Nigeria uwalnia polskich studentów i wykładowcę po proteście w Kano – DW – 28.08.2024
Sześciu polskich studentów i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego zostało zwolnionych z aresztu w Nigerii, zatrzymanych na początku tego miesiąca podczas antyrządowych protestów – poinformowało w środę Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie.
Rzecznik ministerstwa Paweł Wroński poinformował, że zwrócono im paszporty, laptopy i rzeczy osobiste, że czują się dobrze, przebywają na terenie kampusu uniwersyteckiego w północnym mieście Kano i wrócą do Polski w tym tygodniu.
„Chciałbym potwierdzić, że młodzi ludzie są już wolni, wrócili do Kano, na kampus, z paszportami” – powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w nagraniu wideo opublikowanym w Internecie, na którym rozmawia przez telefon z przedstawicielem rodziców młodych ludzi.
Kiedy i dlaczego zostali aresztowani?
Siedmiu było w Kano w ramach programu nauki języka hausa. Zostali zatrzymani na początku tego miesiąca podczas protestu politycznego. Nigeryjskie służby specjalne poinformowały 7 sierpnia, że nieśli rosyjskie flagi na demonstracji.
Władze w Polsce, która po erze sowieckiej i innych historycznych zatargach utrzymuje chłodne stosunki z Rosją, odniosły się do tego sceptycznie, twierdząc, że wydaje się to mało prawdopodobne i że uważają, że sytuacja jest raczej wynikiem nieporozumienia.
„Nasi studenci znaleźli się w złym czasie i w złym miejscu” – powiedział rzecznik MSZ Wronski.
Siedem osób przetrzymywano w hotelu Kano, podczas gdy Warszawa aktywnie zabiegała o ich uwolnienie.
Powszechne protesty przeciwko sytuacji gospodarczej i polityce w Nigerii
Setki tysięcy ludzi, wielu z nich to młodzi ludzie, jak studenci, wyszli na ulice w ciągu kilku dni w szeregu nigeryjskich miast w tym miesiącu. Nastąpiło to po miesiącach narastającej presji, w tym dużych strajkach, które zdołały zapewnić skromny wzrost krajowej płacy minimalnej.
Protestowali przeciwko inflacji i innym politykom gospodarczym stosunkowo nowego prezydenta Boli Tinubu.
Jednym z pierwszych kroków Tinubu po objęciu urzędu w maju ubiegłego roku było wstrzymanie rządowych dotacji do ropy naftowej i benzyny — posunięcie to, jak twierdzi, uwalnia miliardy dolarów, które rząd może przeznaczyć na bardziej produktywne obszary, takie jak edukacja i opieka zdrowotna. Związki zawodowe twierdzą jednak, że szkodzi to osobom o niższych dochodach i przyczynia się do inflacji rok do roku, która w czerwcu wyniosła nieco ponad 34%.
Nigeria jest znaczącym producentem ropy naftowej i członkiem OPEC.
Aktywiści pierwotnie wzywali do „10 dni wściekłości” w całym kraju. Demonstracje wygasły, gdy rząd zintensyfikował reakcję służb bezpieczeństwa, a Tinubu publicznie zaapelował o powściągliwość.
Amnesty International podaje, że w wyniku zamieszek zginęło co najmniej 22 osoby.
Jakie znaczenie ma oskarżenie o rosyjską flagę?
Władze Nigerii poinformowały o kilku przypadkach demonstrantów machających flagami rosyjskimi w trakcie demonstracji.
Roszczenie to pojawiło się po tym, jak sąsiednie kraje, Niger, a także Burkina Faso i Mali, ucierpiały w ostatnich latach wskutek przewrotów wojskowych, a ich junty szybko zerwały stosunki z krajami zachodnimi i zaczęły nawiązywać kontakty z Rosją.
Flagi rosyjskie stały się powszechnym widokiem na demonstracjach poparcia dla rządów wojskowych.
Kano leży na północy Nigerii, gdzie większość stanowią muzułmanie, znacznie bliżej granicy z Nigrem niż stolica Abudża.
Jednak nastawienie opinii publicznej do Rosji w Polsce jest notorycznie negatywne. Będąc pod jarzmem Moskwy podczas zimnej wojny, Warszawa była jednym z byłych krajów rządzonych przez Związek Radziecki, który najbardziej zdystansował się od rosyjskiej strefy wpływów, a następnie dołączył do NATO i UE.
Relacje między oboma państwami osiągnęły najniższy poziom po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r.
Rosja to jeden z nielicznych problemów, w przypadku którego główne partie polityczne w Polsce mają mniej więcej identyczne i raczej wrogie stanowiska.
Z sondażu Pew Research przeprowadzonego w 2022 r., kilka miesięcy po inwazji na Ukrainę, wynika, że zaledwie 2% Polaków pozytywnie ocenia Rosję – jest to najniższy wynik spośród 53 krajów objętych badaniem.
msh/ab (AFP, AP)