Podróże

Noami i Dustin Grevemberg zachęcają BIPOC: nie potrzebujesz vana, aby rozpocząć Vanlife

  • 23 marca, 2022
  • 7 min read
Noami i Dustin Grevemberg zachęcają BIPOC: nie potrzebujesz vana, aby rozpocząć Vanlife


Noami i Dustin Grevemberg, czyli „Irie to Aurora” na Instagramie, poznali się około 11 lat temu na studiach. Żaden z nich nie wyobrażał sobie, że pojadą do South by Southwest (SXSW), aby spotkać się i przetestować nowego, całkowicie elektrycznego Volkswagena. Początkowym celem było przewiezienie Irie, ich Volkswagenem Van, na Alaskę w ciągu pierwszych sześciu miesięcy, Noami i Dustin mieszkają w Irie od 5 lat. Ich objazd był szlachetny, ponieważ obaj przewodzą dążeniu do tworzenia różnorodności w życiu vanów i długoterminowych podróży drogowych za pośrednictwem organizacji społecznej Diversify Vanlife.

Noami i Dustin wraz ze swoim psem Amarą „odkrywają nowe miejsca, budują celową społeczność, kwestionują narrację o tym, co to znaczy odnieść sukces, i tworzą własne ścieżki jako cyfrowi nomadzi i eko-vanliferzy”.

Noami i Dustin Grevemberg: Nie potrzebujesz vana, żeby zacząć Vanlife
Noami i Dustina Grevemberga

TN: Właśnie skończyliście z South by Southwest, jak było?

Noami: To było gorączkowe. Mnóstwo ludzi, trochę przytłaczające. To było nasze pierwsze duże wydarzenie od czasu pandemii, więc powiedzmy, że było dużo niepokoju społecznego, dużo stymulacji!

TN: Jaką rolę odegraliście w SXSW?

Noami: Pojechaliśmy tam z VW, bo wypuścili nowy, w pełni elektryczny mikrobus, więc to autobus w pełni zrównoważony. Więc pojechaliśmy tam z nimi tylko na premierę i jazdę nowym VW.

Dustin: Tak, byliśmy tam robiąc media społecznościowe, spotkania, recenzje i fotografię.

TN: Więc… Czy zamierzacie go zdobyć?

Dustin: Cóż… pojawią się dopiero w 2024 r., ale porównanie tych dwóch było naprawdę fajne.

Noami: Naprawdę miło było zobaczyć, że zachowali kultowe części Volkswagena, buźki; żywe kolory; przestronność; wszystko takie zostało zachowane.

Muszę go przetestować. To było tak zabawne i tak płynne. To znaczy, jest w pełni elektryczny, w pełni zrównoważony, siedzenia są z wegańskiej skóry, a jego części zostały zrobione z plastikowych butelek po wodzie. To naprawdę rewolucyjne i ekscytujące.

Warto przeczytać!  Pięć najlepszych miejsc na fajerwerki na letnie wakacje

TN: Jak długo jeździsz swoim VW vanem?

Noami: Wow, jesteśmy w tym Volkswagenie od 2016 roku. Wtedy zaczęliśmy van life. To miała być roczna podróż, z Nowego Orleanu na Alaskę iz powrotem, ale po sześciu miesiącach zdecydowaliśmy, że chcemy kontynuować vanlife. Chcieliśmy zobaczyć, czy możemy spróbować utrzymać to w jakikolwiek możliwy sposób i tak, robimy to od tamtej pory.

//www.instagram.com/embed.js

TN: Jak się poznaliście?

Dustin: Poznaliśmy się jakieś 10 lat temu na imprezie piłkarskiej LSU. Przyszła ze wspólnym znajomym na naszą imprezę na tylnej klapie. Ja i grupa przyjaciół wychodziliśmy tam w każdą sobotę rano, kiedy był mecz u siebie, około 8 rano i zaczynaliśmy pić z beczki. Tak więc, kiedy Noami przyszedł po południu, byłem PEŁEN płynnej odwagi. Tak więc nie zajęło mi wiele, aby zebrać się na odwagę i podejść do niej i zacząć z nią rozmawiać. Pobłażała mi i skończyło się na tym, że rozmawialiśmy cały dzień. I, uh, reszta była swego rodzaju historią. Spotkaliśmy się w następnym tygodniu i myślę, że opowiedziałem jej tę samą historię, co w poprzednim tygodniu i od tamtej pory jesteśmy razem.

TN: Czy po prostu wiedziałeś, że podróżowanie w ten sposób zadziała? Obaj być vanlifersami?

Noami: W dniu, w którym się poznaliśmy, podzieliłem się z Dustinem moim marzeniem o podróży vanem i zobaczeniu wszystkich parków narodowych. Kiedy się pobraliśmy, prowadziliśmy normalne życie z karierą i planowaniem rodziny, myśleliśmy o wspólnym kupnie domu. To naprawdę nie było dla nas. Więc osobno zdecydowaliśmy, że każdy z nas chce odkopać stare marzenie o podróżowaniu po kraju furgonetką. To było trochę nieoczekiwane w ten sposób. Pewnego popołudnia w domu osaczyliśmy się w kuchni, żeby powiedzieć sobie, że chcemy odkopać stare marzenie o podróżowaniu po kraju vanem. Pomyśleliśmy, dlaczego tego nie zrobimy? Tej nocy daliśmy sobie trzy miesiące na kupienie furgonetki i wyruszenie w drogę.

Noami i Dustin Grevemberg: Nie potrzebujesz vana, żeby zacząć Vanlife
Noami i Dustina Grevemberga

TN: Dustin, masz niezłą brodę, proszę pana! Czy masz jakieś wskazówki dotyczące pielęgnacji brody dla podróżujących z niesamowitymi brodami, takimi jak Twoja?

Warto przeczytać!  Piękne, ale niedoceniane europejskie miasto z wysoko ocenianymi restauracjami i barami, równie dobrymi jak Paryż

Dustin: Nie myj go codziennie. Nasze zasoby wody są ograniczone, ale codzienne mycie pozbawia Cię naturalnych olejków. Zdrowe odżywianie i przyjmowanie witamin pomaga utrzymać piękną, świeżą i błyszczącą brodę! Nawilżaj olejkami do brody. Używam naturalnych olejków organicznych, jojoba, masła shea, olejku migdałowego, witaminy E. Mam teraz fajny olejek paczuli. Regularnie czesać. Dokładnie myj raz lub dwa razy w tygodniu.

TN: Założyłeś Diversify Vanlife Noami, opowiedz mi o tym więcej!

Noami: Diversify Vanlife to organizacja społeczna, którą założyłem w 2019 roku z powodu frustracji bycia jedynym BIPOC uczestniczącym w vanlife. To tak, jakbym nie czuła się wysłuchana. Społeczność jest tym, co konieczne i potrzebne. BIPOC posiadający własną przestrzeń do dzielenia się własnymi doświadczeniami na drodze. To miejsce, w którym możemy dzielić się pomysłami i wspierać nasz styl życia w vanlife. Od tego czasu rośnie i rośnie w siłę. Zachodzi wiele pozytywnych zmian, które zainspirowały innych do tworzenia własnych przestrzeni, takich jak vanlife PRIDE. Od tego czasu stworzyliśmy tak wiele różnych zasobów, ostatnio uruchomiliśmy Diversify Vanlife: BIPOC Guide to Vanlife & the Outdoors i jest tworzony przez bardzo mądre i kreatywne osoby, które mówią hej, my outchea! W ten sposób rozwijamy się jako społeczność. Ten zasób jest tworzony dla osób zmarginalizowanych w vanlife.

Warto przeczytać!  Więzienia, szpitale, lotniska: miejsca, z których po prostu chce się jak najszybciej opuścić

Dustin: Zdecydowanie wzruszające jest obserwowanie coraz większej liczby par międzyrasowych, coraz większej liczby par LGBTQ w życiu vana i w podróży.

//www.instagram.com/embed.js

TN: Jakie było najbardziej ekscytujące doświadczenie w trasie?

Dustin: Cóż, jeśli chodzi o tworzenie więzi, jako para dotarliśmy zeszłego lata na Alaskę. Taki był nasz cel na początku. Dotarcie tam zajęło nam pięć lat.

Noami: Tak, to było moim marzeniem odkąd byłam małą dziewczynką, żeby polecieć na Alaskę. Dotarcie tam było naprawdę wyjątkowe, wydawało się, że zatoczyliśmy koło.

TN: Vanlife wciąż jest takim ruchem, ale wielu nie wie, od czego zacząć. Jakie są twoje najlepsze wskazówki Vanlife 101:

Noami: Eksperyment! Robić wycieczki drogowe. Nie ma znaczenia, czy masz vana, czy nie. Wynosiliśmy nasze garnki i patelnie z kuchni i jechaliśmy na kemping, eksperymentowaliśmy. W ten sposób ustaliliśmy, jakie są nasze potrzeby. Samochód kempingowy w pewnym sensie otworzył drzwi do dłuższych podróży. Wyjazdy weekendowe, tygodniowe, miesięczne. Potrzeby każdego są inne, naprawdę ważne jest, aby ocenić swoje własne podstawowe potrzeby na drodze.

Dustin: Zgadzam się, to rodzaj próby przed zakupem. Powiedziałbym, że jest to naprawdę ważne na wczesnym etapie, aby rozwiać myśl, że musisz wszystko przemyśleć, ponieważ twoje potrzeby się zmienią. Tak więc myślenie, że musisz mieć plan na wszystko, mieć kompletny plan, idealny samochód dostawczy lub idealną konstrukcję. Nie ma jednego sposobu na vanlife. Pozbądź się więc myśli, że musisz mieć wszystko zaplanowane i zrób ten pierwszy krok.

Noami: Nie potrzebujesz vana, aby rozpocząć vanlife!




Źródło