Novak Djokovic może uzyskać jeszcze jeden tydzień na pierwszym miejscu w rankingu z powodu nieudanego testu na obecność narkotyków u Jannika Sinnera
Novak Djokovic spędził rekordowe 428 tygodni na pierwszym miejscu w rankingu ATP i może zostać „w prezencie” dodatkowy tydzień po tym, jak testy antydopingowe Jannika Sinnera wykażą jego obecność w organizmie.
Świat tenisa był w szoku, gdy Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) ogłosiła, że w marcu podczas turnieju Indian Wells Open u Sinnera wykryto niedozwoloną substancję.
Włoch otrzymał pozytywną próbkę sprayu dostępnego bez recepty zawierającego clostebol, którego substancją podawał mu fizjoterapeuta Giacomo Naldi.
Sinner po raz pierwszy nie zdał testu 10 marca, a osiem dni później jego druga próbka również dała wynik pozytywny. Został tymczasowo zawieszony po każdym pozytywnym teście, ale w obu przypadkach odwołał się i pozwolono mu kontynuować grę.
Ostatecznie oczyszczono go z zarzutów, ponieważ ITIA zaakceptowało jego wyjaśnienia, że Naldi nie wiedział, że stosowany przez niego produkt zawierał clostebol.
Pomimo oczyszczenia, w oświadczeniu ITIA dodano: „Wyniki Sinnera, nagrody pieniężne i punkty rankingowe z wydarzenia ATP Masters 1000 w Indian Wells, gdzie u zawodnika wykryto obecność clostebolu w organizmie, zostają zdyskwalifikowane”.
Sinner zdobył 400 punktów za dotarcie do półfinału w Indian Wells, ale punkty te zostały odjęte od jego wyniku w oficjalnym rankingu ATP we wtorek 20 sierpnia.
Jednak w większości przypadków punkty są odejmowane wstecznie, więc Sinner straciłby je w marcu, a jeśli tak się stanie, będzie to miało wpływ na ranking ATP.
Wiadomości Jannika Sinnera
Nieudane testy antydopingowe Jannika Sinnera: Novak Djokovic i Carlos Alcaraz „pominięci” w walce o rankingi
Nieudany test na obecność narkotyków Jannika Sinnera: Czym jest clostebol – substancja nr 1 na świecie, na którą testy wykazały pozytywny wynik?
Sinner najpierw wspiął się na pozycję nr 2 w rankingu – przed Carlosem Alcarazem i poniżej Djokovicia – po zdobyciu 400 punktów w Indian Wells. Gdyby odjąć te punkty wstecznie, spadłby poniżej Alcaraza i pozostałby tam do połowy kwietnia.
Następnie Sinner po raz pierwszy znalazł się na pierwszym miejscu rankingu ATP po French Open i miał na tyle dużą przewagę nad Alcarazem, że utrzymał tę pozycję nawet po odjęciu punktów.
Jednak największym problemem w kontekście pierwszego miejsca w rankingu okazał się tydzień rozpoczynający się 12 sierpnia, kiedy to Sinner stracił 800 punktów, nie potrafiąc obronić trofeum Canadian Open.
Gdyby zastosowano wsteczne odjęcie punktów, miałby na koncie 8370 punktów, a nie 8770. Tymczasem Djoković miał w zeszłym tygodniu 8460 punktów, więc byłby numerem 1.
Zamiast tego, ATP zmniejszyło jego dorobek jedynie o 400 punktów po zwycięstwie w Cincinnati Open, więc teraz ma on na koncie 9360 punktów, a Djokovic 7460, po tym jak ten drugi zdecydował się nie brać udziału w turnieju ATP Masters 1000.
ATP nie odpowiedziało jeszcze na pytanie Bena Rothenberga dotyczące tej kwestii, a dziennikarz tenisowy potwierdził na portalu X: „Zapytałem ATP, co się stanie w kwestii liczenia tygodni Sinnera (i Djokovica) na 1. miejscu, co jest wskaźnikiem, który ATP bardzo wysoko ceni.
„Bo gdyby odjąć 400 punktów Sinnera z IW, co miałoby sens, to Djoković byłby numerem 1 przez dodatkowy tydzień (ostatni tydzień)”.
ATP może jeszcze uaktualnić swój system i zastosować odliczenie punktów wstecz, dając Djokovicowi kolejny tydzień na pozycji numer 1, co dałoby mu 429 tygodni.
CZYTAJ DALEJ: Trener Jannika Sinnera, Darren Cahill, przerywa milczenie po ujawnieniu nieudanych testów narkotykowych