Junaid Khan, syn gwiazdy Bollywood Aamira Khana, w kilku wywiadach opowiedział o swojej relacji ze sławnym ojcem. Od omawiania reakcji Aamira na jego filmy po dzielenie się spostrzeżeniami na temat ich dynamiki, Junaid przedstawił wyjątkową perspektywę dorastania w cieniu legendarnego aktora.

W wywiadzie dla MoneyControl Junaid ujawnił, że Aamirowi Khanowi podobał się jego występ w filmie Maharaj, ale jego matka Reena Dutta jest trudniejszą publicznością do zadowolenia.

„Podobał mu się film i podobał mu się również występ. Nie powiedział tego konkretnie. Ale kiedy coś ogląda, ogląda to jako widz i ogląda to, żeby się tym cieszyć. Jeśli nie zapytasz go o coś bardzo konkretnego, niekoniecznie będzie miał komentarz na temat filmu”.

Junaid dodał również, że Aamir Khan po obejrzeniu filmu przedstawił pewne sugestie, a twórcy filmu uwzględnili część z nich.

Junaid wspomniał, że zazwyczaj nie omawia swoich projektów z Aamirem Khanem ani nie konsultuje się z nim przed podpisaniem kontraktu na filmy. Jednak pochwalił zdolność ojca do udzielania pomocnych rozwiązań, gdy proszono go o konkretne porady.

„Kiedy go o coś zapytasz, on ci odpowie i będzie bardzo, bardzo pomocny. Ale musisz być bardzo konkretny; nie możesz go prosić o ogólne rzeczy. Jeśli masz konkretny problem, z którym potrzebujesz pomocy, to on jest jednym z najlepszych. Działa już od 40 lat. Będzie miał rozwiązania większości problemów”.

W wywiadzie dla India Today Junaid stwierdził, że jego rodzina, w tym Aamir Khan, udzielają mu dużego wsparcia i wspierają go nawet w krytyce.

„Nawet Papa powie: 'Słuchaj, ja to czuję, ale powinieneś zrobić, co chcesz.’ Tak samo jest z mamą”. Junaid wspomniał również, że członkowie jego rodziny nie boją się wyrażać swoich opinii i że czuje się błogosławiony, że pochodzi z bardzo wspierającej rodziny.

Junaid często dojeżdża do pracy w Mumbaju rikszami. W wywiadzie dla Connect Cine zareagował na komentarz Aamira Khana na temat swojego wyboru podróży, mówiąc, że jego ojciec robi wielką sprawę z małych rzeczy.

„Myślę, że Papa robi wielką aferę z małych rzeczy. Ja po prostu podróżuję najefektywniej. Często jeżdżę rikszami po Mumbaju, bo łatwiej się poruszać i nie muszę martwić się o parkowanie”.

W wywiadzie dla Hindustan Times Junaid wyraził determinację, by wyrzeźbić własną tożsamość i unikać porównań do swojego sławnego ojca. Wierzy, że każdy znajdzie swoją własną drogę i delektuje się swoją podróżą.

„Każdy musi robić swoje. Życie każdego układa się inaczej. Jestem w tej podróży, dobrze się bawię”.

Junaid nie ogranicza się do konkretnych gatunków i przyznaje, że producenci mogą nie wyobrażać go sobie w tradycyjnych romantycznych rolach. Wybiera niekonwencjonalną drogę i nie jest perfekcjonistą jak jego ojciec.

„Nie jestem pewien, czy to nie jest niekonwencjonalne, ponieważ YRF jest dużym banerem, a Sid sir chciał, żebym to ja zagrał tę rolę. Sama historia jest bardzo dramatyczna”.

Spostrzeżenia Junaida na temat jego relacji z Aamirem Khanem i jego własnej kariery w branży filmowej pozwalają przyjrzeć się dynamice słynnego duetu ojciec-syn w Bollywood.