Biznes

Nieruchomości. Zdolność kredytowa. Analiza: droga od eldorado do zapaści i z powrotem

  • 21 października, 2023
  • 4 min read
Nieruchomości. Zdolność kredytowa. Analiza: droga od eldorado do zapaści i z powrotem


Około 644 tysięcy kredytu mieszkaniowego może dostać trzyosobowa rodzina dysponująca dwiema średnimi krajowymi – wyliczył ekspert HRE Investment Trust Bartosz Turek. Zdaniem eksperta „jesteśmy o krok od zdolności kredytowej z 2021 roku”. „Droga od hipotecznego eldorado do zapaści i z powrotem zajęła nam niewiele ponad dwa lata” – zwraca uwagę.

Z analizy wynika, że dzięki rosnącym wynagrodzeniom i obniżkom stóp procentowych rośnie zdolność kredytowa Polaków. Obecnie – jak wskazał ekspert Hreit – rodzina z jednym dzieckiem o dochodzie miesięcznym w wysokości ok. 10 tys. zł może otrzymać z banku prawie 644 tys. zł kredytu na zakup mieszkania. Przypomniano, że jeszcze we wrześniu 2021 roku, czyli przed cyklem podwyżek stóp procentowych, przykładowa rodzina z dochodem na poziomie dwóch średnich krajowych mogła na zakup mieszkania pożyczyć 700 tys. zł.

Mediana zdolności kredytowej HRE Investments

Od boomu do załamania i z powrotem

„Potem gwałtowne zakręcanie kurków z kredytami spowodowało, że zdolność kredytowa spadła poniżej 400 tys. zł. Dziś wynik na poziomie 644 tys. złotych jest nie tylko o ponad 62 proc. wyższy niż w hipotecznym dołku, ale też już tylko o krok od tego sprzed cyklu podwyżek stóp procentowych” – wskazał Turek.

Warto przeczytać!  Obligacje indeksowane inflacją - czy warto je kupić? Ostatnie dni z wyższym oprocentowaniem! | FXMAG INWESTOR

Zdolność kredytowa trzyosobowej rodzinyHRE Investments

Zauważył, że ogromną popularnością cieszy się obecnie rządowy program Pierwsze mieszkanie, w ramach którego można zaciągnąć „bezpieczny kredyt 2 proc”. „Co tydzień podpisywane są umowy opiewające na grubo ponad miliard zł” – zaznaczył. Z jego szacunków wynika, że do tej pory podpisane umowy mogą wygenerować dla budżetu koszt na poziomie około 450 mln zł tylko w 2024 roku.

„Warto więc wiedzieć, że zgodnie z obowiązującą ustawą BGK ma obowiązek ogłosić koniec przyjmowania wniosków kredytowych, gdy licznik dobije do niewiele ponad 830 mln zł. Wszystko wskazuje na to, że wykorzystaliśmy ponad połowę tych środków, przy czym w bankach czekają jeszcze dziesiątki tysięcy wniosków, a co tydzień kolejne tysiące napływają” – dodał.

Według niego jeśli popularność „bezpiecznego kredytu 2 proc.” nie zmaleje, to z początkiem przyszłego roku skończyć się mogą pieniądze przewidziane na dopłaty. „Nawet gdyby jakimś cudem parlament postanowił powiększyć budżet tego programu, to niemal pewne jest, że nie zdąży przed Nowym Rokiem” – ocenił ekspert.

Warto przeczytać!  "Największa operacja budowlana". Fundament pod kocioł elektrowni w Ostrołęce

Wartość podpisanych umówHRE Investments

Dopłaty do kredytu

„Bezpieczny kredyt 2 proc.”, który można wykorzystać na rynku pierwotnym bądź wtórnym, oferowany jest z dopłatą. Stanowi ona różnicę między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie, pomniejszone o marżę oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2 proc. Z dopłaty do rat rodzinnego kredytu mieszkaniowego można korzystać przez 10 lat, a maksymalna kwota kredytu to 500 tys. zł. W przypadku gospodarstwa domowego prowadzonego wspólnie przez małżonków lub gdy w skład tego gospodarstwa wchodzi co najmniej jedno dziecko – 600 tys. zł.

Konto Mieszkaniowe, czyli drugi element programu Pierwsze Mieszkanie, jest oprocentowane na zasadach oferowanych przez bank, jak przy zwykłym rachunku oszczędnościowym. W przeciwieństwie jednak do zwykłego konta, zysk jest zwolniony z podatku Belki. Oznacza to, że nie trzeba płacić 19 proc. podatku od dochodów kapitałowych.

Konto Mieszkaniowe to instrument dla tych, którzy planują zakup mieszkania w perspektywie następnych kilku lat. Można je założyć od 13 do 45 roku życia.

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Warto przeczytać!  Volvo S60 B4. Bez szaleństw, ale pewnie, oszczędnie i komfortowo


Źródło