Motoryzacja

NIEOCZYWISTE: Złapany między skałą a COVID-19

  • 19 stycznia, 2023
  • 4 min read
NIEOCZYWISTE: Złapany między skałą a COVID-19


The Unobvious Ones to comiesięczne spojrzenie na wnioskodawców i szejków, którzy latają poniżej radaru w kanadyjskim przemyśle samochodowym.

DIANA DI MICHELE

ZDROWIE I BEZPIECZEŃSTWO TO NIE TYLKO FIZYKA

Ponad 3000 osób pracuje w zakładzie montażowym Stellantis w Brampton w Ontario i każdego dnia muszą wracać do domu w jednym kawałku. Taki jest cel Diany Di Michele, specjalisty ds. BHP w fabryce.

„Każdy dzień jest wyzwaniem, gdy rzeczy ciągle się zmieniają, zwłaszcza w związku z wytycznymi dotyczącymi COVID” – powiedziała. „Muszę przekazać wiadomość, że„ wczoraj zrobiliśmy to, ale dzisiaj musimy zrobić tamto ”. Rozumiem frustracje ludzi z tego powodu, ale jestem osobą towarzyską i łatwo mi zachować spokój i odnosić się do nich, ale przekazywać przesłanie.

Di Michele i jej przełożony są specjalistami ds. BHP w zakładzie i podlega im zespół przedstawicieli ds. bezpieczeństwa.

„Większa część mojej pracy opiera się na zgodności, upewniając się, że spełniamy wytyczne korporacyjne i rządowe. Zarządzam rutynowym śledzeniem bezpieczeństwa i danymi, a także dochodzeniami, gdy coś się pojawi.

„W niektóre dni mogę być na podłodze z jednego końca zakładu na drugi lub aktualizować zasady na komputerze”.

Warto przeczytać!  Podsumowanie wiadomości motoryzacyjnych, 9 lipca: Najważniejsze wiadomości, które mogłeś przegapić

32-latek poszedł do szkoły pielęgniarskiej, „ale jestem bakteriofobem i to nie było dla mnie, więc zmieniłem szkołę i uzyskałem dyplom z BHP”.

Począwszy od 2015 roku, spędziła dwa lata jako pracownik zastępczy na wakacje w zakładzie w Brampton. Po ukończeniu studiów w 2016 roku została zatrudniona do spraw BHP w odlewni FCA w Toronto.

Wróciła do Brampton na swoim obecnym stanowisku w 2018 roku.

„Tam zacząłem i znałem wszystkich, a to większy zakład i więcej okazji do nauki”.

Poza bezpieczeństwem fizycznym „skupiamy się na dobrym podejściu do bezpieczeństwa. Nacisk będzie wykraczał poza i przyjrzymy się również zdrowiu psychicznemu. ”

ALAIN LEYNAERT

LUKSUSOWE PLANOWANIE DLA KLIENTÓW Z KANADY

Istnieją niuanse rynkowe, jeśli chodzi o samochody luksusowe, a zadaniem Alaina Leynaerta jako kierownika ds. planowania produktu w firmie Jaguar Land Rover w Mississauga, Ontario, jest ich zrozumienie.

Konsultuje się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami w celu określenia modeli i układów napędowych dla kanadyjskich nabywców.

„Oferujemy wyższą specyfikację podstawową Range Rovera i Sport niż w USA oraz bogatszą liczbę modeli V-8” – powiedział Leynaert.

“[Canadians] zwykle oczekują więcej funkcji niż na innych rynkach”.

Warto przeczytać!  Duży udział małego SUV-a Volvo w osiągnięciu celów na rok 2025

Powiedział, że jest więcej nabywców w USA, którzy przede wszystkim chcą tabliczki znamionowej i wezmą gorzej wyposażony model, który jest na granicy ich budżetu.

„Dla Kanadyjczyków jest to luksusowy produkt w luksusowej cenie i właśnie tam [market] pojawiają się zawiłości”. Leynaert, lat 39, dorastał w „rodzinie z obsesją na punkcie samochodów”, a prezent urodzinowy magazynu Car and Driver skierował go do szkoły dziennikarskiej, aby zostać pisarzem samochodowym.

„Firma badawcza w Wielkiej Brytanii poszukiwała osoby, która dołączyłaby do ich zespołu w Kanadzie i pisała biuletyn, a ja dostałam się tam w 2005 roku. Pisałam artykuły o wielkości sprzedaży.

Byłem starszym badaczem specyfikacji, czyli aż do liczby uchwytów na kubki w samochodzie, i zdałem sobie sprawę, że interesuje mnie zarządzanie produktem”.

Leynaert został zatrudniony na swoje obecne stanowisko w 2016 roku po tym, jak jego mentor przeniósł się do Jaguar Land Rover.

Przeciętny dzień obejmuje analizę danych dotyczących sprzedaży i trendów rynkowych, w tym prognozowanie nadchodzących pojazdów elektrycznych, „oraz znajdowanie białej przestrzeni i czegoś, co pasuje do tych obszarów”.

„Pracujemy od trzech do czterech lat, zajmując się [Jaguar Land Rover in the U.K.] aby upewnić się, że jesteśmy wyrównani. Każdy może się czegoś nauczyć, ale pasji motoryzacyjnej nie da się udawać i dlatego to robię”.

Warto przeczytać!  Jak Ford zapieczętował fabrykę akumulatorów w Michigan, radząc sobie z CATL


Źródło