Niezależni powiązani z PTI obejmują prowadzenie w wyborach w Pakistanie, ponieważ odliczanie dobiega końca | Wiadomości o wyborach
![Niezależni powiązani z PTI obejmują prowadzenie w wyborach w Pakistanie, ponieważ odliczanie dobiega końca | Wiadomości o wyborach](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/02/AFP__20240209__34HZ6HV__v1__HighRes__PakistanElectionVote-1707469259-770x470.jpg)
Kandydaci powiązani z uwięzioną partią polityczną byłego premiera Imrana Khana prowadzą w wyborach w Pakistanie, wyprzedzając dwie partie dynastyczne uważane za faworyzowane przez wojsko, gdy liczenie głosów wkracza w ostatni etap.
W wygenerowanym przez sztuczną inteligencję „przemówieniu o zwycięstwie” opublikowanym w piątek na platformie mediów społecznościowych X Khan opisał głosowanie jako „bezprecedensową walkę narodu”, która doprowadziła do „osunięcia ziemi” pakistańskiego Tehreek-e-Insafa (PTI) pomimo co nazywa rozprawieniem się z jego partią.
Kandydaci Khana na PTI zostali zmuszeni do kandydowania jako niezależni po tym, jak zakazano im używania symbolu partii – kija do krykieta – aby pomóc niepiśmiennym wyborcom znaleźć ich na kartach do głosowania.
Wyniki wyborów zaczęły pojawiać się niemal 12 godzin po zakończeniu w czwartek głosowania w zgromadzeniach krajowych i prowincjonalnych, pokazując, że kandydaci zrzeszeni w PTI wyszli na niewielką przewagę, a za nimi uplasowali się kandydaci Pakistańskiej Ligi Muzułmańskiej (PMLN) i Pakistańskiej Partii Ludowej (PPP).
Kandydaci niezależni, w większości popierani przez PTI, zdobyli dotychczas 99 mandatów z 266 mandatów w Zgromadzeniu Narodowym. PMLN zdobyła 69, a PPP 52. Wyniki dotyczą jeszcze około dwudziestu mandatów.
Tymczasem inny były premier Nawaz Sharif, który stoi na czele PMLN, powiedział, że będzie starał się o utworzenie rządu koalicyjnego po tym, jak jego partia przegoni niezależnych kandydatów wspieranych przez Khana.
Wcześniej Sharif ogłosił zwycięstwo w wyborach, jeszcze podczas liczenia głosów.
Ale później wycofał się, mówiąc: „Nie mamy wystarczającej większości, aby utworzyć rząd bez wsparcia innych i zapraszamy sojuszników do przyłączenia się do koalicji, abyśmy mogli podjąć wspólne wysiłki w celu wyciągnięcia Pakistanu z problemów”.
Sharif powiedział, że zwróci się do PPP Bilawala Bhutto-Zardariego, syna zamordowanej byłej premier Benazir Bhutto, jako partnera koalicyjnego.
Dodał też, że chce siedzieć razem w zgodzie z innymi partiami, aby „zmienić” Pakistan.
’Tworzyć historię’
W swoim przemówieniu AI Khan potępił przywódcę PMLN jako „drobnego człowieka”, dodając: „Żaden Pakistańczyk go nie zaakceptuje” ani jego twierdzeń o zwycięstwie.
Zwracając się do wyborców, powiedział: „Moi drodzy Pakistańczycy, stworzyliście historię. Jestem z Was dumny i dziękuję Bogu za zjednoczenie narodu”.
Przemówienie zwycięskie przewodniczącego Imrana Khana (wersja AI) po bezprecedensowej walce narodu, która zakończyła się miażdżącym zwycięstwem PTI w wyborach powszechnych w 2024 r. pic.twitter.com/Z6GiLwCVCR
— Imran Khan (@ImranKhanPTI) 9 lutego 2024 r
Głosowanie w Pakistanie odbyło się nieco ponad tydzień po tym, jak Khan, który przebywa w więzieniu od sierpnia, usłyszał kolejne wyroki w kilku sprawach, które jego zdaniem były motywowane politycznie.
W zeszłym miesiącu 71-letni były przywódca został skazany na najdłuższy w swojej historii wyrok: 14 lat za korupcję w sprawie związanej ze sprzedażą prezentów państwowych, które otrzymał jako premier. Dzień wcześniej został skazany na 10 lat więzienia za ujawnienie tajemnicy państwowej.
Ponieważ Khan przebywa w więzieniu, a członkom PTI grożą represje, ich prowadzenie w wyborach było dla wielu zaskoczeniem.
Maya Tudor, profesor nadzwyczajny w Blavatnik School of Government na Uniwersytecie Oksfordzkim, powiedziała Al Jazeerze, że zwycięstwo w wyborach kandydatów wspieranych przez PTI byłoby niezwykłe, ale droga przed nami jest wyboista.
„Chwiejna gospodarka, konflikty na prawie każdej granicy i gwałtownie rosnąca inflacja, którą zwykli Pakistańczycy odczuwają każdego dnia” – powiedział Tudor.
„Inżynieria polityczna”
Czwartkowe wybory naznaczone były przemocą ze strony grup zbrojnych, a szeroko krytykowane zawieszenie usług telefonii komórkowej również wywołało oskarżenia o „inżynierię polityczną”.
Donoszący z miasta Lahore w piątek Assed Baig z Al Jazeery powiedział, że na ulicach ludzie otwarcie mówili, że głosowanie zostało sfałszowane.
„Niektóre formularze wychodzące z tych lokali wyborczych pokazują, że w rzeczywistości istnieją rozbieżności i istnieje realna obawa wśród obywateli, że jeśli ich głos nie będzie szanowany w zakresie odzwierciedlania tego, na kogo głosowali, frustracja może przerodzić się w na ulicach, co w niektórych miejscach już widzieliśmy” – powiedział Baig.
Dodał, że według doniesień dwie osoby zginęły, a 20 zostało rannych w wyniku przemocy związanej z wynikami wyborów w północno-zachodnim Pakistanie.
Tymczasem Partia Pashtoonkhuwa Mili Awami (PKMAP) ogłosiła protesty w całej prowincji Beludżystan przeciwko wynikom wyborów, a przewodniczący partii Mehmood Khan Achakzai nazwał sondaże w 2024 r. sfałszowanymi, jak poinformował Saadullah Akhter z Al Jazeery.
Długie opóźnienia w rozpoczęciu głosowania również zniechęcają obywateli.
Muhammad Hussain (67 l.) powiedział, że głosowanie w określonym lokalu wyborczym w rejonie Malir w Karaczi rozpoczęło się dopiero o 15:00, czyli siedem godzin po planowanym czasie rozpoczęcia.
„Głosowaliśmy za zmianami. Ale biorąc pod uwagę rozwój sytuacji, nie wydaje się, aby tak było” – powiedział Al Jazeerze.
W innych krajach kilka krajów, w tym Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, wezwało władze do zbadania zgłoszonych nieprawidłowości podczas wyborów powszechnych w Pakistanie, ponieważ ostateczne liczenie głosów wciąż trwa.
Ostateczne podsumowanie nastąpi później, w piątkowy wieczór.