Rozrywka

Nintendo tworzy imperium rozrywki, a wszystko zaczyna się od Mario

  • 22 lutego, 2023
  • 9 min read
Nintendo tworzy imperium rozrywki, a wszystko zaczyna się od Mario


W ciągu ostatnich kilku lat gry wideo w dużym stopniu przeniknęły do ​​popkultury. Wydaje się, że każdy chce kawałek: najpopularniejsze franczyzy, takie jak Aureola, Ostatni z nasI Liga Legend, wszystkie trafiły do ​​​​programów telewizyjnych, podczas gdy Netflix stara się uczynić gry filarem swojej przyszłości. Tak wiele właściwości gier jest dostosowywanych do filmu i telewizji, że śledzenie może być trudne. Do akcji włączyło się również Nintendo. Ponieważ sprzedaż Switcha wciąż rośnie, firma właśnie otworzyła swoją drugą atrakcję w parku rozrywki w Universal Studios Hollywood i wkrótce wyda pierwszą Super Mario Bros. film animowany. Dla przywództwa Nintendo to przejście na szerszą rozrywkę było naturalne.

„Myślę, że ludzie postrzegają Nintendo jako firmę zajmującą się grami” — wyjaśnia Shinya Takahashi, starszy dyrektor zarządzający Nintendo. „Ale zawsze myśleliśmy o sobie jako o firmie rozrywkowej”.

Nie jest to oczywiście całkowicie nowe terytorium. Nintendo wydało bardzo oczernianą akcję na żywo Super Mario film w 1993 roku i były Mario I Zelda serial animowany, który podążał za gorączką Mario z lat 90., zanim wygasł. Ale ostatnie projekty są częścią większego pchnięcia Nintendo w przestrzenie poza konsolami i grami przenośnymi, z których firma jest najbardziej znana. Wszystko zaczęło się od Bieg Super Mario na urządzeniach mobilnych i od tego czasu stały się większe zarówno dzięki parkom rozrywki, jak i filmowi.

Jedną z dużych zmian w tym czasie dla Nintendo jest to, że firma jest znacznie bardziej zaangażowana w te zewnętrzne projekty. Mario w szczególności twórca Shigeru Miyamoto miał rękę w zasadzie do wszystkiego, nad czym pracował Mario Runprodukując film animowany i pomagając kierować tworzeniem Super Nintendo World zarówno w Osace (gdzie zadebiutował), jak iw Los Angeles.

Dla Miyamoto wszystkie te projekty wskazują na podobny cel, nawet pomimo tego, jak bardzo są różne. „Myślę, że ma to zamierzony efekt, polegający na wprowadzeniu i zapewnieniu większej liczby możliwości i punktów kontaktowych dla ludzi do interakcji i poznawania Mario” — mówi o parkach rozrywki. Tymczasem Takahashi mówi, że celem jest dotarcie z parkiem do jak największej liczby osób. „Zamiast określonej grupy wiekowej lub określonej grupy docelowej obejmuje wszystkich, niezależnie od tego, czy znają Mario z gier, czy też są dziećmi, które nigdy wcześniej nie grały w gry” – wyjaśnia.

Warto przeczytać!  Kate Winslet dodaje otuchy młodej dziennikarce podczas swojego pierwszego wywiadu

Ważną częścią realizacji tych projektów było znalezienie odpowiednich partnerów. W przypadku filmu Nintendo współpracuje z Illumination — studiem animacji odpowiedzialnym za takie franczyzy jak Nikczemny ja I The Sekretne życie zwierzaków domowych — podczas gdy Universal Creative buduje parki rozrywki. Według Takahashiego, partnerstwo z Universalem powstało po wielu dyskusjach, które pomogły mu zdać sobie sprawę, że obie firmy są ze sobą powiązane. „Kiedy dyskutowaliśmy o tworzeniu rzeczy, niezależnie od tego, czy jest to coś w grach, czy fizyczny obiekt poruszający się w prawdziwym świecie, filozofia obu zespołów była zgodna” — wyjaśnia. „Wtedy zrozumieliśmy, że mamy właściwe partnerstwo”.

Pomogło również to, że „w zespole Universal Creative było wielu fanów Nintendo”, jak twierdzi Takahashi. „A ponieważ rozumieją, o co nam chodzi, mogli to uwzględnić w projekcie”. (To uczucie było odwzajemnione. Ponad dwie dekady temu Takahashi wybrał się na wycieczkę do Universal Studios Hollywood, aby sprawdzić film Powrót do przyszłości jeździć.)

Zdjęcie Shinyi Takahashiego i Shigeru Miyamoto podczas otwarcia Super Nintendo World w Universal Studios Hollywood.

Shinya Takahashi i Shigeru Miyamoto na otwarciu Super Nintendo World w Universal Studios Hollywood.
Zdjęcie: Araya Doheny / Getty Images dla Universal Studios Hollywood

Współpraca jest widoczna podczas wizyty w parku. Super Nintendo World jest tak szczegółowy, jak każda inna atrakcja w Universal i jest w dużej mierze oddzielony od reszty parku — wchodzi się przez rurę osnowy — aby dodać dodatkową warstwę zanurzenia. Realistyczna wersja Królestwa Grzybów obejmuje goomby i pokeye biegające wzdłuż wzgórz otaczających atrakcję, thwompy i piranie, które poruszają się groźnie, oraz bloki pytań, które można uderzać (nosząc bransoletkę NFC), aby zbierać monety.

Nawet łazienki pasują, a ich wygląd (i dźwięk) sprawia wrażenie podwodnego poziomu z oryginału Super Mario Bros. To samo dotyczy restauracji Toadstool Cafe, gdzie można zjeść zupę grzybową podawaną w grzybach, a następnie blok pytań tiramisu, słuchając wrzasków Szefa Kuchni Ropucha. „Byłam podekscytowana pracą nad tym projektem, ponieważ jest to bardzo wciągające środowisko” — mówi szefowa kuchni Julia Thrash, weteranka kulinarnego świata parków rozrywki. „Nie chodzi tylko o jedzenie, ale o to, jak włączamy jedzenie do wszystkiego”. (Aby zachować immersję, podczas naszej rozmowy Thrash wielokrotnie odnosił się do Toada — fikcyjnego szefa restauracji, który wita cię, gdy wchodzisz — jak do prawdziwej osoby).

Warto przeczytać!  Książę Andrzej może zapomnieć o powrocie po koronacji króla Karola, eksperci mówią: „W mieście jest nowy szef”

Jako ktoś, kto dorastał, próbując znaleźć każdy sekret w grach NES i Świat Super Mario, dbałość o szczegóły w Super Nintendo World była niemal surrealistyczna. Naprawdę wydawało mi się, że ośmiobitowe światy, na których dorastałem, zostały ożywione. Częściowo ma to związek z projektem parku, który jest wszechogarniający, dzięki czemu łatwo zapomnieć o przejażdżkach Jurassic World i Transformers na zewnątrz. Ale chodzi też o to, jak autentyczne jest wszystko: ruch stworzeń, dźwięki i nuty muzyczne oraz szczegóły w zamku Bowsera — na przykład fabryka Bob-omba, w której można zobaczyć, jak powstają kultowe stworzenia, lub biblioteka wypełniona Grzybami Wiedza o królestwie — to sprawia, że ​​czekanie w kolejce jest tego warte. Jedyny raz, kiedy poczułem się wyciągnięty z tego doświadczenia, to kiedy pracownicy klaskali, gdy mój gokart wjeżdżał z powrotem do strefy załadunku po przejażdżce.

„Kiedy myślisz o Nintendo, myślisz o Mario. Jest punktem zwrotnym, wokół którego wszystko się kręci”.

Tego rodzaju wszechstronne doświadczenie staje się standardem we współczesnych parkach rozrywki, niezależnie od tego, czy jest to galaktyczny krążownik, czy kolorowy świat Pandory. Tym, co sprawia, że ​​Super Nintendo World jest inne — i samo w sobie Nintendo — jest to, jak zabawne jest. Podczas gdy jest tylko jedna główna przejażdżka, rozgrywa się intensywna rzeczywistość rozszerzona Mario kart, dostępne są wszelkiego rodzaju minigry i atrakcje, które pozwalają zarabiać monety i ścigać się z najlepszymi wynikami w internetowej tabeli liderów. Istnieją sekrety do odkrycia, takie jak ukryte ośmiobitowe postacie czające się w ścianach, a nawet historia, która trzyma to wszystko razem. Aby zmierzyć się z Bowserem Jr. (zasadniczo ostatnim bossem parku) i uwolnić skradzioną monetę, musisz najpierw zebrać trzy klucze, wykonując wyzwania, aby móc odblokować jego lochy za pomocą opaski na rękę.

Na razie park jest całkowicie skupiony na Mario i Królestwie Grzybów. Ale istnieje duża szansa, że ​​zmieni się to w przyszłości; jest już a Donkey Kong-tematyczny obszar w budowie w Osace. To jeden z powodów, dla których nazywa się Super Nintendo World. Według Takahashiego, podczas gdy inne właściwości zostały rozważone, takie jak Splatoon, najrozsądniej było zacząć od Mario. „Kiedy myślisz o Nintendo, myślisz o Mario” — mówi. „Jest punktem kulminacyjnym, wokół którego wszystko się kręci”. Dodaje, że „powodem, dla którego skupiliśmy się na Mario, było to, że chcieliśmy zobaczyć, jak autentycznie i realistycznie moglibyśmy ożywić ten świat, dlatego w tym momencie skupiliśmy się na jednym IP”.

Warto przeczytać!  Zobacz Alexandrę Daddario w staniku moro
Zdjęcie rośliny piranii w Super Nintendo World.

Roślina piranii w Super Nintendo World.
Zdjęcie: NBCUniversal

Teraz, gdy Nintendo otworzyło swój drugi park (planowane są również wersje na Florydę i Singapur), Takahashi mówi, że to doświadczenie naprawdę pokazało, jak powszechnie znany jest Mario. „Rozumieliśmy, że Mario był uwielbiany przez fanów gier” — mówi. „Jednak posiadanie parku naprawdę pomogło nam zrozumieć, że Mario jest uwielbiany także przez ludzi, którzy nie są graczami”. Dla Miyamoto szczególnie pouczające było to, że publiczność, która nie jest tak zaznajomiona z grami wideo, cieszy się parkiem. „Właściwie jest wielu ludzi, którzy wiedzą, kim jest Mario, ale nigdy nie grali w tę grę lub nie grają Naprawdę wiem, kim jest Mario” – mówi.

Nie jest jasne, dokąd zmierza Nintendo. Takahashi mówi, że niektóre z nowszych franczyz Nintendo, jak np Splatoon Lub Ramiona, są ważną częścią ekspansji na nowe media, ale obecnie nie ma żadnych planów dotyczących ich wykorzystania. Tymczasem Miyamoto jest zainteresowany badaniem koncepcji interaktywności na nowe sposoby. Jest szczególnie zaintrygowany pomysłem dalszego łączenia technologii i rozrywki, podobnie jak zrobił to z Super Nintendo World. „Możliwość znalezienia się na tym skrzyżowaniu to naprawdę coś, co sprawia, że ​​czuję się bardzo szczęśliwy i podekscytowany” — mówi.

Podczas gdy Nintendo jest ściśle związane z grami wideo, jasne jest, że nie są one jedynym priorytetem firmy. Już teraz możesz być fanem Mario bez dotykania kontrolera; jest tak wiele sposobów na interakcję z małym facetem, czy to gra na telefonie, czy prawdziwa atrakcja zaprojektowana tak, aby zanurzyć Cię w Królestwie Grzybów. Dla Miyamoto każdy z nich jest tak samo ważny jak tradycyjny Super Mario uwolnienie. Sposób, w jaki odkrywasz postać, jest mniej istotny niż fakt, że w ogóle ją odkryłeś.

„Ważne jest to, że idea Nintendo pozostaje w ludzkich sercach” — mówi.


Źródło