej z Ukrainą](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/01/XZK6BJH7JMJWP7FAMGK3QRTGTY.jpgw1440-770x470.jpeg)
Walcząca polityk, członkini socjaldemokratów Scholza, stanęła w obliczu rosnącej presji, by ustąpić po szeroko skrytykowanym orędziu sylwestrowym i rewelacjach, które zabrała syna helikopterem wojskowym do północnych Niemiec na wakacje. Błędy w public relations dodały paliwa do szerszej krytyki jej podejścia do reakcji wojennej w Ministerstwie Obrony i planowanej reorganizacji armii kraju.
Jej rezygnacja sprawia, że rząd walczy przed kluczowym spotkaniem zachodnich sojuszników pod przewodnictwem USA w celu skoordynowania wsparcia wojskowego dla Ukrainy w bazie lotniczej Ramstein w Niemczech w tym tygodniu. Niemcy znajdują się pod presją, by zwiększyć swoje wsparcie, wysyłając czołgi bojowe Leopard 2 i dać Polsce zielone światło na reeksport do Kijowa czołgów niemieckiej produkcji znajdujących się w jej zapasach.
Scholz przyjął rezygnację, a decyzja w sprawie następcy zostanie podjęta „tak szybko, jak to możliwe” – powiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej rzeczniczka rządu Christiane Hoffmann.
Nominacja Lambrecht na stanowisko ministra obrony w pierwszym rządzie Scholza nieco ponad rok temu spotkała się z krytyką od samego początku z pytaniami o jej brak doświadczenia. W styczniu ubiegłego roku została wyśmiana za oświadczenie zapowiadające decyzję Niemiec o wysłaniu na Ukrainę 5 tys.
Zeszłej wiosny wyszło na jaw, że pozwoliła swojemu synowi podróżować z nią rządowym helikopterem w drodze na wielkanocne wakacje na niemiecką wyspę Sylt.
Wiadomość noworoczna była jednak postrzegana jako ostatnia kropla w szeregu zażenowań. W filmie opublikowanym na jej koncie na Instagramie stała na zewnątrz na berlińskiej ulicy, a za nią rozbrzmiewały odgłosy fajerwerków i wspominała rok z „szalącą wojną w Europie”.
„Związane z tym było dla mnie bardzo wiele szczególnych wrażeń, które udało mi się zdobyć, wiele, wiele spotkań z ciekawymi i wspaniałymi ludźmi” – powiedziała. – Za to serdecznie dziękuję.
„Lambrecht zawstydza całe Niemcy!” przeczytaj nagłówek niemieckiego tabloidu Bild, najbardziej poczytnej gazety w Europie. Skrytykował wartości produkcyjne za bycie „wstydliwym honorowym sołtysem”, a jej słowa, które nie wspominały o cierpieniach Ukraińców, określił jako „haniebne”.
Ale pojawiły się również obawy co do jej zdolności do kierowania polityką obronną Niemiec w tak kluczowym okresie. Spotkała się z pytaniami o jej kompetencje w zakresie prawidłowego wdrażania wydatków na ponad 100 miliardów dolarów niemieckiego funduszu na modernizację armii.
Prawie rok po przemówieniu Scholza w „Zeitenwende”, w którym ogłosił finansowanie jako punkt zwrotny w niemieckiej polityce obronnej, niektórzy analitycy stwierdzili, że niedofinansowane niemieckie wojsko jest w gorszym stanie niż na początku.
Niemcy z trudem wywiązują się ze swoich zobowiązań wobec sił szybkiego reagowania NATO po tym, jak wszystkie 18 bojowych wozów piechoty Puma, które miały zostać rozmieszczone, zawiodły podczas ćwiczeń w zeszłym miesiącu. Ministerstwo obrony powiedziało, że zamiast tego użyje swoich dziesięcioletnich Marderów.
Od lat armia niemiecka jest chronicznie słabo wyposażona, co miało naprawić nowe finansowanie. Ale Niemcy wycofały się z obietnic, by w końcu spełnić wymóg NATO dotyczący wydawania 2 procent produktu krajowego brutto na obronę.
Scholz jest pod presją, aby znaleźć zastępstwo, zanim ministrowie obrony sojuszników, w tym sekretarz obrony Lloyd Austin, przybędą do kraju na piątkowe spotkanie w Ramstein.
Przed spotkaniem Niemcy wykazały złagodzenie stanowiska w sprawie wysłania czołgów na Ukrainę. Minister gospodarki Robert Habeck powiedział w zeszłym tygodniu, że Berlin nie powinien stać na przeszkodzie polskiej decyzji o wysłaniu czołgów Leopard na Ukrainę. Ponieważ czołgi są produkowane w Niemczech, wymagają zgody Berlina, aby mogły zostać wysłane na pole bitwy.
Jednak w odpowiedzi na nadzieje, że Berlin może szybko wysłać własne czołgi, niemiecki producent broni Rheinmetall zapowiedział, że odnowienie i naprawa czołgów Leopard, które ma na stanie, potrwa do przyszłego roku.
„Pojazdy muszą zostać całkowicie zdemontowane i odbudowane” – powiedział w niedzielę Bild dyrektor generalny Armin Papperger.